Protokół Nr XXXIX/2014 z dnia 27.02.2014r.
RP.0002.39.2014
Protokół Nr XXXIX/2014
z obrad XXXIX Sesji Rady Powiatu Białostockiego IV kadencji
w dniu 27 lutego 2014 roku
w Starostwie Powiatowym w Białymstoku
Obrady XXXIX Sesji Rady Powiatu Białostockiego IV kadencji, w dniu 27 lutego 2014 roku, o godz.1030, w Starostwie Powiatowym w Białymstoku, otworzył Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego – Pan Sławomir Gołaszewski.
Na wstępie, powitał zaproszonych gości, członków Zarządu oraz wszystkich Radnych (listy obecności stanowią zał. nr 1, 2 i 3).
Stwierdził, iż na podstawie listy obecności, w obradach uczestniczy 24 Radnych, co stanowi quorum, przy którym Rada Powiatu może obradować i podejmować prawomocne uchwały.
Ad 2
Przyjęcie porządku dziennego obrad.
Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego – Pan Sławomir Gołaszewski odczytał porządek dzienny XXXIX Sesji RPB, który został przesłany Radnym.
Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego – Pan Sławomir Gołaszewski zapytał, czy są wnioski Radnych do porządku obrad?
Starosta Powiatu Białostockiego, w imieniu Zarządu poprosił:
- wprowadzić punkt 3 w brzmieniu: Omówienie problemu dotyczącego wystąpienia afrykańskiego pomoru świń na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej,
- wprowadzić punkt 11 w brzmieniu: Podjęcie uchwały w sprawie określenia zadań, na które przeznacza się środki Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w 2014 roku.
Wszystkie wnioski zostały przyjęte jednogłośnie.
Porