Protokół Nr XXV/2016 z dnia 25 maja 2016 r.

RP.0002.25.2016

 

Protokół Nr XXV/2016

z obrad XXV Sesji Rady Powiatu Białostockiego V kadencji

 w dniu 25 maja 2016 r.

 w Starostwie Powiatowym w Białymstoku

 

         Obrady XXV Sesji Rady Powiatu Białostockiego V kadencji, w dniu 25 maja             2016 r., o godz.1030, w Starostwie Powiatowym w Białymstoku, otworzył Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego – Pan Zenon Żukowski.

Na wstępie powitał członków Zarządu, wszystkich Radnych oraz zaproszonych gości (listy obecności stanowią zał. nr 1, 2 i 3).

Udział w obradach XXV Sesji Rady Powiatu Białostockiego wzięli zaproszeni goście:

  • Pani Marta Szczuka – Skarbnik Powiatu Białostockiego,
  • Pani Joanna Kondzior – Sekretarz Powiatu Białostockiego,
  • Pani Hanna Nikitiuk – Radca Prawny w Starostwie Powiatowym w Białymstoku,
  • Pani Mirosława Drewnowska – Dyrektor Wydziału Geodezji, Katastru i Nieruchomości,
  • Pani Elżbieta Karina Kurzewska – Dyrektor Wydziału Architektury,
  • Pani Iwona Kazberuk – Dyrektor Wydziału Komunikacji,
  • Pani Maria Marciszewska – Dyrektor Wydziału Spraw Społecznych i Zarządzania Kryzysowego Starostwa Powiatowego w Białymstoku,
  • Pani Monika Ratyńska – Dyrektor Wydziału Rolnictwa, Środowiska, Rozwoju Obszarów Wiejskich i Promocji,
  • Pani Hanna Tołłoczko – Dyrektor Wydziału Organizacyjnego,
  • Pan Marek Jędrzejewski – Dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Białymstoku,
  • Pani Elżbieta Anna Turczewska – Dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie          w Białymstoku,
  • Pani Dorota Kolenda – Dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Białymstoku,
  • Pan Andrzej Czaban – Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Białymstoku,
  • Pan Paweł Zabrocki – Zastępca Komendanta Miejskiego Policji w Białymstoku,
  • Pan Roberty Wierzbowski – Komendant Miejski Państwowej Straży Pożarnej
    w Białymstoku,
  • Pani Joanna Piekut – Koordynator Zespołu Zdrowia i Ochrony Zwierząt w Powiatowym Inspektoracie Weterynarii w Białymstoku,
  • Pani Ewelina Buczyńska – Polskie Radio Białystok.

         Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego – Pan Zenon Żukowski stwierdził,                    iż na podstawie listy obecności w obradach uczestniczy 26 Radnych, co stanowi quorum, przy którym Rada Powiatu Białostockiego może obradować i podejmować prawomocne uchwały.

W obradach XXV Sesji Rady Powiatu Białostockiego uczestniczyli Radni: Pan Andrzej Babul, Pani Danuta Maria Bagińska, Pan Jacek Mariusz Bejm (Wiceprzewodniczący Rady Powiatu Białostockiego), Pan Antoni Bogdan, Pani Maria Busłowska, Pan Roman Czepe, Pani Jolanta Den (Wicestarosta Powiatu Białostockiego), Pan Wojciech Fiłonowicz, Pan Krzysztof Gołaszewski, Pani Barbara Grabowska, Pan Jan Gradkowski, Pani Anna Grycuk, Pan Jan Kaczan (Członek Zarządu), Pan Paweł Kondracki, Pan Michał Kozłowski, Pan Bogusław Kwiatkowski, Pan Ryszard Łapiński, Pan Zdzisław Łukaszewicz (Wiceprzewodniczący Rady Powiatu Białostockiego), Pan Antoni Pełkowski (Starosta Powiatu Białostockiego), Pan Jan Bolesław Perkowski,  Pan Wiesław Pusz (Członek Zarządu), Pan Marek Skrypko, Pan Henryk Suchocki, Pan Jarosław Wądołowski, Pan Marek Żmujdzin oraz Pan Zenon Żukowski (Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego).

 

Nieobecna była Radna Pani Sylwia Rząca (nieobecność usprawiedliwiona).

 

Ad 2

            Przedstawienie porządku obrad.

Przewodniczący Rady – Pan Zenon Żukowski poinformował, iż porządek dzienny         XXV Sesji RPB został przesłany Radnym. Zapytał, czy są do niego uwagi? 

Starosta Powiatu Białostockiego – Pan Antoni Pełkowski poprosił o:

  • Wprowadzenie do porządku obrad jako pkt 9: „Podjęcie uchwały w sprawie zabezpieczenia środków finansowych jako wkładu własnego na realizację zadania „Wzrost jakości profilaktyki i diagnostyki chorób cywilizacyjnych
    na pograniczu polsko – litewskim”.

         Pan Antoni Pełkowski – Starosta wyjaśnił konieczność wprowadzenia zmiany
w porządku obrad mówiąc: „W dniu wczorajszym otrzymaliśmy pismo Pani Dyrektor Szpitala w Łapach, która przymierza się do złożenia wniosku z Programu Polska – Litwa. Termin składania wniosków przypada na 6 czerwca i jednym z warunków jest zapewnienie ze strony organu prowadzącego, że zostaną w przyszłym roku przeznaczone pieniądze na dany Program i jest dokładnie wyliczona kwota 131 442,54 zł. Wczoraj było to sygnalizowane
na Komisji Zdrowia, Pomocy Społecznej i  Spraw Rodziny. Jest wniosek do Państwa, żeby podjąć taką uchwałę, a jeśli wniosek przejdzie i będzie dofinansowanie to chwała nam 
i Szpitalowi, a jeśli nie to pozostanie tylko zwykłą deklaracją. Tym bardziej, że jest to deklaracja dotycząca budżetu przyszłorocznego i taką uchwałę wnoszę, żeby procedować
i podjąć.”  

 

         Pytań i uwag nie zgłoszono, wobec czego Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego zarządził głosowanie.

 

Rada Powiatu Białostockiego, przy 22 głosach „za” oraz 2 głosach „wstrzymujących się” , wprowadziła do porządku obrad jako pkt 9 ww. projekt uchwały.

 

Następnie, Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego – Pan Zenon Żukowski przedstawił zebranym porządek obrad wraz ze zmianą:

  1. Otwarcie obrad XXV sesji Rady Powiatu Białostockiego.
  2. Przedstawienie porządku obrad.
  3. Podjęcie uchwały w sprawie zmian w budżecie Powiatu Białostockiego na rok 2016.
  4. Podjęcie uchwały w sprawie zatwierdzenia rocznego sprawozdania finansowego Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Łapach za 2015 rok.
  5. Podjecie uchwały w sprawie pokrycia ujemnego wyniku finansowego za 2015                                 rok Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Łapach.
  6. Podjęcie uchwały w sprawie przyjęcia „Powiatowego programu promocji zatrudnienia                      oraz aktywizacji lokalnego rynku pracy na lata 2016 – 2020”.
  7. Podjęcie uchwały zmieniającej uchwałę w sprawie określenia zadań, na które przeznacza się środki Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w 2016 roku.
  8. Podjęcie uchwały w sprawie wyrażenia zgody na dokonanie zamiany prawa własności nieruchomości.
  9. Podjęcie uchwały w sprawie zabezpieczenia środków finansowych jako wkładu własnego na realizację zadania „ Wzrost jakości profilaktyki i diagnostyki chorób cywilizacyjnych na pograniczu polsko – litewskim”.
  10. Informacja o stanie bezpieczeństwa jednostek terenowych podległych Komendzie Miejskiej Policji w Białymstoku w 2015 roku.
  11. Informacja o stanie bezpieczeństwa przeciw pożarowego na terenie Powiatu Białostockiego.
  12. Informacja o stanie sanitarnym i sytuacji epidemiologicznej Powiatu Białostockiego
    w roku 2015.
  13. Informacja o sytuacji sanitarno-epidemiologicznej na terenie Powiatu Białostockiego                    w zakresie weterynarii.
  14. Informacja z działalności organu nadzoru budowlanego na terenie Powiatu Białostockiego w roku 2015.
  15. Informacja Starosty o pracach Zarządu między sesjami Rady.
  16. Interpelacje i zapytania Radnych.
  17. Przyjęcie protokołu z obrad XXIV sesji Rady Powiatu Białostockiego.
  18. Sprawy różne.
  19. Zamknięcie obrad XXV sesji Rady Powiatu Białostockiego.

 

         Pytań i uwag nie zgłoszono, wobec czego Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego zarządził głosowanie.

 

Rada Powiatu Białostockiego, przy 22 głosach „za” oraz 2 głosach „wstrzymujących się”, przyjęła porządek obrad wraz ze zmianą.

 

Ad 3

            Podjęcie uchwały w sprawie zmian w budżecie Powiatu Białostockiego
na rok 2016.

         Przewodniczący Rady Powiatu poprosił Panią Martę Szczuka - Skarbnik Powiatu Białostockiego o przedstawienie projektu ww. uchwały.

Pani Marta Szczuka – Skarbnik omówiła projekt uchwały wraz z załącznikami
Nr 1, 2, 3, 4 i 5 w sprawie zmian w budżecie Powiatu Białostockiego na rok 2016 (zał. nr 4).

Pytań i uwag nie zgłoszono.

         Następnie, opinie do projektu uchwały w sprawie zmian w budżecie Powiatu Białostockiego na rok 2106 przedstawili Przewodniczący stałych Komisji Rady Powiatu Białostockiego:

  1. Pan Wojciech Fiłonowicz – Przewodniczący Komisji Budżetu Finansów – opinia pozytywna,
  2. Pan Paweł Kondracki – Przewodniczący Komisji Infrastruktury Technicznej – opinia pozytywna.

 

          Przewodniczący Rady – Pan Zenon Żukowski przedstawił projekt uchwały.

          Pytań i uwag nie zgłoszono, wobec czego Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego zarządził głosowanie.

 

Rada Powiatu Białostockiego, przy 19 głosach „za” oraz 6 głosach „wstrzymujących się”, podjęła Uchwałę Nr XXV/175/2016 z dnia 25 maja 2016 r. w sprawie zmian w budżecie Powiatu Białostockiego na rok 2016 (zał. nr 5).

 

Po głosowaniu Pan Przewodniczący Rady udzielił głosu Panu Markowi Żmujdzinowi:
„Panie Przewodniczący, mam taki wniosek. Są zaproszeni goście, którzy będą zdawać sprawozdania, ale już po naszych wszystkich przemyśleniach. Może udzielić im głosu i niech spokojnie idą do pracy, a my będziemy dalej pertraktować nad naszymi sprawami. Panie Przewodniczący to jest mój wniosek formalny.”

Przewodniczący Rady Powiatu – Pan Zenon Żukowski zarządził głosowanie w sprawie zmiany kolejności w porządku obrad, w ten sposób, że najpierw zostaną przedstawione kolejno punkty 10, 11, 12, 13 i 14 dotyczące informacji służb, inspekcji i straży, a następnie kolejno punkty 4, 5, 6, 7, 8 i 9 dotyczące podjęcia uchwał przez Radę Powiatu.

 

Rada Powiatu Białostockiego przyjęła przez aplauz wniosek formalny Pana Marka Żmujdzina.

 

Ad 10

Informacja o stanie bezpieczeństwa jednostek terenowych podległych Komendzie Miejskiej Policji w Białymstoku w 2015 roku.

Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego poprosił o zabranie głosu przez Pana Pawła Zabrockiego  – Zastępcę Komendanta Miejskiego Policji w Białymstoku.

Pan Paweł Zabrocki – Nadkomisarz Zastępca Komendanta Miejskiego Policji
w Białymstoku przedstawił ww. Informację w formie prezentacji (zał. nr 6 i 7).

Pan Michał Kozłowski zadał pytanie: „Ja mam jedno pytanie, trochę takie do przodu, czego można oczekiwać na terenie Powiatu Białostockiego po analizie mapy bezpieczeństwa? Czy w tej chwili już wiadomo oprócz na przykład tej intencji budowy w Sobolewie w Gminie Supraśl, posterunku, czy zapadały jakieś decyzje co do zmiany struktury posterunków, komisariatów na terenie naszego Powiatu?”

Pan Paweł Zabrocki – Nadkomisarz odpowiedział: „Jeżeli chodzi o mapę zagrożeń,
to chciałem Państwu tu powiedzieć, że mięliśmy spotkanie z Panem Ministrem Zielińskim
w poniedziałek w Komendzie Wojewódzkiej. Został przedstawiony nam taki niezatwierdzony projekt, który sporządziła Komenda Główna. Projekt map zagrożeń będzie szedł w kierunku, żeby każdy obywatel miał możliwość prac nad tą mapą zagrożeń, tzn. że będzie strona internetowa, na której każdy będzie mógł się zalogować i każdy obywatel widzący potrzebę zasygnalizowania odpowiednim służbom jakichś nieprawidłowości w jego rejonie, zakłóceń, przestępstw, wykroczeń będzie mógł nanieść na tą mapę odpowiedni punkt. Ja tak upraszczam, ale będzie mógł nanieść swój punkt, gdzie ewentualnie dane służby powinny zareagować i w jakich kategoriach. Każdy taki wniosek, postulat, który będzie naniesiony przez Internet będzie sprawdzany przez policję. Będziemy sprawdzać czy dana sugestia, informacja jest potwierdzona. Sprawdzamy to i jeżeli potwierdzamy to podejmujemy odpowiednie czynności w tym zakresie. Ze swojej strony będziemy mięli obowiązek poinformować osobę, która to nam zgłosiła poprzez Internet bądź dzielnicowego, że w tym kierunku zostało to zrobione, a jeżeli nie zrobione to z jakiego powodu. Jeżeli chodzi o mapę zagrożeń, to tak mniej więcej będzie to w uproszczeniu wyglądało. Ta mapa będzie żyła swoim życiem i każdy będzie mógł nanosić na nią swoje informacje. Jeżeli chodzi o Sobolewo to tak jak Państwo wiecie list intencyjny został podpisany z Panem Burmistrzem,
z Komendantem Wojewódzkim, Komendantem Miejskim. Jeżeli chodzi o nas, to tak jak było w liście intencyjnym planujemy, żeby z tym posterunkiem ruszyć w roku 2017. Tak było to przedstawione, jeżeli chodzi o Sobolewo. Oczywiście Czarna Białostocka tu jak najbardziej, pieniądze są zadeklarowane i w tym kierunku idziemy. Jeżeli chodzi o zapewnienie służby,
to też my ze swojej strony gwarantujemy to, że będą przesunięcia etatowe, żeby powstał tam posterunek. I tak samo jeżeli chodzi o Sobolewo, to prawdopodobnie z IV Komisariatu Policji będą przesunięte etaty, żeby ten posterunek zapewnić.”

Pan Jan Kaczan – Radny: „Panie Komendancie ja chciałem zapytać czemu ma służyć przywracanie komisariatów, tak jak Pan przed chwilą wymienił, np. w Czarnej Białostockiej? Chciałbym też przy tym zapytać, czy w tym okresie po zlikwidowaniu Komisariatu w Czarnej Białostockiej przestępczość w tej Gminie wzrosła czy zmalała? Ja mówię to ze swojego doświadczenia, ponieważ był likwidowany też Komisariat w Michałowie. Mieszkańcy Michałowa byli oburzeni i przedstawiali swoje argumenty, że jak nie będzie Komisariatu
w Michałowie to zacznie się dziać i wzrośnie przestępczość. Ja jestem świadkiem i z całą odpowiedzialnością dzisiaj to mówię, że w Michałowie nic się nie zmieniło na niekorzyść jak Komisariatu nie ma, jest spokój. Natomiast widzimy policjantów, widzimy wykonujących zadania i każdy już z tym się pogodził i spokojnie żyje. Natomiast jak Pan Komendant wspomniał o Czarnej Białostockiej, to środki finansowe Powiat musi do tego dołożyć, bo tak na ostatnim Zarządzie postanowiliśmy, bo o to Komenda zwraca się do nas z prośbą i dlatego pytam, jeżeli jest potrzeba my na Zarządzie zaakceptowaliśmy tę pomoc finansową dla Czarnej Białostockiej na tę inwestycję komisariatu, ale pytam czy naprawdę nie rozważyć
czy jest taka konieczność i potrzeba? Dziękuję.” 

Pan Paweł Zabrocki – Zastępca Komendanta odpowiedział: „Jeżeli chodzi o posterunki to z konsultacji społecznych w Powiecie Białostockim wychodziło, że obywatele zgłaszają potrzebę odtworzenia około 6 posterunków. My, jako Komenda Miejska, wszystkie
te postulaty analizowaliśmy. Tak samo, jeżeli chodzi o poszczególne posterunki policji analizowaliśmy stan bezpieczeństwa, ilość interwencji, czas reakcji i wiele rzeczy, które właśnie wpływają na to. Z naszych analiz wychodzi, że w Czarnej Białostockiej jest tyle zdarzeń, że ewentualnie odtworzenie tego Posterunku w Czarnej Białostockiej jest zasadne. Widzimy wzrost zdarzeń, a w szczególności w sezonie letnim. Cały czas prowadzimy takie analizy. Muszę też Państwu powiedzieć, że po likwidacji posterunków w całym kraju, jest takie zestawienie statystyczne prowadzone przez Komendę Główną, gdzie na bieżąco jest analizowany stan bezpieczeństwa w miejscowościach w gminach, gdzie zostały zlikwidowane posterunki policji. To analizuje się na bieżąco. U nas w województwie zostało zlikwidowanych 28 posterunków. Jeżeli chodzi o odtworzenie posterunków w Powiecie Białostockim,
to odtwarzamy na razie Czarną Białostocką. Jest też deklaracja, list intencyjny, żeby odtworzyć Posterunek w Sobolewie, ale to jest przyszły rok, są jakieś intencje Pana Burmistrza. My ze swojej strony na razie odtwarzamy Posterunek w Czarnej Białostockiej,
bo nasze analizy wskazują, że tam jest to właściwe.” 

Pan Andrzej Babul – Radny zabrał głos: „Panie Komendancie mam takie pytanie, czy
z Wydziału Ruchu Drogowego na interwencję, kolizję czy wypadek co do zasady wyjeżdża jeden policjant, czy też jest dwóch w radiowozie? Drugie pytanie, może Pan poradzi,
na bezpieczeństwo oczywiście ma wpływ zachowanie się kierowców, stan pojazdów, ale też stan drogi. Gdzie, w jaki sposób Pana podwładni przyjmują takie zgłoszenie, że stan drogi jest tak fatalny, że należy sporządzić wniosek do prokuratora na przykład o to, żeby zarządca poniósł odpowiedzialność za stan drogi? Na co dzień jeżdżę po takiej drodze, gdzie właśnie zarządca doprowadza ją do stanu, gdzie zdrowie i życie jest zagrożone w każdej chwili. Potwierdzeniem tego są zdarzenia, częste śmiertelne wypadki i też wypadnięcie z drogi.
I jeszcze trzecia sprawa. W czasie konsultacji społecznych w Zabłudowie pojawiło się siedmiu oficerów i przyszło trochę mieszkańców, bardzo pięknie to przebiegało, zgodnie z planem, natomiast życie jest inne. W czasie tego spotkania dowiedziałem się o numerach telefonów komórkowych dzielnicowych i kiedyś miałem problem i chciałem  z nich skorzystać. Oczywiście żaden nie odpowiadał z tych numerów komórkowych. Nie rozumiem, jeśli one są, to czy nie można przekierować  do kogoś kto dyżuruje, jeśli akurat dzielnicowy nie pracuje. Ostatecznie zgłosiłem się do dyżurnego w Komisariacie w Zabłudowie i tu byłem bardzo zaskoczony, bo Komendant powiedział mi, że zgłoszenia nie przyjmie, ponieważ jest
to sprawa cywilna i należy iść do sądu. Jeszcze do tego okazało się, że mnie zna osobiście
i powiedział, że Pan jako radny powiatowy powinien wiedzieć, że to jest sprawa cywilna i nie zawracać nam głowy, bo my i tak mamy za dużo pracy. To bardzo kontrastowało z tym spotkaniem, konsultacjami społecznymi, gdzie siedmiu oficerów było bardzo uprzejmych natomiast w komisariacie Pan dyżurny rozmawiał ze mną, wypytywał, ale usłyszał to Pan Komendant, podszedł i powiedział, że żadnego zgłoszenia proszę nie przyjmować. I dopiero po interwencji u dyżurnego Komendy Miejskiej, gdzie Pani oficer mi powiedziała,
że powinienem nazwać mój problem groźba karalna. I dopiero po tym, gdy tego określenia użyłem to Komendant zgodził się przyjąć zgłoszenie. Natomiast mnie to bardzo zaskoczyło, ponieważ ja mogłem wiedzieć, jak to trzeba nazwać, ale nie wiedziałem. Natomiast ludzie nie wiedzą jak nazwać problem, z którym przychodzą i to raczej dyżurny, czy też komendant powinien podpowiedzieć, zająć się, wypytać. Natomiast od samego wejścia odsyłać, że nie zostanie przyjęte zgłoszenie, to było dla mnie dużym zaskoczeniem. Dziękuję bardzo.” 

Pan Paweł Zabrocki – Zastępca Komendanta: „Jeżeli chodzi o pełnienie służby przez policjantów ruchu drogowego w patrolach jedno - bądź dwuosobowych, to jeżeli chodzi
o wypadki to jest tzw. czas reakcji na zdarzenie, żeby ta reakcja była jak najszybsza
to wysyłamy zazwyczaj na miejsce zdarzenia patrol, który jest najbliżej, najbliżej danego zdarzenia, z uwagi na to żeby być szybko na miejscu i szybko podjąć te podstawowe czynności. Jeżeli chodzi o zdarzenia drogowe jest możliwość pełnienia służby albo jednoosobowo w ruchu drogowym albo dwuosobowo. Jeżeli chodzi o jednoosobową poza miastem to jest zabronione w godzinach wieczorowo-nocnych , musi być pełniona służba we dwóch. Chodzi o to nam, żebyśmy mięli nasycenie, jeżeli chodzi o cały Powiat, żeby jak najwięcej służb ruchu drogowego było, żeby ta reakcja była jak najszybsza. Oczywiście, jeżeli są zdarzenia takie jak wypadki, oczywiście  podjedzie patrol ruchu drogowego jednoosobowo, żeby podjąć szybko działanie. Na pewno przy takich drażliwych wypadkach dużych jest kierowana natychmiast grupa zdarzeniowa, która tam podejmuje czynności. Ale mówię, z uwagi na to, żeby była szybka reakcja, patrole jeżdżą też jednoosobowo. Tych policjantów nie mamy aż tylu, żeby można było zapewnić stałą, ciągłą obsadę całego miasta. Dlatego są takie możliwości. Jeżeli chodzi o wypadki spowodowane przez infrastrukturę drogi, to z naszej strony wykonujemy audyty miejsca zdarzenia, tzn. że na to miejsce zdarzenia jedzie policjant  z ruchu drogowego, jedzie nadzór, jedzie Komenda Wojewódzka
i jadą też przedstawiciele zarządcy drogi. W tym miejscu jest robiony audyt i sprawdzamy czym to zdarzenie jest spowodowane. Jeżeli wychodzi, że ten wypadek jest przez infrastrukturę drogi, to sporządza się dokumentację i wysyła do zarządcy drogi, żeby w tej sprawie coś zrobił. Tak samo jeżeli chodzi o znaki drogowe. Byliśmy jednymi z pierwszych
w Polsce, którzy zaczęli takie audyty stosować w miejscach zdarzeń drogowych, gdzie infrastruktura drogi to powoduje. Jeżeli chodzi o dzielnicowych i telefony komórkowe,
to policjanci dzielnicowi w zeszłym roku zostali wyposażeni w telefony komórkowe. Każdy ma taki telefon służbowy i jak policjant jest na służbie to ten telefon ma obowiązek odbierać,
a jeżeli jest poza służbą, wprowadziliśmy taką zasadę, że jest poczta głosowa i każda informacja jest na ten telefon nagrywana. Po przyjściu na służbę policjant ma obowiązek
tę pocztę głosową odsłuchać i podjąć odpowiednie czynności w tym zakresie. Tak zostało przyjęte to u nas w garnizonie. Przekierowywanie telefonów na dyżurnego miejskiego może powodować to, że niektóre interwencje nie będą załatwiane. Jeszcze miesiąc temu byłem Naczelnikiem Wydziału Prewencji Komendy Wojewódzkiej i też byłem przy tworzeniu takiego ewentualnego sposobu, jak tu zrobić, żeby ten dzielnicowy był jak najbardziej dostępny przez telefon. Tak jak pamiętam, jeżeli się włącza poczta głosowa to jest taka informacja przekazywana do obywatela, dokładnie nie pamiętam, ale tak pokrótce, że dany dzielnicowy ma teraz czas wolny, w przypadku potrzeby podjęcia natychmiastowej reakcji  proszę dzwonić na odpowiedni numer i ten numer jest wskazany 997 bądź 112 i też na pewno jest przekazana informacja, że w czasie służby zostaną odsłuchane te informacje i podjęte czynności. Tak to się odbywa. Policjant też jest człowiekiem, ja wiem, że służy się cały czas. Niektórzy policjanci są takimi dzielnicowymi, którzy w każdej chwili odbiorą nawet w swoim czasie wolnym ten telefon, ale nie możemy polecić im, żeby ten telefon, który dostali poza służbą też odbierali. Oni nie mają dodatków funkcyjnych itd. Tak to jest i być może dlatego Pan się nie dodzwonił, ale jestem pewny, że na pewno się włączyła poczta głosowa i taka informacja przez Pana była odebrana. Jeżeli chodzi o problem z Zabłudowem, to ja pozwolę sobie z Panem Komendantem z Zabłudowa porozmawiać, jaka była ta sytuacja. Oczywiście ma Pan rację, jeżeli chodzi o to, że każdy obywatel powinien być na komisariacie załatwiony w ten sposób, że jeżeli nie rozumie pewnych kwestii, bo rozmawia się z obywatelem prawniczym, typowo policyjnym językiem, to obywatel oczywiście ma prawo nie wiedzieć albo do końca nie zrozumieć pewnych kwestii i z mojej strony ja zobowiązuję się,
że porozmawiam z Panem Komendantem z Zabłudowa, żeby każdy problem był do końca wyjaśniony właściwie obywatelowi.”

Pani Maria Busłowska – Radna: „Ja ze swojej strony chciałam złożyć serdeczne podziękowania, za pracę, za wszystkie osiągnięcia. Jednocześnie chcę powiedzieć,
że pracując w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej często korzystamy z pomocy policji,
jak i również straży miejskiej, tutaj ukłony, jednostka ratowniczo-gaśnicza zawsze nas wspiera.  Od stycznia bierzemy udział w programie dożywiania, gdzie potrzebowaliśmy pomocy straży pożarnej i policji w rozładunku wielu ton żywności, która został rozprowadzona wśród najuboższych. Policjanci i straż pożarna chętnie nam w tym pomogła. Gratulujemy awansu dla Pana Dariusza Koca, a jednocześnie ubolewamy, że nie będzie tak często z nami współpracował wielki społecznik, wartościowy człowiek. Chcę zaapelować, pracuję też z młodymi ludźmi i często widzę, jak ludzie młodzi z pasją, z werwą,
z potencjałem narażają swoje życie i zdrowie przez różnego rodzaju uzależnienia. Tutaj chodzi mi najbardziej o dopalacze. Bardzo bym prosiła, aby nie szczędzić środków, pracy, finansów, zasobów ludzkich, różnych projektów w walce z dopalaczami, aby nie narażać młodych ludzi na te niebezpieczeństwo, gdyż oni sami często nie wiedzą w co się tak naprawdę pakują, jakie są tego wszystkiego skutki. A to jakich młodych ludzi sobie wychowamy, takich dorosłych potem będziemy mięli. Bardzo proszę na to uczulić
i nie lekceważyć i nie oszczędzać na tym przede wszystkim. Dziękuję.”                                            

Pan Paweł Zabrocki – Zastępca Komendanta: „Ze swojej strony mogę obiecać,
że takie działania będą nadal prowadzone. Wiem, że jest dużo działań prowadzonych przez policjantów, tylko też mój apel do samorządowców, żeby nas wspierać w tym zakresie. Policjanci sami się doskonalą, jeżeli chodzi o te zagadnienia. Praktycznie każde zagadnienie, które powstaje policjanci bardzo często musza się samodoskonalić. W zeszłym roku mięliśmy wypływ tych dopalaczy i bardzo szybko musieliśmy zareagować na ten fakt i działać.
My działamy, jeżeli chodzi o profilaktykę to jest ona bardzo mocna w Garnizonie Podlaskim
i w Komendzie Miejskiej, tylko też potrzebujemy wsparcia od samorządowców. Dobrze byłoby, żeby instytucje utworzone do tych działań częściej uczestniczyły w tych spotkaniach profilaktycznych. Potrzebujemy dodatkowych osób, które nam potwierdzą, utrwalą,
że w takim kierunku powinniśmy iść. Z mojej strony, będziemy działać jak najbardziej w tym zakresie.”  

Pan Roman Czepe – Radny: „Jeśli chodzi o problem dopalaczy absolutnie zgadzam się, że samorząd powinien bardzo ściśle współpracować. Znam to ze swojej kadencji, kiedy byłem Burmistrzem Łap, w Łapach też zainstalowano sprzedaż dopalaczy. Powiedziałem osobiście tym Panom, że po prostu zrobię wszystko, żeby ich wykończyć nie fizycznie, naturalnie, tylko prawnie i skończyli. To nie chodzi o nękanie, to oni nękają, wykańczają młodych ludzi. W tym czasie mięliśmy rzeczywiście przypadki zatruć, bardzo poważnych.
I jeżeli nie będzie takiego nastawienia samorządu i będzie tylko zrzucanie działań na policję, a samorząd nie będzie się mocno włączał pisząc do odpowiednich instytucji, sanepidu, instytucji kontrolnych, PIH-u itd., to będzie trochę trudne. Wiadomo na czym ta gra polega,  także zgadzam się. Jeśli chodzi jednak o ogólną ocenę, mam ciągle ten sam problem
i miałem go jako Burmistrz, mam czyste sumienie, pomogłem w wybudowaniu komisariatu. Myślę, że jest wielką chlubą Komisariat w Łapach, pomogłem bardzo znacznie. Ale ciągle
na każdej sesji w Radzie Miejskiej przy takich sprawozdaniach, więc powtórzę ten głos tutaj. Mówiłem o czymś takim, że młodzi niekoniecznie przy okazji powrotu z Białegostoku
w związku z jakimś meczem ważnym, czy innych okazjach potrafią iść z dworca kolejowego w Łapach przez moją dzielnicę i krzyczą na całą okolicę, idą około 10 m, czasem 30 m koło Komisariatu. Panie Komendancie od lat o tym mówiłem jako Burmistrz, jako radny w Łapach. Wiem, że tam jest jeden policjant, trudno żeby wyskoczył, nie wiem z czym tam się ostatnio  wyskakuje z Komisariatu, ale jest jeden. Pewnie, że nie wyjdzie, jeżeli jest jeden na dyżurze
i wiem, że jeden wóz gdzieś jest w terenie. Zgoda. Ale wie Pan, to jest taki aspekt, że ta młodzież, która się drze na całą dzielnicę, to po prostu czuje się tak bezkarna, wypada ich zatrzymać, spisać, pouczyć, nic więcej, być może nawet nie trzeba nic więcej. Ale te osoby muszą wiedzieć, że jeżeli się to powtórzy, jeszcze się to powtórzy, to one już to robią po raz drugi, trzeci. Zatem mamy sytuację, kiedy to już jest nękanie społeczne. W moim bloku mieszkają głównie starsi ludzie i to nie jest tak, że tylko ja to słyszę od ul. Armii Krajowej,
ale idą przez, między blokami, nasze podwórko, to jest takie przejście, taki skrót powszechny dla wszystkich i nikt nie reaguje. Wie Pan, gdybym nie był na Zachodzie, ale byłem, tam cokolwiek się zdarzało, obojętne czy to w Niemczech, czy w Holandii, czy Danii, w tych krajach mogę powiedzieć jak było, w Belgii, także byłem świadkiem, byłem tydzień, od razu jest w Belgii żandarmeria, od razu jest policja. Ja uważałem, że to kilka lat musi trwać jeszcze, a to twa już kilkanaście lat ten problem, ciągle to samo, nikt nie reaguje. Można iść
i krzyczeć, drzeć się na całe miasto, 30 m, czasem 10 m od Komisariatu. To nie jest pytanie, to jest postulat, to jest prośba, może prośba do Komendy Głównej, coś trzeba z tym zrobić, być może jakoś inaczej reagować. Ale to trochę jak w Nowym Jorku, wiemy na czym
ta polityka polegała, wszystko można było, ale w pewnym momencie nagle przestano tolerować, te zero tolerancji poprawiło się i o tym w Polsce się mówiło, był taki Program <<Zero tolerancji>>. Zero tolerancji, a oni idą przy Biedronce i drą się tak samo czy to jest godzina 19, czy 21, czy 1, czy 3 w nocy. Przepraszam, muszę to wreszcie powiedzieć,
bo od lat o to się upominam. Dziękuję bardzo.”

Pan Paweł Zabrocki – Zastępca Komendanta: „Jeżeli chodzi o usytuowanie Komisariatu, dworzec PKP jest bardzo blisko. Te grupy, które wracają z imprez masowych
z Białegostoku, z meczów rozgrywanych na terenie Białegostoku, to my ze swojej strony zapewniamy takie siły i środki, żeby to bezpieczeństwo zapewnić. Ale nie tylko
w Białymstoku, ale też na terenie Powiatu. Jeżeli chodzi o mecze, przejazdy kibiców na mecze w Polsce staramy się te siły i środki kierować też do Łap, żeby były odpowiednie.

W tym momencie Pan Roman Czepe – Radny przerwał wypowiedź Pana Komendanta mówiąc: „Przepraszam, że wejdę w słowo, żadne grupy kibiców, idzie 3, 4 , 5-ciu mieszkańców osiedla, po meczu pewnie przyjechali, czy autobusem z Białegostoku,
czy z imprezy, nie pytam. Być może będę musiał następnym razem wychodzić i zapytać
z jakiej imprezki panowie wracają? Drą się na całe osiedle, idą po drugiej stronie Komisariatu.” 

Pan Paweł Zabrocki – Zastępca Komendanta: „Ja nawiązałem do tego, co Pan rozpoczął na początku o powrotach z imprez, meczów, itd. i synchroniczne schodzić do tej sprawy. Tak jak powiedziałem zabezpieczamy mecze, imprezy, powroty kibiców z meczów, takie zadania są, takie siły i środki odpowiednie, jeżeli trzeba też kierujemy do Łap. Jeżeli chodzi o zero tolerancji ta doktryna cały czas funkcjonuje w podlaskiej policji i piętnujemy też komendantów, policjantów, którzy próbują pewne sprawy zamieść pod dywan i nie reagować na wykroczenia bądź przestępstwa. Tu jest Pana postulat, z mojej strony zwrócę  uwagę
na to Panu Komendantowi w Łapach, żeby takie sprawy nie miały więcej miejsca
i odpowiednio reagować. Taka moja dygresja, staramy się robić co możemy, ale w ostatnich 10-ciu latach prawie 400-stu policjantów z Garnizonu Podlaskiego zostało zabranych i to nie jest tak, że w Łapach jest jeden, dwóch policjantów. Czasami tak może być, ale jak mówię
z Garnizonu Podlaskiego w przeciągu ostatnich 10-ciu lat prawie 400-stu policjantów zabrano do kraju.”

Pan Andrzej Babul – Radny zabrał głos: „Pozwoliłem sobie zabrać głos, ponieważ jak zrozumiałem Pan awansował, gratuluję i tak sobie pomyślałem, że przeżywamy jak gdyby trochę odbudowę państwa, zmianę, reformę, także i w policji i miałbym taką uwagę i prośbę, żeby obraz policji się zmieniał w pozytywnym kierunku, a mianowicie może poprzez jakieś szkolenia, czy wpływ na podwładnych, bo bardzo żenujący jest taki widok jak kilka dni temu.  Na ul. Warszawskiej, w rejonie między pocztą, a ul. Sienkiewicza trzech policjantów, bo Pan mówi, że mało kadry, a tu trzech policjantów, jeden wygląda zza węgła, kto tam przechodzi przez jezdnię, a dwóch pisze i jak ja widzę tak pracujących polskich policjantów to mnie
to przeraża. Ja chcę myśleć o policjantach jako o ludziach szacownych, godnych, a tutaj tylko chodzi o to, żeby upolować. Na przykład babcia przechodzi na skróty, bo do przejścia daleko
i też ją trzeba upolować. Już ja nie mówię o tym jak się z tymi <<suszarkami>> poluje też zza węgła, ale może oni przekraczają prędkość. Natomiast już tych pieszych ścigać w ten sposób, żeby się chować za węgłem, to uwłacza godności munduru i to w takim miejscu,
w centrum miasta. Przyznam, że myślałem, że już czegoś takiego nie zobaczę, a kilka dni temu to widziałem i dlatego do Pana apeluję, jeśli Pan będzie miał jakiś      wpływ na to, to tak jak kolega wspominał. Na zachodzie może nie byłem często, ale tego nie spotkałem nigdy,
a interwencje policjantów były różne, nigdy nie spotkałem czegoś takiego, że policjant chce złapać. Policjant chce pomóc, chce zapobiegać czemuś, ale nie żeby schować się i złapać. Dziękuję.”

Pan Paweł Zabrocki – Zastępca Komendanta: „Jeżeli chodzi o ul. Sienkiewicza, na pewno Państwo byliście w Białymstoku, to wiecie, że jest to jedna z najbardziej ruchliwych jezdni. Jeżeli ktokolwiek chce przejść przez tą jezdnię w niedozwolonym miejscu policjant nie może odwracać oczu, czy to będzie osoba małoletnia, czy to będzie osoba dorosła, czy starsza, na to trzeba reagować. Nie sądzę, że ta osoba była ukarana mandatowo od razu, na pewno była pouczona, ale chodzi o ul. Sienkiewicza. To jest newralgiczny punkt przesiadkowy, bardzo dużo samochodów, bardzo dużo ludzi się przemieszcza. Jeżeli chodzi o ul. Sienkiewicza staramy się, żeby policjanci byli widoczni dla społeczeństwa. Bardzo nasycamy w czasie tzw. szczytu ul. Sienkiewicza, skrzyżowanie z ul. Jurowiecką to tzw. duże miejsce przesiadkowe nasycać jak największą ilością patroli, żeby one były widoczne i żeby nie dochodziło tam do wykroczeń. Działania nasze polegają na tym, że odchodzimy od tego, żeby policjanci się chowali i polowali na kogoś. Policjanci są dyslokowani w takich miejscach, żeby być jak najbardziej widocznym dla społeczeństwa i staramy się takie nieprawidłowości jak tu Pan powiedział, że ktoś się chowa za węgłem, czy za ścianą i poluje, za to policjantów upominamy nagminnie. Mamy teraz wydzielone praktycznie patrole piesze w tych największych skupiskach osób, tak żeby byli widziani i żeby społeczeństwo czuło się bezpiecznie. Jeżeli chodzi o nasze działanie to będziemy interweniować za każdym razem, na każde wykroczenie, czy to będzie osoba małoletnia, czy to będzie osoba starsza. A jak mówię odchodzimy od tego, żeby policjanci polowali na kogoś, policjanci są od tego, jak Pan powiedział, żeby pomagać, pomagać, a nie robić wyniki i słupki statystyczne. Jeżeli Państwo przejedziecie przez Białystok na pewno zauważycie działania <<Błysk>>. Jeżeli chodzi o policjantów ruchu drogowego były one dotychczas robione w okresie zimowym, od listopada do marca, a teraz idziemy w kierunki, żeby one praktycznie cały czas były realizowane i Ci policjanci na działaniach <<Błysk>> przy radiowozie na zewnątrz są widoczni na skrzyżowaniach, przede wszystkim w czasie szczytów przemieszczania się w Białymstoku. Policjant ma być widoczny, ma pomagać, do tego dążymy, proszę nam dać chwilę czasu, a na pewno będzie wszystko dobrze.” 

Pan Jan Bolesław Perkowski – Radny zabrał głos: „Mam pytanie, chodzi mi
o przekroczenie prędkości o 50 km/h w terenie zabudowanym i utratą prawa jazdy, mija rok od wprowadzenia tego przepisu, jaki to jest wpływ, bo jak widać ilość zdarzeń wypadkowych się zwiększyła? Czy to wpływa w sposób pozytywny? Dziękuję.”

Pan Paweł Zabrocki – Zastępca Komendanta: „Przede wszystkim chodzi, żeby eliminować osoby, które drastycznie ten akurat przepis naruszają. Przekroczenie prędkości
o 50km/h w terenie zabudowanym, to sami Państwo zdajecie sobie sprawę, jesteście kierowcami, jaka jest możliwość reakcji na cokolwiek. To jest drastyczne naruszenie prawa. Dlatego ten przepis został stworzony, żeby karać osoby, które permanentnie przekraczają prędkość o 50 km/h. Nasza reakcja w terenie zabudowanym jest natychmiastowa, nie ma żadnej możliwości reakcji, wyjście dziecka, wyjście kogokolwiek na drogę powoduje to,
że jest można powiedzieć śmierć na miejscu. Dlatego ten przepis jest i ja myślę, że to jest dobry kierunek.”

Pan Krzysztof Gołaszewski – Radny zabrał głos: „W odniesieniu do wypowiedzi kolegi Radnego, Pana Romana Czepe, nie jest tak źle w Łapach. Według mnie policja działa bardzo dobrze. Trzeba wziąć pod uwagę jej zasięg, od Poświętnego po Księżyno, za Choroszcz. Także to jest ogromny zasięg Komisariatu w Łapach. Policję widać tam gdzie trzeba, nie ma takiej sytuacji, jak kolega mówi, że ktoś tam się chowa za węgłem i strzela z tej <<suszarki>>, tak jak było kiedyś. Ja mam jak najbardziej pozytywne zdanie o pracy policjantów z Komisariatu. Mam swoje zdanie i je wyraziłem. Dziękuję.”

Pan Roman Czepe – Radny ad vocem wypowiedzi przedmówcy: „Ja nie wiem, gdzie Pan Radny mieszka, a jeżeli dobrze pamiętam to gdzieś poza Łapami. Ja mówię o innej sytuacji, już nie podlizujmy się tak do policji i tak Pana puszczą, jest Pan znanym Radnym, więc nie ma takiego powodu. Proszę Pana mówię o innej sytuacji. Niech Pan tym tubalnym głosem krzyknie do tych, którzy przechodzą, myśli Pan, że wystraszy Pan kogoś, jak idzie czterech nawalonych ludzi o 1 w nocy i drą się na całą dzielnicę. To jest sprawa poważna. Proszę nie zmiękczać tego typu wypowiedzi, bo moja wypowiedź jest ważna, jedyna tutaj. Mam nadzieję, że podziała ten postulat i dziękuję za jego przyjęcie i przekazanie dalej,
bo jest ważny. Proszę Pana jest to nagminne zjawisko zwłaszcza latem i Pani Starosta powiedziała i pewnie zabierze też głos. To jest dosyć powszechne zjawisko. Proszę
nie bagatelizować tego. Młodzi ludzie czują się bezkarni. Proszę Pana, gdyby się kończyło
to tylko tym, że się nawalili, przeszli, pokrzyczeli. A często się kończy tym, że oczywiście butelkę piwa to trzeba rozbić o blok albo o stację trafo i takich różnych innych, troszeczkę wesołych, pomysłów kilka zrealizować po drodze. I o tym mówimy. Jeżeli natomiast policja podjedzie, zatrzyma, sprawdzi, spisze, nie musi nic interweniować szczególnie,
ale ten człowiek jest zidentyfikowany, on wie, że musi się inaczej zachować, bo następnym razem, czy za trzecim razem, jeżeli to się powtórzy, to będzie inna sytuacja. O tym mówiłem, bo ja to przeżywam w bloku, w centrum miasta, w dodatku przy Posterunku Policji. Chwalę też policję łapską, muszę to powiedzieć, bo przez lata miała bardzo dobre wyniki, to jasno trzeba powiedzieć, jeśli chodzi o wykrywalność itd. To jest jedyny mankament, z którym zawsze się spotykałem,  dlatego mówię to już wreszcie tak bardzo może już mocno. Jeżeli chodzi o poważniejsze zdarzenia, tak. Natomiast to jest pewien typ działań, na Zachodzie pewnie jednak uznany za niedopuszczalne. W Polsce jest to trochę tolerowane. Ja nie mówię, że za tym musi iść jakaś od razu interwencja, ale spisanie tak. Dziękuję.”

Pani Jolanta Den – Wicestarosta Powiatu Białostockiego: „Zawsze przy takiej informacji ze strony policji, my Radni mówimy o swoich doświadczeniach, może mniej powiatowych, ale z tzw. swojego podwórka. Myślę, że tutaj nie można mieć do kogoś pretensji, że każdy ma swoje jakieś doświadczenia, na swoim terenie. Ja pozwoliłam
tu głośno powiedzieć bez mikrofonu, bez pozwolenia Pana Przewodniczącego, w momencie gdy Pan Roman Czepe zabierał głos, bo Pan Roman Czepe powiedział, że takie rzeczy dzieją się w Łapach. Ja powiedziałam, że takie rzeczy dzieją się w Czarnej, ale zdaję sobie sprawę, że takie rzeczy dzieją się w każdej z gmin. Są to czasami młode osoby, są to osoby
po alkoholu i chciałam powiedzieć, że ja popieram głos Pana Radnego, ale nie zabierałam chociażby głosu na ten temat, chociaż jest to powszechne zjawisko, bo będę gratulowała jakiejkolwiek instytucji, czy to straży miejskiej, czy policji, czy komukolwiek, jak uda się ten problem wyeliminować. Uważam, że będzie to bardzo trudne, bo to jest obserwowane już
od wielu lat i pewnie można czynić w tym kierunku jakieś starania, ale zdaję sobie sprawę,
że to będzie trudne. To nie jest myślę problem tej młodzieży, ale pamiętam jeszcze
jak ja byłam młodzieżą. Był to również problem i myślę, że niestety będzie dalej jakiś tam właśnie problem odnośnie tego hałasu, czy tak zachowującej się młodzieży, czy osoby
po alkoholu. Jednak chciałabym powiedzieć, że patrole, które ja widzę ze swojego podwórka w Czarnej Białostockiej po zlikwidowaniu posterunku, zwiększone patrole policji uważam,
że przyniosły naprawdę duży efekt. Po pierwsze psychiczny, bo mieszkańcy mówią, że widzą policję na co dzień, czują się bezpiecznie. Po drugie myślę, że też bardzo dużo to da dla profilaktyki  i ma to duże znaczenie przy zachowaniu się młodzieży. Jednak jak jest ta policja, gdzieś wokół, to jest pewien respekt i inne zachowanie. Dziękuję.”  

Pan Paweł Zabrocki – Zastępca Komendanta: „Tak jak powiedziałem, pokazywałem,
że ilość interwencji w Powiecie się zwiększyła i dlatego też my swoje służby kierowaliśmy. Czas interwencji też się zmniejszył, tych służb jest coraz więcej kierowanych. Jeżeli chodzi
o Posterunek w Czarnej Białostockiej, to on będzie odtworzony, ale nie w takich strukturach etatowych, jak było do tej pory. Tam będą tylko i wyłącznie struktury typowo prewencyjne. To będzie obsada 1+3, żeby przede wszystkim zapewnić kontakt ze społeczeństwem. Dzielnicowi i służba prewencyjna, na tej zasadzie, żeby zapewnić kontakt. Jeżeli chodzi
o tę młodzież, to ja też mam tutaj postulat do Państwa, żeby wychowanie młodzieży nie zostawiać tylko i wyłącznie policji. Często jest tak, że my staramy się reagować, ale po prostu wychowania młodzieży proszę nie zostawiać tylko i wyłącznie policji. Jest wiele instytucji,
są szkoły, itd. Ja myślę, że to jest praca od podstaw. My jesteśmy w stanie pracować 
z tą młodzieżą i staramy się prowadzić tę profilaktykę, ale proszę nie zostawiać wychowania młodzieży tylko i wyłącznie policji. Dziękuję.” 

Pan Zenon Żukowski – Przewodniczący Rady Powiatu podsumował dyskusję mówiąc: „Tak jak Pan zauważył jakość pracy policji jest coraz większa, ale w związku z tym i większe oczekiwania. Dziękujemy Panu bardzo.”

Innych pytań i uwag nie zgłoszono.

 

Rada Powiatu Białostockiego ww. Informację przyjęła do wiadomości.                                  

                               

Ad 11

            Informacja o stanie bezpieczeństwa przeciwpożarowego na terenie Powiatu Białostockiego za rok 2015.

Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego poprosił o zabranie głosu przez Pana Roberta Wierzbowskiego – Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej
w Białymstoku.

Pan Robert Wierzbowski – Komendant Miejski Państwowej Straży Pożarnej
w Białymstoku przedstawił ww. Informację w formie prezentacji (zał. nr 8).

Pan Roman Czepe – Radny zabrał głos: „Nawiązując do Pana wypowiedzi Panie Komendancie, proszę się nie przejmować tym, co piszą na forum, na forum piszą idioci, wariaci, wredni ludzie, jeżeli o kimś nie pisali na forum, to znaczy, że nie żyje, tzn. nie istnieje albo jest nikim ważnym, nie pojawił się w przestrzeni publicznej, a jeżeli się tylko pojawi to zaraz będzie bohaterem forum. Cały szacunek oddajemy straży pożarnej, podobnie jak wcześniej policji. Natomiast rzeczywiście poruszył Pan istotną sprawę. Ja mam przyjemność reprezentować Pana Wojewodę, nie ma co ukrywać, czasem podczas uroczystości, czasem jestem sam zapraszany, jako były Burmistrz, czy jako Radny, więc jest pewien mankament. W niektórych, są to nawet jakieś ważne uroczystości, naprawdę nie ma społeczeństwa albo jest bardzo niewielu. My samorządowcy powiedzmy sobie co zrobić, bo chwalimy straż, wszyscy chyba są tego świadomi, póki jest dobrze, to wszyscy chwalą, ale żeby tak coś dać z siebie, choćby przyjść, przyjść na mszę, pomodlić się w ich intencji, przyjść na uroczystość, brawo się należy, ten ukłon, ten szacunek, ten honor itd. Tu czegoś brakuje w naszym społeczeństwie, popracujmy wszyscy nad tym razem. Także wyrażając podziękowanie, rzeczywiście widzę ten pewien problem społeczny, chyba braku wdzięczności, a jak nie ma wdzięczności, to chyba nie ma i do końca zrozumienia jaka to jest praca. Rzeczywiście potwierdzam to jako były samorządowiec gminy. Ogromną pracę wykonały OSP, ale powiedzmy sobie dokładnie też, że dzięki zaangażowaniu z jednej strony samorządów, czyli władz, bo oczywiste, że to jest pewien elektorat ważny, więc tutaj jest pewien interes polityczny. Dzięki Straży Państwowej, ale to różnie bywało przed laty, ze względu na ten poziom może, tak, przed laty już później objęła ogromną opieką OSP. Rzeczywiście to jest taka rodzina, w której jeden jest zawodowcem, drugi jest amatorem, ale to jest rodzina, to wyczuwa się, to widać po prostu. Jest wiele kontaktów takich nieformalnych, wiele szkoleń nieformalnych, zabiera się tych ludzi z OSP przy każdej okazji. Proszę Państwa to jest naprawdę duża, duża praca. Dziękuję bardzo.”

Pan Henryk Suchocki – Radny zabrał głos: „Panie Komendancie jedno pytanie dotyczące statystyki. Na początku Pan zwrócił uwagę na ogromny wzrost ilości podpaleń
i powiedział Pan, że być może są to rzeczy przypadkowe, ale czy są bliższe dane na ten temat dlaczego? To mnie interesuje. Jestem nauczycielem edukacji dla bezpieczeństwa
w szkole, w gimnazjum i w 2011, czy 2012 roku byliśmy szkoleni przez Państwową Straż Pożarną w ramach akcji <<Świadomi zagrożeń>>. Już wtedy ze statystyk wynikało,
że szczególnie na terenach poza wielkimi miastami taką najbardziej podejrzaną grupa są właśnie nastolatkowie, tak do 16 lat, bo jest to 40 – 50% podpaleń. Czy w tej ilości, którą Pan tu pokazał, to z czego wynika ten dramatyczny wzrost?

Pan Robert Wierzbowski – Komendant udzielił odpowiedzi: „Jest pewien problem
z diagnozą faktyczną. Ja tu podałem dużą cyfrę pod hasłem <<Podpalenia>> i są to tzw. przypuszczalne przyczyny. W większości przypadków nie udowodnione, bo chociażby
ze względu na okoliczności, czy też brak świadków nikt nie jest w stanie ustalić tych sprawców zdarzenia. W obszarze miasta, gdzie mamy monitoring jesteśmy w stanie wiele rzeczy wychwycić. My jak my, ale koledzy z policji wielu sprawców jest im łatwo ujawnić. Natomiast tak jak tu wspomniałem skąd dzieci i młodzież dziś tak mocno jest aktywna?
Dla nich, zwłaszcza poza dużymi miastami, pewną rozrywką jest patrzenie na nasze działania, przyjeżdżają strażacy, coś się będzie działo, jest jakieś wydarzenie. To kwestia organizacji zajęć. Tutaj też można, zwłaszcza do wójtów i burmistrzów skierować duże podziękowania tam gdzie przy jednostkach OSP utworzono świetlice środowiskowe, gdzie dzieciaki mają zajęcia zorganizowane poza lekcjami. Tutaj ciężko nam powiedzieć, wiemy dokładnie, że kiedy dzieciaki się nudzą to różne pomysły do głowy przychodzą. Źle jest, bardzo źle się dzieje, bo większość z tych dzieci już od wielu lat się nie nudzi, bo siedzi przed komputerem do późnych godzin nocnych, a później w szkole już nie są tak aktywne. Ale te, które jeszcze potrafią sobie czas wolny zorganizować, to czasami nie są kontrolowane, nie są pilnowane, no i różne głupie pomysły przychodzą do głowy. Aczkolwiek niekoniecznie przyczyna podpalenia leży po stronie nieletniego. Bardzo często jest to osoba dorosła, rolnik palący papieroski, gdzieś niedopałek rzucony, czy zapałka rzucona, a czasami różne inne przyczyny. Tam, gdzie przez teren przechodzi torowisko, przejeżdżający skład też może wzniecić pożar zwłaszcza w okresie dużej suszy. Także nasza praca, praca w ogóle rodziców, społeczeństwa jest duża, bo coś z tymi naszymi dziećmi trzeba zrobić. W dużych miastach nie ma takiego problemu, bo są place zabaw, parki, a w obszarach wiejskich już tak dobrze
w tym zakresie nie ma.”

Pan Jan Gradkowski – Radny: „Panie Komendancie chciałem złożyć serdeczne gratulacje z okazji nominacji. Akurat nowy etap się zaczyna w Waszym zarządzaniu jednostkami, a tu akurat Białystok jednostka strategiczna województwa podlaskiego. Wszelkie siły i służby techniczne, specjalistyczne są w Pana zasięgu. Natomiast z tej strony chciałbym też  podziękować koleżankom i kolegom z Rady, publicznie dwukrotnie dziękowałem Panie Starosto jako Powiat najlepszy, najbogatszy, najbardziej życzliwy dla strażaków, bo przeskoczyliśmy nawet Marszałka Województwa  w zakresie dotacji na straże pożarne. Oczywiście federalna służba jest utrzymywana rządowo, ale też wsparcia potrzebuje i tego udzieliliśmy i tak samo jak ochotnicze. Ażeby nie przedłużać dziękuję tu wszystkim obecnym, że rozumiemy czym jest bezpieczeństwo publiczne, powszechne, nowa formuła
w zakresie bezpieczeństwa naszych obywateli.”

Pan Zenon Żukowski – Przewodniczący Rady Powiatu dodał: „Nie wyobrażałem sobie, żeby były Komendant nie wypowiedział się w sprawie straży pożarnych i oczekuję,
że Komendant OSP w Turośni Kościelnej również powinien się wypowiedzieć, bardzo proszę.”

Pan Paweł Kondracki – Radny zabrał głos: „Panie Przewodniczący, Wysoka Rado, Panie Komendancie, ja również gratuluję wyboru na stanowisko Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku. Chciałbym jednak zabrać głos w innym temacie. Mówił Pan tutaj szeroko o szkoleniach, które muszą przechodzić strażacy ochotnicy. Zgadzam się z tym oczywiście i chciałbym zasygnalizować pewien problem. Szkoda, że nie ma tutaj Komendanta Miejskiego Policji, który mógłby  w tym temacie pomóc. Otóż chodzi mi
o współpracę przy zdarzeniach drogowych. Wielokrotnie strażacy ochotnicy kierują ruchem drogowym robiąc to w ramach dobrej współpracy, oczywiście z policją. Strażacy nie posiadają takich uprawnień, ponieważ szkolenie z zakresu kierowania ruchem drogowym jest bardzo kosztowne i organizowane przez Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Białymstoku. Mam tutaj prośbę do Pana Komendanta, czy nie można by było we współpracy z policją przeszkolić strażaków ochotników nieodpłatnie i zrobić to na szeroka skalę? Jeżeli coś się stanie w ramach takiego zdarzenia drogowego, to kto wtedy by odpowiadał? Policjanci przyjeżdżając na takie zdarzenie drogowe przeprowadzają swoje postępowanie. Natomiast nasi strażacy bez wymaganego przeszkolenia kierują ruchem drogowym. Jeżeli coś się stanie co wtedy? Także mam taką serdeczną prośbę do Pana Komendanta. Z resztą sygnalizowałem to również na wielu zebraniach sprawozdawczych OSP. Bardzo proszę o interwencję w tej sprawie. Dziękuję.”

Pan Robert Wierzbowski – Komendant udzielił odpowiedzi: „Pokrótce odpowiem. Gdyby coś się stało odpowiada za to dowódca akcji, a przypomnę Państwu, że tam gdzie jest straż pożarna zawsze dowódcą akcji jest strażak. Także dowódca akcji odpowiada. Ja, jak byłem Naczelnikiem Pionu Operacyjnego, czyli tego odpowiedzialnego za działania ratownicze zawsze dążyłem do takiej sytuacji, że jeżeli na miejscu jest  już policja
w wystarczającej ilości, bo priorytetem dla tych pierwszych policjantów, którzy przyjeżdżają na miejsce zdarzenia jest zabezpieczenie dowodów, które później ustalą przyczyny, w wyniku których doszło do zdarzenia. Natomiast w momencie kiedy dojeżdża  już kolejny patrol policji i mogą się Panowie policjanci ogarnąć, to ja zawsze duży nacisk kładłem na to, żeby oni przejęli kierowanie ruchem, a nie strażacy. Faktycznie jest to pewien problem, bo jakiś czas temu, czy w ramach kursów organizowanych dla ochotników, czy też dodatkowo również nasi strażacy przechodzili te szkolenia organizowane przez nas, a wykładowcami byli koledzy
z policji i na tej podstawie wystawiano zaświadczenie, że grupa strażaków miała stosowne uprawnienia do kierowania ruchem. W momencie, kiedy to przejął WORD może być pewien problem. Jest to instytucja, która organizuje szkolenia za pieniądze, ale spróbuję rozpoznać ten teren i być może uda nam się kwestię materialną pominąć i doszkolić naszą grupę strażaków ochotników z terenu Powiatu Białostockiego w tym zakresie. Aczkolwiek ja osobiście jestem przeciwny temu, aby kierować ruchem podczas różnych naszych interwencji, bo musimy co najmniej dwóch ludzi skierować do innych zadań, niż zadania nasze. My mamy ratować mienie, zdrowie i życie ludzkie, a nie kierować ruchem. Fakt, że to  kierowanie niejednokrotnie jest bardzo potrzebne, bo musimy zabezpieczyć własnych ratowników przed ewentualnym dodatkowym zdarzeniem. Także wolałbym, żeby tym zajmowali się policjanci. Zdecydowanie tak, ale o tym porozmawiam z Komendantem Policji
i być może coś znajdziemy, jakieś rozwiązanie.”  

Innych pytań i uwag nie zgłoszono.

 

Rada Powiatu Białostockiego ww. Informację przyjęła do wiadomości.                                  

   

Pan Zenon Żukowski – Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego zarządził 10 min. przerwę.   

 

Ad 12

Informacja o stanie sanitarnym i sytuacji epidemiologicznej Powiatu Białostockiego w roku 2015.

Pan Zenon Żukowski – Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego poinformował Radnych mówiąc: „Proszę Państwa taką informację otrzymaliśmy na piśmie. Dzisiaj nie ma Pana Zbigniewa Zwierza - Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego
w Białymstoku. Jeżeli Państwo będą potrzebowali dodatkowych informacji, to bardzo proszę o sformułowanie ich na piśmie i zostanie udzielona odpowiedź. Chyba, że ta formuła Wam nie odpowiada, w takim układzie przesuniemy to na następną sesję.”

Radni Powiatu Białostockiego, po krótkiej dyskusji, opowiedzieli się za przyjęciem
ww. Informacji.

Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego ponownie zabrał głos: „Proszę Państwa, ja proponuję przyjąć Informację o stanie sanitarnym i sytuacji epidemiologicznej Powiatu Białostockiego w roku 2015.”  (zał. nr 9)

Pytań i uwag nie zgłoszono.

 

Rada Powiatu Białostockiego ww. Informację przyjęła do wiadomości.

 

Ad 13

Informacja o sytuacji sanitarno – epidemiologicznej na terenie Powiatu Białostockiego w zakresie weterynarii.

Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego poprosił o zabranie głosu przez Panią Joannę Piekut – Koordynatora Zespołu Zdrowia i Ochrony Zwierząt w Powiatowym Inspektoracie Weterynarii w Białymstoku.

Pani Joanna Piekut – Koordynator Zespołu Zdrowia i Ochrony Zwierząt w Powiatowym Inspektoracie Weterynarii w Białymstoku przedstawiła ww. Informację w formie prezentacji (zał. nr 10).

Pan Andrzej Babul – Radny zabrał głos: „Pani doktor dziękuję za informację. Pani stwierdziła, co z resztą już wcześniej też słyszeliśmy, że od ponad roku nie ma ognisk u świń. Czy z godnie z przepisami Unii Europejskiej mamy szansę na to, żeby nam te ograniczenia zmniejszono?”

Pani Joanna Piekut – Koordynator odpowiedziała: „Już zmniejszono. Mięliśmy
na terenie naszego Powiatu dwie gminy w obszarze zagrożenia, czyli tej w kolorze niebieskim, czasami w zielonym, w zależności jak komputer pokazywał kolor mapy.
Od 20 kwietnia ta strefa przestała istnieć i te dwie Gminy Michałowo i Gródek zostały ponownie włączone do strefy czerwonej, czyli objętej ograniczeniami i na tej strefie dla hodowców świń jeszcze istniejących znacznie zmniejszyły się ograniczenia.”

Innych pytań i uwag nie zgłoszono.

 

Rada Powiatu Białostockiego ww. Informację przyjęła do wiadomości.

 

Ad 14

Informacja z działalności organu nadzoru budowlanego na terenie Powiatu Białostockiego w roku 2015.

Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego poprosił o zabranie głosu przez Pana Andrzeja Czabana – Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Białymstoku.

Pan Andrzej Czaban – Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Białymstoku przedstawił ww. Informację w formie prezentacji (zał. nr 11).

Pytań i uwag nie zgłoszono.

 

Rada Powiatu Białostockiego ww. Informację przyjęła do wiadomości.

             

Ad 4

            Podjęcie uchwały w sprawie zatwierdzenia rocznego sprawozdania finansowego Samodzielnego Publicznego Zakładu opieki Zdrowotnej w Łapach
za 2015 rok.

Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego poprosił Pana Antoniego Pełkowskiego - Starostę Powiatu Białostockiego o przedstawienie projektu ww. uchwały (zał. nr 12).

Pan Antoni Pełkowski – Starosta omówił projekt ww. uchwały: „Panie Przewodniczący, Wysoka Rado, na dobrą sprawę powinna być Pani Dyrektor Łapińska, wprawdzie na Komisji Zdrowia, Pomocy Społecznej i Spraw Rodziny szczegółowo na ten temat była wczoraj mowa
i pewne informacje, jeśli będzie trzeba przekaże Pani Skarbnik. Drodzy Państwo, w Szpitalu
w Łapach jest dosyć nieprzyjemna sprawa i Pani Dyrektor musiała dzisiaj być w Szpitalu. Otóż Zarząd zlecił audyt w Szpitalu i audytorzy w dniu wczorajszym, czy też przedwczorajszym stwierdzili, że w kasie Szpitala brakuje prawie 19 000 zł. Także z dniem wczorajszym Pani Dyrektor zawiadomiła Prokuraturę, z której to pisma wynika,
że <<Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej w Łapach informuje, że w wyniku czynności kontrolnych prowadzonego audytu przez podmiot zewnętrzny w dniu 23 maja 2016 r. ujawniono braki środków finansowych w szpitalnej kasie. Sporządzony w dniu 23 maja 2016 r. raport kasowy wykazał brak środków w wysokości 18 994,53 zł. Osobą odpowiedzialną za niedobór kasy jest>>, już nie będę mówił, <<zatrudniona na stanowisku księgowa>>. Także Pani Dyrektor dzisiaj musiała być w Szpitalu, dlatego też przy tych dwóch punktach jest nieobecna. Natomiast co się tyczy spraw bilansowych i pokrycia strat są to cyfry, stan faktyczny, tak jak było do przywidzenia jest strata i nie pokrycie przez nas straty do końca czerwca powoduje zgodnie z prawem likwidację placówki, jaką jest Szpital. Dlatego też tu wniosek mój, Zarządu i Dyrektora, ażeby w obu tych punktach wyrazić pozytywną opinię.”      

Pytań i uwag nie zgłoszono.

         Następnie, opinie do projektu uchwały w sprawie zatwierdzenia rocznego sprawozdania finansowego Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Łapach za rok 2015, przedstawili Przewodniczący stałych Komisji Rady Powiatu Białostockiego:

  1. Pan Wojciech Fiłonowicz – Przewodniczący Komisji Budżetu Finansów – opinia pozytywna,
  2. Pan Krzysztof Gołaszewski – Przewodniczący Komisji Zdrowia, Pomocy Społecznej i Spraw Rodziny – opinia pozytywna.

 

          Przewodniczący Rady – Pan Zenon Żukowski przedstawił projekt uchwały.

          Pytań i uwag nie zgłoszono, wobec czego Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego zarządził głosowanie.

 

Rada Powiatu Białostockiego, przy 19 głosach „za” oraz 4 głosach „wstrzymujących się”, podjęła Uchwałę Nr XXV/176/2016 z dnia 25 maja 2016 r. w sprawie zatwierdzenia rocznego sprawozdania finansowego Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Łapach za 2015 rok (zał. nr 13).

 

Ad 5

            Podjęcie uchwały w sprawie pokrycia ujemnego wyniku finansowego
za 2015 rok Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Łapach.

Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego poprosił Pana Antoniego Pełkowskiego - Starostę Powiatu Białostockiego o przedstawienie projektu ww. uchwały (zał. nr 14).

Pan Antoni Pełkowski – Starosta omówił projekt ww. uchwały: „Proszę Państwa jest
to konsekwencja poprzedniej uchwały, czyli jeśli mamy sprawozdanie, z którego wynika,
że strata bilansowa jest na poziomie 2 mln z dużym hakiem, to są dwie możliwości albo pokryć
ten niedobór, bądź też jak wcześniej wspomniałem jest to równoznaczne
z rozpoczęciem procedury likwidacyjnej Szpitala. Jestem przekonany, że dla większości Państwa, tak jak dla nas wchodzi w grę pierwsze rozwiązanie, czyli pokrycie straty bilansowej. Już uchwalając budżet takie pieniądze, na ten cel, w budżecie Powiatu Białostockiego są przeznaczone.”

Pytań i uwag nie zgłoszono.

         Następnie, opinie do projektu uchwały w sprawie pokrycia ujemnego wyniku finansowego za 2015 rok Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Łapach, przedstawili Przewodniczący stałych Komisji Rady Powiatu Białostockiego:

1. Pan Wojciech Fiłonowicz – Przewodniczący Komisji Budżetu Finansów – opinia pozytywna,

2. Pan Krzysztof Gołaszewski – Przewodniczący Komisji Zdrowia, Pomocy Społecznej
i Spraw Rodziny – opinia pozytywna.

 

          Przewodniczący Rady – Pan Zenon Żukowski przedstawił projekt uchwały.

          Pytań i uwag nie zgłoszono, wobec czego Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego zarządził głosowanie.

 

Rada Powiatu Białostockiego, przy 19 głosach „za” oraz 4 głosach „wstrzymujących się”, podjęła Uchwałę Nr XXV/177/2016 z dnia 25 maja 2016 r. w sprawie pokrycia ujemnego wyniku finansowego za 2015 rok Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Łapach (zał. nr 15).

 

Ad 6

            Podjęcie uchwały w sprawie przyjęcia „Powiatowego programu promocji zatrudnienia oraz aktywizacji lokalnego rynku pracy na lata 2016 – 2020”.

Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego poprosił Panią Dorotę Kolenda – Dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Białymstoku o przedstawienie projektu ww. uchwały (zał. nr 16).

Pani Dorota Kolenda – Dyrektor omówiła projekt ww. uchwały: „Panie Przewodniczący, Wysoka Rado na ubiegłej sesji zdawałam sprawozdanie z realizacji Programu promocji zatrudnienia i instytucji rynku pracy, który obowiązywał przez 5 lat
do roku 2015. Nadal obowiązuje art. 9 ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, który mówi dokładnie, że Starosta przygotowuje i realizuje program promocji zatrudnienia i aktywizacji lokalnego rynku pracy. W związku z powyższym, że poprzedni przestał obowiązywać przygotowaliśmy kolejny na lata następne. Zawiera on w pierwszej części szczegółowy opis sytuacji demograficznej, sytuacji związanej z bezrobociem,
ze strukturą tego bezrobocia. Zawiera też bardzo szczegółowy opis inwestycji i planów dotyczących obszarów działania Urzędu, inwestycji, które mogą mieć wpływ na tworzenie nowych miejsc pracy. To jest bardzo duży obszerny materiał dla osób, które będą chciały, czy przygotować jakieś wystąpienia, czy użycia jako materiału do różnych celów bardzo, bardzo polecam. Jeżeli chodzi o priorytety i cele one są zbieżne z tymi celami, które były
w Programie poprzednim. Pierwszy z nich to oczywiście aktywizacja osób bezrobotnych. Tutaj wybraliśmy te grupy, które są priorytetowo traktowane również w krajach Unii Europejskiej
i są jak gdyby grupami docelowymi w projektach, które są realizowane przez Powiatowy Urząd Pracy. Aktywizacja dotyczy w szczególności osób do 30 r. ż. i tutaj zaktualizowaliśmy jakby formy pomocy dla tych osób, ponieważ w poprzednim Programie nie było form pomocy, które na czas opracowywania tamtego Programu po prostu nie istniały. A więc oprócz tych, które funkcjonują od lat, cieszą się dużym zainteresowaniem, staże, prace interwencyjne, czy też dotacje. Tutaj przewidzieliśmy również bony, bony na stażowe, bony na zasiedlenia, a także bony szkoleniowe. Jeżeli chodzi o osoby powyżej 50 r. ż. to te osoby są taką grupą, nad którą potrzebujemy się zatrzymać dłużej z racji tej, że mimo doświadczenia, wielkiego bagażu doświadczeń, umiejętności pracodawcy niestety niechętnie przyjmują do pracy motywując to chociażby prawdopodobną absencją chorobową czy też tym, że osoby niechętnie uczestniczą w procesie nauczania, czy też zmiany swoich zakresów w ramach danej organizacji. Jeżeli chodzi o osoby powyżej 50 r. ż. również przewidzieliśmy tutaj zarówno prace interwencyjne, .jak i dotacje, a również wyposażenia stanowiska pracy, które może uzyskać pracodawca po to, aby stworzyć stanowisko osobie posiadającej 50+. Kolejnym priorytetem jest oczywiście promocja przedsiębiorczości. Mówi się, że nie wszyscy mają w sobie tę odwagę i siłę, żeby podjąć się trudu prowadzenia działalności, bo jest to dosyć trudny chleb. Natomiast my przewidzieliśmy, że będziemy promować tę formę. Widzimy tutaj warsztaty dla osób, które budzą zainteresowanie rozpoczęciem własnej działalności, mają jakiś fach, który pozwoli im na własny rachunek tę działalność prowadzić
i przewidzieliśmy warsztaty w jaki sposób takie wnioski przygotować, a także jaka jest procedura rozpoczynania tej działalności łącznie z doproszeniem ZUS-u i urzędu skarbowego. Oczywiście nie może tutaj nie być poruszonej kwestii dialogu i współpracy ze wszystkimi instytucjami, które działają na rzecz rynku pracy. Tutaj mówimy o samorządach, które
są naszym głównym partnerem, najlepiej znają społeczności. Współpracujemy zarówno
w ramach robót publicznych, organizujemy te miejsca, jak również prac społecznie użytecznych, a także jesteśmy zawsze tam w gminie, jeżeli wójt, burmistrz oczekuje naszej obecności. Takie spotkania już się odbyły w tym roku, a kolejne są w tej chwili omawiane
i pojawimy się, jeżeli pracodawcy czy bezrobotni będę chcieli się z nami spotkać. Osobną grupą, którą też tutaj ujęliśmy są osoby niepełnosprawne. Mówimy o ich aktywizacji. Jak Państwo wiecie uchwałą  Rady Powiatu został przyjęty Program aktywizacji osób niepełnosprawnych. Tutaj mając na uwadze również fakt , że on istnieje będziemy tym osobom pomagać i w zdobyciu nowych umiejętności, a także umożliwiać uzyskanie
na przykład dotacji na rozpoczęcie działalności ze środków PFRON-u. Mówimy również
o doskonaleniu usług, mamy tutaj na myśli fakt, że nasi pracownicy rozpoczynają studia
w ramach licencjatów i kontynuują studia uzyskując tytuły magisterskie. Mówimy też
o szkoleniach, które doradcy klienta raz w roku muszą odbyć zgodnie z naszą ustawą
i rozporządzeniem dotyczącym doradców klienta. Także tak ogólnie rzecz biorąc takie priorytety żeśmy przyjęli. To jest bardziej kontynuacja, niż coś nowatorskiego. Natomiast chciałabym powiedzieć, że ten Program nie jest związany z pozyskiwaniem dodatkowych środków. Ten program jest realizowany w ramach tych środków, które Urząd uzyskuje
w ramach limitu środków Funduszu Pracy, w ramach projektów, które piszemy i składamy
do konkursów, a także w ramach środków PFRON-u. Dziękuję pięknie za uwagę.” 

Pytań i uwag nie zgłoszono.

Następnie opinię do projektu uchwały w sprawie przyjęcia „Powiatowego programu promocji zatrudnienia oraz aktywizacji lokalnego rynku pracy na lata 2016 – 2020”, przedstawił Przewodniczący stałej Komisji Rady Powiatu Białostockiego:

1. Pan Ryszard Łapiński – Przewodniczący Komisji Promocji i Rozwoju Powiatu – opinia pozytywna.

 

          Przewodniczący Rady – Pan Zenon Żukowski przedstawił projekt uchwały.

          Pytań i uwag nie zgłoszono, wobec czego Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego zarządził głosowanie.

 

Rada Powiatu Białostockiego, przy 22 głosach „za”, jednogłośnie, podjęła Uchwałę Nr XXV/178/2016 z dnia 25 maja 2016 r. w sprawie przyjęcia „Powiatowego programu promocji zatrudnienia oraz aktywizacji lokalnego rynku pracy na lata 2016 – 2020” (zał. nr 17).

 

Ad 7

            Podjęcie uchwały zmieniającej uchwałę w sprawie określenia zadań,
na które przeznacza się środki Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w 2016 roku.

Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego poprosił Panią Elżbietę Annę Turczewską – Dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Białymstoku o przedstawienie projektu ww. uchwały (zał. nr 18).

Pani Elżbieta Anna Turczewska – Dyrektor omówiła projekt ww. uchwały: „Panie Przewodniczący, Wysoka Rado przedstawiony Państwu projekt uchwały zakłada bardzo taką  niewielką zmianę w zakresie środków określonych na poszczególne zadania. Zmiana dotyczy przeniesienia kwoty 1 870 zł z dofinansowania zaopatrzenia w sprzęt rehabilitacyjny
i przedmioty ortopedyczne na dofinansowanie likwidacji barier architektonicznych
w komunikowaniu się i technicznych. Proszę Państwa ta zmiana jest konieczna z tego tytułu, że po prostu nie jesteśmy w stanie załatwić jednego wniosku, który jest konieczny
do załatwienia w całości. Tak jak wcześniej Państwu mówiłam środki Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych na realizację tych zadań są niewystarczające
w stosunku do zgłoszonych i zgłaszanych potrzeb i które będą zgłaszane przez osoby niepełnosprawne. Jednak w przypadku dofinansowania do likwidacji barier funkcjonalnych
i pomimo ograniczenia maksymalnych kwot dofinansowania, kiedy załatwiliśmy wszystkie wnioski w ramach tej kwoty, którą dysponowaliśmy akurat zabrakło w pełni środków
na dofinansowanie podnośnika dla osoby niepełnosprawnej, osoby na wózku inwalidzkim
w środowisku, gdzie mieszkają dwie osoby na wózku inwalidzkim, którymi się opiekują rodzice w wieku poprodukcyjnym i jedna z tych osób jest po prostu osobą bardzo otyłą i bez tego podnośnika nie ma praktycznie możliwości przemieszczenia się z łóżka na wózek inwalidzki. I akurat na ten wniosek została nam tylko kwota 2 000 zł przy ograniczonym dofinansowaniu możemy do podnośnika dofinansować 4 000 zł. Oczywiście poszła taka informacja do tej osoby niepełnosprawnej, że będzie musiała wnieść znacznie wyższy udział. Osoba utrzymuje się z renty socjalnej, więc nie może i to jest niezbędne i moja gorąca prośba poprzez tę Panią, żeby jednak zmienić to i zabezpieczyć te zadanie po prostu
w całości, a nie w części. Proszę Państwa w przypadku dofinansowania do przedmiotów ortopedycznych, które nie wymagają umowy cywilnoprawnej to zawsze można wrócić,
a w przypadku dofinansowania do likwidacji barier musi być zawarta umowa i potem realizacja i nawet gdyby były jakieś później środki to już do tego zadania nie można wrócić. Dziękuję bardzo.”

Pytań i uwag nie zgłoszono.

         Następnie, opinie do projektu uchwały zmieniającej uchwałę w sprawie określenia zadań, na które przeznacza się środki Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w 2016 roku przedstawili Przewodniczący stałych Komisji Rady Powiatu Białostockiego:

1. Pan Wojciech Fiłonowicz – Przewodniczący Komisji Budżetu Finansów – opinia pozytywna,

2. Pan Krzysztof Gołaszewski – Przewodniczący Komisji Zdrowia, Pomocy Społecznej
i Spraw Rodziny – opinia pozytywna.

 

          Przewodniczący Rady – Pan Zenon Żukowski przedstawił projekt uchwały.

          Pytań i uwag nie zgłoszono, wobec czego Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego zarządził głosowanie.

 

Rada Powiatu Białostockiego, przy 24 głosach „za”, jednogłośnie, podjęła Uchwałę Nr XXV/179/2016 z dnia 25 maja 2016 r. zmieniająca uchwałę
w sprawie określenia zadań, na które przeznacza się środki Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w 2016 roku
(zał. nr 19).

 

Ad 8

            Podjęcie uchwały w sprawie wyrażenia zgody na dokonanie zamiany prawa własności nieruchomości.

Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego poprosił Panią Mirosławę Drewnowską – Dyrektor Wydziału Geodezji, Katastru i Nieruchomości o przedstawienie projektu ww. uchwały (zał. nr 20).

Pani Mirosława Drewnowska – Dyrektor omówiła projekt ww. uchwały: „Panie Przewodniczący, Wysoka Rado przedstawiam projekt uchwały w sprawie zamiany prawa własności nieruchomości. Przedmiotem tej zamiany byłaby nieruchomość stanowiąca własność Powiatu, jest to działka 707/1 o powierzchni 449 m2 położona przy ul. Borsuczej
i byłaby to zamiana z miastem Białystok, jest to działka 706/7 o powierzchni 894 m2 położona jest w bezpośrednim sąsiedztwie nieruchomości stanowiącej własność Powiatu. Obie nieruchomości zostały wyszacowane, wartość gruntu nieruchomości stanowiącej własność Powiatu to kwota 105 910 zł. Ponadto wyszacowano także wartość nakładów jest to kwota 17 063 zł, w sumie wartość całej nieruchomości 122 973 zł. Natomiast nieruchomość stanowiąca własność miasta Białystok jest to działka o powierzchni 894 m2, wartość gruntu została wyszacowana na kwotę 189 789 zł. Z uwagi na fakt, że jest opracowany plan zagospodarowania przestrzennego działka jest niezabudowana, do tej wartości należy doliczyć podatek VAT 23%, więc ostatecznie wartość ta to kwota 233 440,47 zł. Po zróżnicowaniu Powiat musiałby dopłacić 110 467,47 zł. Uchwała ta jest niezbędna, gdyż uchylona została uchwała w sprawie nabywania, zbywania i wynajmowania nieruchomości. Z uwagi na to by dać dalsze działanie Zarządowi niezbędne jest podjęcie przedstawionej przeze mnie uchwały. Proszę o pozytywne zaopiniowanie. Dziękuję. Jeżeli są jakieś pytania postaram się odpowiedzieć.”

         Pan Roman Czepe – Radny zabrał głos: „Ja chciałbym jednak zapytać, dlaczego zgodzono się na tę drogę?  Na pewno to buduje miasto, czy będzie budowało miasto i miasto zaplanowało w planie zagospodarowania przestrzennego, ją umieściło. Ale skoro jest bardzo dobry dojazd tam przy ABW-u, drugi dojazd trochę może mniej szczęśliwy z tym ostrym wjazdem tutaj od strony Borsuczej, kolejne łączenie tych dwóch dróg, dlaczego właściwie, kiedy tracimy sporą powierzchnię, a potrzeba nam tu powierzchni chociażby parkingowej? Niech mnie ktoś przekona, niech mi wyjaśni dlaczego? Przy tym dodam, że ruch jest niewielki, to jest taki ruch rzeczywiście trochę na nasze cele realizowany, więc kto się uparł, dlaczego?”  

         Pan Antoni Pełkowski – Starosta Powiatu Białostockiego odpowiedział: „Wysoka Rado, Panie Radny, był Pan też Burmistrzem i ja byłem Burmistrzem i wiemy też jedno,
że opracowując plan zagospodarowania przestrzennego gmina nie do końca musi się liczyć
z interesem sąsiadów, właścicieli gruntów i realizuje swoje zamierzenia, czy potrzeby. Miasto Białystok opracowując plan zagospodarowania przestrzennego widziało taką potrzebę, ażeby tę drogę zrobić. O ile dobrze pamiętam, ewentualnie jak się mylę to Pan Pusz mnie skoryguje, tam chyba były nawet zabiegi, ażeby mniej naszej działki wzięto pod drogę. Natomiast na dobrą sprawę to jest pytanie, co będzie dalej z naszym tu budynkiem
i nieruchomością, bo czy przy przebudowie, czy nawet nie przebudowując ta droga stwarza też możliwość dostępu do naszej działki z trzeciej strony, gdzie jest możliwość też utworzenia miejsc parkingowych. Pas drogowy tam jest, jak się nie mylę, a chyba się nie mylę,
w granicach 18-tu metrów, czyli jest możliwość zlokalizowania wzdłuż tej drogi dodatkowych parkingów na nasze potrzeby. Przy tej zamianie my zyskujemy w granicach 450 m2, czyli nasz teren powiększa się. Swego czasu jak rozmawiałem z Prezydentem Truskolaskim,
to gdyby były jakieś zamierzenia inwestycyjne, to to jest kwestia uzgodnień. My jesteśmy
w stanie wrzucić tę drogę do naszych inwestycji, żeby ją tu wykonać. Także podsumowując nie mam takiej opinii, że ta droga też dla nas jest niepotrzebna. Widać nawet teraz jak zagospodarowują ten teren, kolejny budynek tu powstaje i w sumie jest to swego rodzaju takie uruchomienie terenu miasta. Natomiast jestem przekonany, bez względu na to, co dalej będzie na naszej nieruchomości, to ta zamiana jest dla obu stron korzystna, dla nas też,
bo za tę kwotę będziemy mięli o 450 m2 naszą nieruchomość większą.”

         Pan Roman Czepe – Radny: „Tak, Panie Starosto, zamiana jest dla nas korzystna, więcej bierzemy niż dajemy, to jasne, że jest korzystna. Natomiast jakby nie widzę sensu tej drogi, bo jeżeli pas szerokości 18-tu metrów, nie wiem oczywiście ile zajmuje jezdnia,
ile chodniki, ale to zajmuje przecież wszystko, 6 m to zawsze standard przy asfalcie plus jeszcze chodniki, itd. To jest spory teren, którego szkoda. Po prostu wyrażam to już pewnie dla historii, już nic z tego nie zrobimy, ale to mnie kompletnie jakby nie przekonuje, przy tak małym ruchu i takim ruchu lokalnym, bo rozumiem wprowadzanie dróg, które udrażniają pewien jakiś przejazd, umożliwiają na gdzieś dalsze odcinki itd. Tu się to nie dzieje.
Ale trudno, pewnie już nic nie zrobimy.”

         Innych pytań i uwag nie zgłoszono.

Następnie opinię do projektu uchwały w sprawie wyrażenia zgody na dokonanie zamiany prawa własności nieruchomości, przedstawił Przewodniczący stałej Komisji Rady Powiatu Białostockiego:

1. Pan Paweł Kondracki – Przewodniczący Komisji Infrastruktury Technicznej – opinia pozytywna.

 

          Przewodniczący Rady – Pan Zenon Żukowski przedstawił projekt uchwały.

          Innych pytań i uwag nie zgłoszono, wobec czego Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego zarządził głosowanie.

 

Rada Powiatu Białostockiego, przy 20 głosach „za” oraz 3 głosach „wstrzymujących się”, podjęła Uchwałę Nr XXV/180/2016 z dnia 25 maja 2016 r. w sprawie wyrażenia zgody na dokonanie zamiany prawa własności nieruchomości (zał. nr 21).

        

Ad 9

            Podjęcie uchwały w sprawie zabezpieczenia środków finansowych jako wkładu własnego na realizację zadania „Wzrost jakości profilaktyki i diagnostyki chorób cywilizacyjnych na pograniczu polsko – litewskim”.

Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego poprosił Panią Martę Szczuka – Skarbnik Powiatu Białostockiego o przedstawienie projektu ww. uchwały (zał. nr 22).

Pani Marta Szczuka – Skarbnik Powiatu Białostockiego omówiła projekt ww. uchwały: „Panie Przewodniczący, Wysoka Rado, w dniu 23 maja Pani Dyrektor Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Łapach napisała do nas pismo, które wpłynęło
24 maja, czyli wczoraj, w którym prosi o zabezpieczenie środków jako wkładu własnego. Chodzi o to, że Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej w partnerstwie ze Szpitalem Publicznym w Tałrogach oraz Szpitalem Wojewódzkim im. dr Ludwika Rydygiera w Suwałkach zamierza złożyć wniosek o dofinansowanie projektu <<Wzrost jakości profilaktyki
i diagnostyki chorób cywilizacyjnych na pograniczu polsko –litewskim>>. Termin składania wniosków upływa 9 czerwca,  dlatego zostało to szybko wprowadzone na dzisiejszej sesji, ponieważ jednym z warunków jest to, żeby ten kto składa takie wnioski miał zabezpieczone środki finansowe. Realizacja tego projektu jest przewidziana na rok 2017. Wartość całego projektu, po przeliczeniu według kursu obowiązującego na maj 2016 r., bo to jest w euro, wynosi 3 731 401,62 zł. To jest całkowita wartość projektu, z czego budżet SP ZOZ
w Łapach, tj. 876 283 zł, część miękka i część inwestycyjna również SP ZOZ w Łapach,
a wkład własny, który jest niezbędny do tej realizacji, tj. 131 442,54 zł. Projekt ten zakłada zakup niezbędnego sprzętu medycznego oraz realizację szeregu badań przesiewowych,
RTG klatki piersiowej, USG jamy brzusznej. Realizacja projektu wpłynie na zwiększenie poziomu świadomości społeczeństwa o roli badań przesiewowych i okresowych, jak również zwiększy wiedzę o nowoczesnych metodach diagnostycznych, czy leczniczych. W związku
z tym jest postawiona dla Państwa ta właśnie uchwała o zabezpieczeniu środków finansowych, ta uchwała jest uchwałą tzw. intencyjną, ponieważ to jest zabezpieczenie
na rok 2017 i w tej kwocie, która wynika z tej uchwały, czyli 131 443 zł. Taki jest wkład własny przewidywany  w tym projekcie. Bardzo bym prosiła o podjęcie tej uchwały.”  

Pytań i uwag nie zgłoszono.  

Przewodniczący Rady – Pan Zenon Żukowski przedstawił projekt uchwały.

          Pytań i uwag nie zgłoszono, wobec czego Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego zarządził głosowanie.

 

Rada Powiatu Białostockiego, przy 24 głosach „za”, jednogłośnie, podjęła Uchwałę Nr XXV/181/2016 z dnia 25 maja 2016 r. w sprawie zabezpieczenia środków finansowych jako wkładu własnego na realizację zadania „Wzrost jakości profilaktyki i diagnostyki chorób cywilizacyjnych na pograniczu polsko – litewskim” (zał. nr 23).

 

Ad 15 i 16

Informacja Starosty o pracach Zarządu między sesjami Rady.

Interpelacje i zapytania Radnych.

  Starosta Powiatu Białostockiego - Pan Antoni Pełkowski przedłożył zebranym informację o pracach Zarządu Powiatu Białostockiego między sesjami Rady Powiatu Białostockiego, tj. w okresie od dnia 27 kwietnia 2016 r. do dnia 24 maja 2016 r. (zał. nr 24).

„Wysoka Rado, Szanowni Państwo, dostaliście Państwo na piśmie, tak jak dotychczas, tę informację. Ja chciałabym odnieść się do dwóch, trzech kwestii w zakresie spraw związanych z drogami powiatowymi. Jest pkt 14 <<Zajęto stanowisko w kwestii zadań, które będą składane do Programu Rozwój Gminnej i Powiatowej Infrastruktury Drogowej w 2017 roku>>. Drodzy Państwo, tym Zarząd zajmował się dwukrotnie. Pierwszy raz, na moją prośbę,  Pan Dyrektor PZD przedstawił nam wykaz siedmiu zadań, które można i powinniśmy je brać pod uwagę typując do wniosków, które będą składane we wrześniu tego roku.
Na tym Zarządzie poprosiliśmy Pana Dyrektora, ażeby Pan Dyrektor i pracownik, który merytorycznie zajmuje się tymi sprawami zrobili taką punktację, ile według nich poszczególna inwestycja otrzyma punktów, tak jak gdyby punktowali już w komisji Pana Wojewody. Drodzy Państwo w grę wchodzą takie inwestycje jak: przebudowa drogi Gmina Choroszcz i Turośń Kościelna, Czaplino - Niewodnica Kościelna, szacunkowy koszt inwestycji 6 mln zł, przebudowa z rozbudową drogi powiatowej na odcinku Dobrzyniówka – Folwarki Małe i drogi powiatowej Folwarki Małe – Zabłudów, gmina Zabłudów 6 mln zł, przebudowa z rozbudową drogi powiatowej na odcinku Klimki – Ruda Rzeczka – Czarna Białostocka 3,5 mln zł, przebudowa wraz z rozbudową drogi powiatowej Białystok – Juchnowiec Kościelny – Tryczówka – Wojszki do 19-stki  trzeci etap 5 mln zł, przebudowa drogi na odcinku Olmonty – Gmina Juchnowiec Kościelny 2,5 mln zł, przebudowa drogi Grabówka – Ciasne 6 mln zł
i przebudowa drogi powiatowej Zabłudów – Topolany 5 mln zł. Drodzy Państwo,
tę punktację, którą otrzymaliśmy, przeanalizowaliśmy i jedną punktację przygotowała Pani Waszczeniuk, drugą Pan Jędrzejewski. One między sobą różnią się w niewielkim procencie.  Natomiast średnia wygląda tak, że najwięcej punktów, tj. droga Juchnowiec Kościelny – Tryczówka – Wojszki 32 pkt, później pierwsze dwie pozycje, czyli Czaplino – Niewodnica Kościelna i Dobrzyniówka – Folwarki Małe po 27,5 pkt, Grabówka – Ciasne  i Zabłudów – Topolany 25,5 pkt, a najmniej punktów wygląda na to, że  otrzymała Czarna Białostocka, czyli Klimki – Ruda Rzeczka. Analizując to Zarząd doszedł do wniosku, że tymi preferowanymi wnioskami według Zarządu, tj. Czaplino – Niewodnica Kościelna, Dobrzyniówka – Folwarki Małe i takie jak gdyby rezerwowe, tj. Juchnowiec Kościelny – Tryczówka – Wojszki. Braliśmy też przede wszystkim pod uwagę, że wśród Państwa jest takie nastawienie, że przez te lata Gmina Juchnowiec nie była pomijana zbytnio i w sumie patrząc na punkty jest na pierwszym miejscu. Drodzy Państwo, druga rzecz to tu mamy po 6 mln, Juchnowiec 5 mln i na dzień dzisiejszy takie stanowisko Zarządu, żeby przygotowywać przede wszystkim te dwie inwestycje. Druga rzecz, drodzy Państwo podpisanie do Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego pisma w sprawie Tykocin – Rzędziany i też zanosi się, że tak jak i PZD i Pan Burmistrz Tykocina jak przewidywali, że ta droga, wszystko wskazuje na to, otrzyma dofinansowanie
z programu tzw. <<schetynówek>>. Także pewne dokumenty są składane i pomimo tego, że jest na 13-tym miejscu prawdopodobnie dofinansowanie otrzymamy  w tym roku na dwie inwestycje. Trzecia rzecz, drodzy Państwo, tj. punkt, jest to trochę pokłosie
po poniedziałkowej dyskusji na Komisji Infrastruktury Technicznej. W dniu wczorajszym przygotowaliśmy, wysłaliśmy takie stanowisko do Dyrektora Doroszkiewicza z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad o udzielenie informacji na temat planowanej budowy południowej obwodnicy Białegostoku. Także chcemy, ażeby oficjalnie Generalna Dyrekcja poinformowała co jest robione, jakie są terminy, jakie są harmonogramy i jak to ma przebiegać. Drodzy Państwo i jeszcze jedna rzecz w zakresie spraw dotyczących oświaty.
Tam mamy trzy punkty. Odbył się konkurs na stanowisko dyrektora Zespołu Szkół Mechanicznych w Łapach. Konkurs wygrała Pani Dorota Kondratiuk, w głosowaniu wzięło udział dziewięć osób, Pani Kondratiuk otrzymała 7 głosów, kontrkandydat 1 głos, 1 głos był <<wstrzymujący się>>. Także Zarząd powołał Panią Kondratiuk na stanowisko dyrektora. Dla informacji podam, że kontrkandydat napisał sążniste odwołanie od tego, zarzucając pewne nieprawidłowości, które nie mają pokrycia w rzeczywistości. Ewentualnie jak będzie chciał może na drogę sądową występować. Dla nas, dla Zarządu sprawa jest zamknięta
i od 1 września dyrektorem będzie Pani Dorota Kondratiuk. Dziękuję.”

Pan Wojciech Fiłonowicz - Radny: „Na początek mam pytanie do Pana Dyrektora Jędrzejewskiego. Na jakim etapie jest projektowanie fragmentu drogi powiatowej w Supraślu ulica Aleja Niepodległości i ulica Nowa?”

Pan Marek Jędrzejewski – Dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Białymstoku odpowiedział: „Wysoka Rado, Panie Przewodniczący, przyznam się, że nie wiem. Ale z tego co wiem, to chyba uzyskaliśmy decyzję środowiskową. Za chwilę zorientuję się, to będę
w stanie szczegółowo odpowiedzieć. Dziękuję.”  

Pan Wojciech Fiłonowicz – Radny zadał kolejne pytanie: „Drugie pytanie mam do Pana Starosty i Zarządu. Czy przy planowaniu tych inwestycji, o których Pan mówił przed chwilą, zanim to pójdzie dalej i wnioski zostaną złożone, czy będą przeprowadzane konsultacje
z gminami, które ewentualnie będą partycypować, bo jak wiemy to będzie wspólnie
z gminami, jak to się będzie odbywało?”

Pan Antoni Pełkowski – Starosta Powiatu Białostockiego wyjaśnił: „Proszę Państwa, Panie Radny, te konsultacje są stale. Każda ta inwestycja już na etapie tworzenia dokumentacji jest ta deklaracja i w większości przypadków gminy zabiegają, ażeby na ich terenie organizować taką inwestycję. Powiem Państwu, że wczoraj mięliśmy z Dyrektorem Jędrzejewskim spotkanie z mieszkańcami Niewodnicy, gdzie trzeba było się mocno tłumaczyć, dlaczego jeszcze nie. Stwierdziłem, że jeśli przygotujemy wszystkie dokumenty
i będzie wola samorządu to w przyszłym roku ta droga będzie zrobiona. Także tu nie ma czegoś takiego, że któraś z gmin powie, my nie chcemy albo rezygnujemy.”  

Pan Marek Skrypko - Radny: „Panie Przewodniczący, Wysoka Rado, ja oczywiście odnoszę się do wypowiedzi Pana Starosty w odniesieniu do drogi w Bielach. Najkrócej mówiąc, czyli III etap budowy drogi Białystok – Juchnowiec – Wojszki. Dziękuję za rzetelność pracownikom Powiatowego Zarządu Dróg, za przygotowanie tego zgodnie ze wszelkimi regułami i też dziękuję Panu Staroście, że miał odwagę powiedzieć, jaka jest tam realna
po prostu punktacja, że ta droga jest na pierwszym miejscu i od razu jakby przestrzegam Zarząd  przed dokonywaniem takich moim zdaniem, tak się nie powinno po prostu dokonywać wyborów. Jeżeli coś jest na pierwszym miejscu, dlaczego znajduje się na trzecim? Był taki człowiek, jest, przepraszam, nazywa się xxx xxx. Dostał od swoich urzędników, zamówił za 2,5 mln dokumentację wskazania najlepszej lokalizacji lotniska. Wybrał nie tą, która była na pierwszym miejscu tylko tą, która była bodajże na drugim miejscu, czy trzecim i lotniska nie mamy. Jeżeli coś jest najlepsze w danej punktacji,
to zróbmy tak, żeby to się znalazło jako priorytetowe, pierwsze były Topolany. Natomiast wracając do naszej drogi myślę, że to nie ma co patrzeć na to czy Juchnowiec dostał dużo czy mało, to zawsze można porównać do tego jaka sieć dróg powiatowych na danym terenie się znajduje. Zawsze należy dokonywać jakiejś wagi procentowej, a nie ilościowej, bo można się w tym po prostu zagubić. Dwa dni temu odbyło się spotkanie z wyborcami, było nas tam trzech Radnych powiatowych w miejscowości Biele. Był też Pan Wójt Juchnowca
i zadeklarował wkład do tej drogi, jeżeli ta droga tylko się znajdzie. Mieszkańcy od razu zawiązali komitet na rzecz budowy tej drogi i myślę pójdźmy w tę stronę. Ruch się bardzo mocno zwiększył, to nie jest kwestia tego, że wszyscy chcą drogę i to jest powiedzmy jedno ze środowisk, które też tę drogę chce. Tam się ruch zwiększył kilkukrotnie na tej drodze, ludzie drżą o życie jadąc do swoich domów. Co innego, gdy ktoś jedzie powiedzmy w trasie, może raz na jakiś czas przejeżdża tę drogę, ale niektórzy tam jeżdżą codziennie i to jest kwestia ich bezpieczeństwa i kwestia dokończenia. Być może gdybyśmy nie dawali tego Tykocina tylko tę drogę i w dobrej wierze podnieśliśmy wszyscy ręce za tą drogą. Trzeba było może dać te Biele od razu i mięlibyśmy konkretnie skończony jeden odcinek i też jest to plus dla całego Powiatu, że mamy coś zrobione od początku do końca i nie wygląda to tak jak
w Polsce. Tu mamy kawałek, a tam już nie mamy. Róbmy to w całości, to jest moja prośba do Państwa i myślę, że nie tylko moja, innych Radnych z okręgu, ale myślę też, że wszyscy racjonalnie myślący umieściliby to co jest pierwsze  tam gdzie jest jego miejsce, czyli po prostu na pierwszym miejscu. Z góry dziękuję w imieniu swoim i Pani Basi.”

Pan Antoni Pełkowski – Starosta Powiatu Białostockiego odpowiedział: „Proszę Państwa, Panie Radny i Pani Radna, punktacja nie jest jedynym i można powiedzieć najważniejszym wyznacznikiem. Wiele rzeczy bierze się pod uwagę, bo wiele wskazuje
na dzień dzisiejszy, że te trzy przedsięwzięcia powinny się znaleźć ponad kreską i te punktu tak wiele nie różnią. Kwota nawet dofinansowania tu 5 mln, tu 6 mln, sporo czynników bierze się pod uwagę i one bardzo często są zdaniem wielu nie do końca obiektywne, one są raczej subiektywne i tak to już jest. Trudno jednoznacznie dzisiaj powiedzieć. My mówimy
o pewnych wskazaniach, czy też kierunkach nad czym ma pracować PZD. Nie ma też czegoś takiego, a sądzę potwierdzi Pan Dyrektor, że patrząc na ten odcinek, o którym Pan Radny mówi, to tam chyba wszelkie dokumenty są, mam na myśli pozwolenie na budowę, dokumentacja przygotowana. Może się okazać, że z różnych powodów inne przedsięwzięcie, o którym mówimy, czy mówię w imieniu Zarządu może nie wejść, a mam na myśli nawet to, że nie do końca jeszcze mamy wszystkie dokumenty zgromadzone dotyczące drogi Czaplino – Niewodnica Kościelna i w najgorszym przypadku może się okazać, że taki wniosek nie może być na tę drogę składany, gdyż załóżmy jeszcze nie jest dopięta dokumentacja. Także czas pokaże. Tak jak mówimy, uznaliśmy, że te dwie pierwsze pozycje i Juchnowiec jako rezerwowe, co różnie może być.”

Pan Andrzej Babul – Radny: „Panie Przewodniczący, Wysoka Rado, Panie Starosto, cieszę się, że są wyznaczone już przedsięwzięcia i nawet też w mojej Gminie. Natomiast nie odmówię sobie komentarza, a mianowicie będą robione drogi asfaltowe, których jakość będzie podnoszona, natomiast drogi nieprzejezdne, żwirowo-asfaltowe, sławne <<angielki>> nie są zgłaszane i nie są robione. Czekamy cierpliwie. Natomiast z tego nasuwa się pewien wniosek, że Zarząd bierze poważnie wykonanie drogi Stanisławowo – Wojszki we własnym zakresie, wspólnie z gminami oczywiście. I tutaj dodam, że na tym spotkaniu wymienionym przez Pana Radnego Skrypko w Bielach, Pan Wójt Juchnowca zapytany o ewentualną współpracę na drodze Stanisławowo – Wojszki zgodził się z tym,
że będzie zwracał się do swoich Radnych, do Rady Gminy Juchnowiec o wyasygnowanie
1 mln na ewentualne przyłączenie się do tej inwestycji. Ze swojej strony wiem, że Radni miejscy z Zabłudowa także przyłączą się do tej inicjatywy. Także czekamy Panie Starosto
na inicjatywę Pana, a nie na mówienie takiego czegoś, co Pan mówił w poniedziałek
na Komisji Infrastruktury Technicznej, że wójt, burmistrz nie chcą się spotykać, że odsuwają,
że mówią, że nie. Otóż powtarzam przy świadkach powiedział Pan Wójt w Bielach, że zwróci się do swoich Radnych, a ponieważ ma większość w Radzie, to wiem, że to zwrócenie się będzie skuteczne. Ja już w tej chwili oczekuję, w niedługim czasie na taką deklarację Zarządu, Pana Starosty, że we własnym zakresie drogę Stanisławowo – Wojszki zbudujemy tak, żeby była w miarę normalna, nie w wysokim standardzie, tak jak tu, te miliony są wymienione 6 mln. Jeszcze wracając do pkt 15, gdzie droga Tykocin – Rzędziany jednak wraca do tzw. schetynówki,  bo po drodze miała być  już wykonana z własnych środków przez gminę i powiat. Była też mowa do zgłaszania do PROW – u. Widzimy, że ta droga ma ogromny priorytet, chociaż widzimy, że wcale nie jest w złym stanie. Prosiłbym Pana Starostę, ewentualnie Pana Dyrektora PZD o wyjaśnienie pkt 13 z Rozdz. III,
bo dotyczy to miejscowości, w której mieszkam, czyli podpisania wystąpienia
do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie o sporządzenie uzasadnienia wyroku WSA w Warszawie zapadłego na rozprawie w dniu 12.05.2016 r. , dotyczy nabycia nieruchomości położonej w obrębie Nowosady, gm. Zabłudów. Dziękuję.”

Pan Marek Jędrzejewski – Dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Białymstoku: „Panie Przewodniczący, Wysoka Rado, najpierw udzielę odpowiedzi Radnemu Panu Wojciechowi Fiłonowiczowi. Otóż, nic nie stoi na przeszkodzie, aby składać wniosek do Starostwa
i uzyskiwać pozwolenie na przebudowę Al. Niepodległości wraz z ulicą Nową. Po prostu jest taki nawał spraw, że tę sprawę odłożono, bo są sprawy bieżące, a tego akurat w planach
na rok 2016 nie mamy. Tak jak powiedziałem, złożymy wniosek do Architektury. Teraz odpowiem na zapytanie w sprawie pkt 13. Otóż od 15 lat Starostwo Powiatowe, dokładnie Wydział Geodezji, Katastru i Nieruchomości reguluje stan prawny nieruchomości zajętych pod drogi publiczne, w tym przypadku powiatowe. Myślę, że to już w tysiące idą te sprawy. Między innymi w Nowosadach jest działka, której numeru w tej chwili nie pamiętam,  która została na wniosek Powiatowego Zarządu Dróg geodezyjnie podzielona na dwie działki, część która znajduje się ewidentnie w pasie drogowym, ponieważ jest tam zlokalizowany rów przydrożny, skarpa i przeciwskarpa oraz część, która pozostanie dla dotychczasowego właściciela. Przygotowaliśmy stosowne dokumenty, wystąpiliśmy do Wydziału Geodezji
z prośbą o wystąpienie do Wojewody Podlaskiego, bo taka właśnie jest procedura, ażeby
w ramach tzw. art. 73 ustawy reformującej administrację publiczną z 1998 roku potwierdził prawo własności w odniesieniu do tej części działki, na której są urządzenia drogowe. Wojewoda Podlaski odmówił nam wtedy tego potwierdzenia. Nie zgadzaliśmy się z tym,
z tego powodu, że uznajemy, że tam jest ewidentna zajętość części gruntu prywatnego pod pas drogowy. Wystąpiliśmy do Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa z prośbą
o prowadzenie tej sprawy w kierunku potwierdzenia prawa własności Powiatu Białostockiego. W Warszawie przyznano rację Zarządowi Powiatu Białostockiego i potwierdzono własność
na rzecz Powiatu Białostockiego. Od tego rozstrzygnięcia właściciel nieruchomości złożył zażalenie, odwołanie czy skargę , w tej chwili nie pamiętam, która mu przysługuje
do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, a Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił postanowienie Ministra przyznając rację Wojewodzie. Po to żeby móc dalej procedować występujemy do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z prośbą o uzasadnienie tego wyroku, bo go nie znamy i nie możemy po prostu składać kasacji do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Jest to procedura, jak mówię, od ponad 10 lat praktykowana. Walczymy o grunty, które są zajęte pod drogi powiatowe. Po 1 stycznia 2006 roku oczywiście bez odszkodowania. Dziękuję.”

Pan Jan Gradkowski – Radny: „Panie Przewodniczący, Panie Starosto, Szanowni Radni, żeby pewnego rodzaju sprawy nie uciszyć, nie wyłączyć. Ja zgłaszałem na jesieni w tamtym roku, na koniec roku do programu odbudowy dróg, że Powiat Białostocki jest krzywdzony, krzywdzony dwoma wnioskami z tego co pamiętam, bo mam dokładne dane zapisane. Natomiast, jeżeli chodzi o powiaty w Polsce: głogowski, legionowski, będziński, tatrzański mają po 100 km dróg powiatowych i składają dwa wnioski. W naszym województwie jest to Kolno, Zambrów, Mońki i Sejny składają wnioski i jest to czas w chwili obecnej na to, żeby Rada wystąpiła o odpowiedni kilometraż, czy to będzie 250 km, bo w województwie podlaskim tak pasuje, jeden wniosek, czy będzie to 300 km, żeby nasz Powiat nie był poniżany, poniżany w zakresie składania wniosków. Natomiast chciałbym też nadmienić,
bo dyskusja jest odnośnie tych dróg, że kilometraż dróg tak się rozkłada, że powyżej 100 km dróg powiatowych to mają Gminy Michałowo, Gródek, Zabłudów i Juchnowiec. Wracając
do drugiego tematu, jeżeli chodzi o odbudowę dróg i tym podobnych rzeczy, o słynną naszą 19, to nie chciałbym tu wyrażać się politycznie, kto przed, kto po obiecał. Natomiast powiem tylko tyle, że na etapie najlepszego, najdalej zaawansowanego przygotowania odcinka jest odcinek Korycin – Knyszyn – Dobrzyniewo – Choroszcz. To jest połączenie 19 z 8. Natomiast kwestią następną, bardzo mądrze wystąpił Pan Starosta, ja bym do tego wystąpienia jeszcze dodał wystąpienie do Podlaskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich, do Panów Burmistrzów
i Wójtów odnośnie umieszczenia na sesji takiego punktu programu rozwoju dróg na terenie Powiatu Białostockiego, żebyśmy wiedzieli co poszczególne zarządy planują, w jakim zakresie, tak samo jak nasz Pan Dyrektor PZD i byśmy po prostu byli świadomi co i w jakim kierunku idzie, co mamy robić, a z czym zaczekać. Są to poważne tematy, możemy te środki własne zainwestować, bo akurat 19 jest to przekrój drogi ekspresowej, dwa pasy serwisowe na pewnych odcinkach drogi jako przyśpieszonej, akurat jest to na terenie województwa 194 km, a cała Via Carpatia 570 km. Nadmienię tylko to, bo nie chciałbym mówić kto zawinił, czy nie zawinił, tylko województwo podkarpackie ma już obwodnice miast powiatowych, województwo lubelskie ma obwodnice miast powiatowych, a województwo podlaskie nawet nie ma raportu oddziaływania na środowisko. Także jesteśmy gdzieś daleko, śpimy
i walczymy między sobą Radni, zamiast się zjednoczyć. Dziękuję.”                                           

Pan Roman Czepe – Radny: „Ja rozumiem, że już jesteśmy w punkcie interpelacje, bo już nie odnosimy się chyba do sprawozdania, więc to tak przeszliśmy naturalnie. Panie Przewodniczący, Panie Starosto, jeśli chodzi o drogę, to nawiążę do tego tematu droga Stanisławowo- Wojszki. Odczuwam, że jest to przerzucanie piłeczki, że nie ma inicjatywy ze strony Burmistrza Zabłudowa, Wójta Juchnowca w związku z tym to się przesuwa w czasie, nie ma powodu chyba przejawiać inicjatywę ze strony Powiatu. Natomiast Pan Babul zapewnia, że ta inicjatywa może wystąpić. Panie Starosto i to jest może dobry kierunek, rzeczywiście, jeżeli połowę gwarantują to wchodzimy, ale na dobrą sprawę czy nie powinniście Państwo, jako Zarząd z Panem Dyrektorem PZD ustalić kosztowo jak to wygląda? Czy jest takie opracowanie? A mianowicie żebyśmy mogli zapoznać się jako Radni, może jest dokumentacja, jakaś dokumentacja remontu też jest potrzebna, jakaś wstępna, opisowa, jakaś technologia wskazana. Czy możecie Państwo nam powiedzieć, czy to już jest zrobione, w jakich kosztach to jest? Zatem wtedy Pan Radny Babul rozumiem podejmie rozmowy i inni Radni podejmą rozmowy.”                

Pan Antoni Pełkowski – Starosta Powiatu Białostockiego: „Proszę Państwa, Panie Radny, otóż te szacunkowe koszty, bo mówimy o szacunkowych kosztach są w mojej dyspozycji, PZD, o tym doskonale wiedzą włodarze obu gmin. Dotychczas dwu czy trzykrotne spotkania PZD, moje, Wójta i Burmistrza kończyły się taką wspólną konkluzją, że wyłożenie 2, 3, 5 czy 6 mln zł jest to wręcz można powiedzieć nierozsądne działanie, bo po roku, dwóch ta droga będzie rozjechana. Zrobić w porządnym standardzie to mówiło się o kwotach w granicach 15, 17 mln zł. Natomiast jeśli jest tak jak mówi Pan Radny Babul, a nie mam podstaw twierdzić, że jest inaczej, jeśli Panowie Wójt i Burmistrz zmieniają zdanie i jest klimat do tego, ażeby jednak przymierzać się do tej inwestycji w jakiejś okrojonej formie, to nie ma problemu, żeby nam siadać i kolejny raz rozmawiać. Ale też będziemy prosić już o pewne konkrety, czy to w formie nawet decyzji samorządów, żeby się nie okazało, że tylko spotkamy się i porozmawiamy. Jeśli z tamtej strony jest deklaracja i przekonanie, że jednak ta droga będzie w miarę szybko rozjechana, a jednak trzeba wydać wspólnie te 3, 5 mln być może taka decyzja i u nas i w tamtych gminach zapadnie, żeby to zrobić.”        

Ad vocem wypowiedzi Pana Starosty, Pan Roman Czepe – Radny powiedział: „Rzeczywiście ja odczuwam, że to będzie droga z podwójnym przeznaczeniem na pewno lokalnym, ale też tak biorąc pod uwagę te miejscowości od Stanisławowa do Wojszek, ale też będzie to oczywiście skrót na Bielsk i bardzo ciekawe, jak się rozłoży ruch tutaj. Bez wątpienia obecnie, przy bardzo złej jakości tej drogi, jest to ruch lokalny. Natomiast, jeżeli
to będzie dobra przejezdność to oczywiste, że dojdzie wyraźny ruch do Bielska i okolic.
To jest oczywisty problem techniczny w jakim standardzie to zrobić i jakie będzie obciążenie. Duże obciążenie może wymusić też inny standard. To jest dobre pytanie. Ja nie jestem członkiem Komisji Infrastruktury Technicznej, ale chętnie przyszedłbym na takie posiedzenie, może zaprosić Panów Wójtów, Burmistrzów w przyszłym tygodniu, za dwa tygodnie
i usłyszeć deklaracje, usłyszeć jak się odnoszą nasze służby, bo ja też nie usłyszałem tej kwoty, a być może padła tutaj. Pan Babul pokazuje 3,8 mln. Nie wiem w jakiej technologii. Także bym prosił też o odpowiedź i rozumiem, że powierzchniowe utwardzanie czterokrotnie, czy nie. Omówmy to raz na reszcie, jeżeli Pan Wójt i Pan Burmistrz powiedzą, że tak,
to pytanie kiedy podejmą uchwały, itd.”           

Pan Andrzej Babul – Radny: „Dodam może tylko tyle, że rozmawialiśmy na tym zebraniu w Bielach w kontekście drogi Biele – Juchnowiec. Chodzi właśnie też o to,
że ewentualnie naprawienie drogi Stanisławowo – Wojszki odciąży ruch przez Juchnowiec,
bo w tej chwili największy ciężar z 19-stki przejęła droga przez Juchnowiec. Na pewno wpływ na stanowisko Wójta i Burmistrza ma sytuacja taka, że niektóre przetargi zostały już rozstrzygnięte także w gminach i widzą oszczędności i możliwości finansowe, czego przed dwoma miesiącami jeszcze może nie było. Widać to na inwestycjach powiatowych i na innych przetargach. Wszystko to stwarza taką możliwość. Ja osobiście nie widzę takiej opcji,
że Wójt, Burmistrz odmówiliby współpracy w tym temacie. Dziękuję.”    

Pan Antoni Pełkowski – Starosta Powiatu Białostockiego: „Proszę Państwa, ja mam tylko prośbę do Przewodniczącego Komisji Infrastruktury Technicznej, ażeby zwołać naszą Komisję i zaprosić przedstawicieli. Sądzę, że dobrze byłoby, gdyby poza Wójtem i Burmistrzem był Przewodniczący Rady Gminy i przynajmniej szef komisji infrastruktury, czy coś podobnego, żeby w takim gronie sobie porozmawiać na temat tej drogi.”

Pan Wiesław Pusz – Członek Zarządu Powiatu Białostockiego: „Proszę Państwa jakby temat tej drogi jest znany nam od dawna i generalnie to co należałoby najpierw zrobić to dożwirować, żeby tam nie było problemu z bezpieczeństwem. Natomiast jeżeli chodzi o inwestycje, to w poprzedniej kadencji była inwestycja na Gminie Juchnowiec, były tam potężne protesty, było co najmniej 5-ciu wójtów, burmistrzów, którzy się pod tym podpisywali, że jest niedobrze, że tam się robi. W tej chwili jest sprawa tego odcinka Biele, tam się doprojektowuje ścieżkę i być może w przyszłości będzie się występować jakby o to, żeby w ramach jakiegoś wsparcia tamten odcinek zrobić, żeby zamknąć. Myślę, że sprawy idą w dobrym kierunku. Natomiast tutaj jest jeszcze raz sprawa tej drogi Stanisławowo – Wojszki. Wszystko byłoby proste, gdyby było dużo pieniędzy. Natomiast ja proponuję, żeby na następną Komisję Infrastruktury Technicznej zaprosić wszystkich wójtów i burmistrzów,
bo to jest sytuacja taka, że na sprawę można patrzeć różnie. Jeżeli się patrzy pod takim kątem, że są pewne jakby dane techniczne, to gdyby patrzeć w skali kraju to należałoby robić drogi tylko wokół Warszawy, bo po prostu tam jest największe obciążenie ruchem. Jeżeli się patrzy na ilość kilometrów dróg, to można mieć inne kryteria, ale jeżeli się patrzy pod kątem jakie wpływy z podatków są do Powiatu, to najwięcej wpływów jest z tych gmin wokół Białegostoku. Radni zostali wybrani w demokratyczny sposób i dbają o interes całego Powiatu, a o pieniądzach decydują wójtowie i burmistrzowie, to trzeba zrobić szersze spotkanie, zrobić jakąś politykę w zakresie Powiatu i po prostu rozłożyć to na lata i wtedy byłoby to dobrze. Generalnie jest tak, że nie wszyscy reprezentują Gminę Juchnowiec, są też reprezentowane inne gminy i trzeba by podejść do sprawy całościowo. Dziękuję.”     

Pan Paweł Kondracki – Radny: „Panie Przewodniczący, Wysoka Rado, zmieniając temat, mam tutaj wniosek do Dyrektora Powiatowego Zarządu Dróg w Białymstoku dotyczący bezpieczeństwa na skrzyżowaniu dróg w Turośni Kościelnej. Chodzi mi o drogę powiatową 1504B i 1518B ul. Wysokie. Wielokrotnie był ten temat sygnalizowany podczas sesji Rady Gminy w Turośni Kościelnej przez Radnych z Gminy. Chodzi generalnie o poprawę bezpieczeństwa osób poruszających się na tym skrzyżowaniu. Niejednokrotnie osoby jadące zarówno od strony ul. Wysokie, czy od strony miejscowości Szerenosy nie ustępują pierwszeństwa na tym skrzyżowaniu pomimo tego, że są tam znaki nakazujące ustąpienia pierwszeństwa. Bardzo bym prosił Pana Dyrektora o rozważenie ustawienia znaków <<Stop>> zarówno od strony ul. Wysokie, jak i miejscowości Szerenosy. Bardzo bym prosił o postawienie tych znaków, jak również może wskazane byłoby położenie progów zwalniających z tego względu, że w bezpośrednim sąsiedztwie tego skrzyżowania znajduje się zarówno kościół, ośrodek zdrowia, jak również Zespół Szkół w Turośni Kościelnej, gimnazjum, szkoła podstawowa. Po tej drodze, po tym skrzyżowaniu poruszają się również dzieci. Także bardzo bym prosił o rozważenie ustawienia znaków <<Stop>> i położenia progów zwalniających”. 

Pan Wojciech Fiłonowicz - Radny: „Szanowni Państwo, zwracam się do członków Zarządu i do Pana Dyrektora Jędrzejewskiego. Otóż, na tej liście planowanych dróg, to jest dopiero wstępny schemat, z Gminy Supraśl znalazła się droga Grabówka – Ciasne. Natomiast tutaj jest już informacja, że zbliża się okres kiedy dostanie pozwolenie droga w Supraślu, która z punktu strategicznego dla Gminy Supraśl jest ważniejsza niż ta Ciasne – Grabówka. Otóż chodzi o Al. Niepodległości i ul. Nową. Jest to ulica, która jest ważna dlatego, że tam jest obiekt hotelowy, tam jest duży ruch i turystyczny i miejski. Natomiast ta droga <<ciasnowska>> jest mało ważna. Chciałbym, aby Zarząd się przychylił i zamienił te drogi, czy ewentualnie skonsultował z władzami gminy i umieścił tę drogę, o której ja mówię, czyli Al. Niepodległości i ul. Nowa 12. Ona jest o wiele ważniejsza strategicznie z punktu widzenia rozwoju Gminy Supraśl. Dziękuję.” 

Pan Krzysztof Gołaszewski: „Panie Przewodniczący, mam pytanie do Pana Dyrektora Jędrzejewskiego. Na początku kadencji, w tamtym roku była rozmowa, że Gmina Łapy miała wystąpić o przebudowę skrzyżowania drogi z Płonki do Łupianki, tam przy tym tartaku. Czy było takie wystąpienie? Czy jest dokumentacja? Tutaj w dokumentach nie ma, chyba że jest to realizowane przez Gminę Łapy? Były takie rozmowy, mieszkańcy ze mną rozmawiali na ten temat.”

Pan Marek Jędrzejewski – Dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Białymstoku odpowiedział, iż nikt w tej sprawie nie wystąpił.

Pan Marek Żmujdzin - Radny: „Panie Przewodniczący, Wysoka Rado, Panie Starosto, słyszałem dzisiaj obietnice odnośnie drogi z terenu Gminy Choroszcz, Czaplino – Niewodnica Kościelna. O tę drogę ubiegałem się już wiele lat. Zawsze była obietnica, że jak będą oszczędności to wykona się odcinek. Dzisiaj też takie same obietnice słyszę. Proszę o udzielenie odpowiedzi na piśmie, kiedy ta droga wejdzie do naprawy, do planu robót.”

Pan Paweł Kondracki - Radny: „Panie Przewodniczący, jeszcze jedna sprawa do Pana Dyrektora, chodzi mi o tablice informacyjne z nazwą miejscowości Turośń Kościelna.
Na każdej drodze prowadzącej do Turośni Kościelnej stoją znaki Turośń Kość. Nie wiem co to oznacza. Czy to jest skrót od czegoś, czy to jest błąd ortograficzny? Myślę, że jeżeli się zmieściła nazwa Niewodnica Nargilewska Kolonia to i Turośń Kościelna się zmieści. Także bardzo bym prosił o wymianę tych tablic informacyjnych.” 

Pan Roman Czepe - Radny: „Też pociągnę ten temat. Troszeczkę rozwinę ten temat nazewnictwa. Upominam się o to od lat, Pan Dyrektor zresztą o tym wie. Jednak uważam,
że żyjemy, mieszkamy w takich warunkach, obszarze ciekawym nazewniczo, tzn. te nazwy zwłaszcza u nas w Gminie, ale nie tylko, cały ten obszar szlachecki aż po Wysokie Mazowieckie. I upominam się o to od lat i nikt chyba tego nie rozumie. Problem dotyczy bardziej może PZDW w Białymstoku, ale PZD także. Nie żałować, dać te nazwy pełne. To jest piękno tych nazw, to jest urocze dlaczego to się tak nazywa. Jak Płonka to jest i Strumianka
i Kościelna i Kozły itd. Gąsówka. To jest piękne, to jest historia, to jest historia tego miejsca. Rozumiem ten problem, nazywajmy śmiało, naprawdę niewiele to kosztuje. Miałem z tym problem przy okazji drogi, tej wielkiej drogi, którą wspólnie robiliśmy Łapy  - Szołajdy, Łapy Szoł. i to zaraz w Internecie się pojawiło i niech będzie szoł, ma być, codziennie trwać. Ale to nie o to chodzi. Nie umiem nauczyć nawet urzędników, że jak są dwa rzeczowniki w nazwie, to jest łącznik. Nauczyć się wreszcie, przynajmniej Pan Dyrektor jakby się nauczył tego,
to już by nauczył swoich. U mnie urzędnik drogowy, przy okazji objazdów drogowych,
to jeszcze miał pędzelek i trochę farby, żeby ten łącznik domalować. Nawet ministerstwo wysłało kiedyś pismo w tej sprawie, Płonka – Strumianka tam łącznik jest, kreseczka. Jeżeli urzędnicy tego nie umieją, to jest gramatyka polska, to czego oczekujemy od dzieci, młodzieży, obywateli i wszyscy piszą potem tak samo i potem w komputerze nie tak, bo nie wychodzi, coś nie wychodzi, ta nazwa jest inna, a bo to z łącznikiem. Ktoś mieszka 30 czy 50 lat i on nie wie, bo nazwa jest inna. Jeszcze zabierając głos, wiem, że znowu ma być spartakiada sportowa. Proszę Państwa przestrzegam przed robieniem i proszę uprzejmie
nie robić tego w dniach pracy, bo to jest kpina, tzn. że my nie umiemy zintegrować się
w czasie wolnym, w sobotę, tzn. że nie umiemy tam ściągnąć swoich rodzin, nie umiemy niczego ciekawego sobie zaproponować, tzn. że robimy taką chałturę w dniu pracy, najlepiej żeby się wyrwać. Chociaż ostatnio słyszałem, że nie łatwo urzędników wyrwać z tych urzędów w taki dzień, mimo że już wolne mają, to znaczy że nie męczą się w ciągu dnia
w pracy, a bardziej męczyliby się na zawodach. Tak czy inaczej to jest jakiś absurd, sobota zjeżdżamy się, integrujemy itd., ale wykorzystać piąteczek, żeby nic nie stracić, taka chytrówa nasza, tak jak te święta, 3 maja, 11 listopada wolne tak, ale pójść na uroczystość nie, ale niech nam wolne zabiorą? 1 maja jeszcze do dziś jest wolne, 1 maja chcesz to idź
z pochodem, powinni dawno nas pozbawić tego święta. Proszę Państwa, to jest jakaś niezrozumiałość, zapraszam żebyśmy to zrobili, w tym roku pewnie się to jakoś Państwu uda, ja to wykpię oczywiście, jak Państwo to zrobicie. Ale może za rok już zróbmy to w sobotę, pomyślmy jak, jak się zintegrować, jak razem pobyć, nic nas nie obowiązuje, ten urzędnik
i może sobie wypić legalnie, a tak konspirujecie tę wódkę. To wygląda okrutnie, śmiesznie, dziecinnie. Zróbmy to porządnie, napijmy się w sobotę, kiedy mamy prawo itd. Dziękuję.”                 

                                              

         Rada Powiatu Białostockiego przyjęła informację Starosty o pracach Zarządu między sesjami Rady do wiadomości.

        

            Innych interpelacji i zapytań nie zgłoszono.  

 

Ad 17

Przyjęcie protokołu z obrad XXIV Sesji Rady Powiatu Białostockiego.

         Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego – Pan Zenon Żukowski przypomniał zebranym, iż XXIV Sesja Rady Powiatu Białostockiego V kadencji odbyła się w dniu 28 kwietnia 2016 r. Protokół był wyłożony do zapoznania się, a także został przesłany wszystkim Radnym drogą e-mailową. Przewodniczący obrad zapytał, czy są uwagi do jego treści?

         Uwag nie zgłoszono, wobec czego Przewodniczący obrad zarządził głosowanie.

 

         Rada Powiatu Białostockiego, przy 12 głosach „za” oraz 4 głosach „wstrzymujących się”  przyjęła protokół Nr XXIV/2016 z dnia 28 kwietnia 2016 r.

 

Ad 18

Sprawy różne.

  Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego – Pan Zenon Żukowski poinformował zebranych, iż do Przewodniczącego Rady Powiatu Białostockiego wpłynęło pismo Burmistrza Choroszczy w sprawie możliwości zwolnienia lub znacznego obniżenia opłat za wydanie dowodu rejestracyjnego i prawa jazdy osobom obowiązanym do ubiegania się o wydanie nowego dokumentu, z uwagi na wprowadzenie ulic w miejscowości Krupniki i Porosły
(zał. nr 25).

     Jednocześnie Pan Przewodniczący Rady przypomniał, iż sprawa była przedmiotem obrad Komisji Budżetu i Finansów oraz Komisji Infrastruktury Technicznej. Komisje zajęły stanowisko negatywne. Również Zarząd Powiatu Białostockiego zajął negatywne stanowisko.

     Pan Roman Czepe – Radny: „Chciałbym się dowiedzieć dlaczego jest negatywne stanowisko, z czego to wynika? Czy zmiana nazw nastąpiła na prośbę tych obywateli, czy została im narzucona?”

     Pan Przewodniczący Rady Powiatu wyjaśnił: „Gmina porządkując sprawy administracyjne na swoim terenie, w dwóch miejscowościach Krupniki i Porosły zmieniła nazwy ulic i numerację domów. Na ten temat niech się wypowie Dyrektor Wydziału Komunikacji – Pani Iwona Kazberuk.”

     Pani Iwona Kazberuk – Dyrektor Wydziału Komunikacji: „Panie Przewodniczący, Wysoka Rado, jeżeli chodzi o zmiany administracyjne w związku ze zmianami ulic, to jest obowiązek ustawowy do wymiany dokumentu. Jeżeli następuje wymiana dokumentu Rada oczywiście może podjąć uchwałę o zwolnieniu z opłat bądź częściowym bądź całkowitym, tutaj nie ma tak jakby regulacji prawnej w tym zakresie, bądź zająć stanowisko, że takiego zwolnienia nie będzie. Od momentu kiedy funkcjonujemy jako Powiat nie było podejmowanych w tej kwestii podobnych uchwał, ponieważ wiąże się to z dużymi kosztami. Jeżeli chodzi o te dwie miejscowości Krupniki i Porosły, jeżeli byśmy wystąpili o całkowite zwolnienie z kosztów, to jest w granicach 178 tys. zł. Także myślę, że jeżeli chodzi o gminy
i raz pozwolilibyśmy na coś takiego, to rozwiązałby się sznurek i każda gmina chciałaby wystąpić z wnioskiem o zwolnienie z kosztów. To jest niebezpieczne dla budżetu naszego Powiatu. Jeżeli chodzi o wymianę dokumentów, to dokumenty te, pomimo tego, że jest obowiązek wymiany zachowują ważność. Także nie ma tutaj  żadnych konsekwencji ani administracyjnych ani karnych.”

     Pan Przewodniczący Rady Powiatu nawiązując do sprawy powiedział: „Proszę Państwa, w związku ze stanowiskiem dwóch Komisji i Zarządu w tej sprawie, jak
i wyjaśnienia przed chwilą, w związku z tym, że nie ma pytań odnośnie zwolnienia z tych opłat i pismo było skierowane do Przewodniczącego bardzo proszę, jeżeli Państwo będą uważali za stosowne o upoważnienie Przewodniczącego do odpowiedzi w tej sprawie. Odpowiedź będzie negatywna.” 

             Innych pytań i uwag nie zgłoszono, wobec czego Przewodniczacy Rady Powiatu zarządził głosowanie.

 

Rada Powiatu Białostockiego, przy 13 głosach „za”, 1 głosie „przeciw” oraz 3 głosach „wstrzymujących się”, upoważniła Przewodniczącego Rady Powiatu Białostockiego do udzielenia negatywnej odpowiedzi Burmistrzowi Choroszczy. (zał. nr 26).

 

Pan Zenon Żukowski - Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego wobec wyczerpania porządku obrad, zamknął obrady XXV Sesji Rady Powiatu V kadencji, w dniu 
25 maja 2016 r., o godz. 1445.

 

Protokołowała:                                                                                                               

 

Anna Półtorak

 

Podpisał:

Zenon Żukowski

Przewodniczący Rady Powiatu

 

xxx xxx – dane osobowe zanonimizowane na podstawie ustawy o ochronie danych osobowych

 

 

 

                                                                                                                     

                                                                            

 

 

 

 

 

Metryka strony

Podmiot udostępniający informacje: Zenon Żukowski Przewodniczący Rady Powiatu

Opublikował: Marek Falkowski

Data wytworzenia informacji / dokumentu: 05-07-2016

Data udostępnienia w BIP: 05-07-2016 08:28

Data modyfikacji informacji: 05-07-2016 08:28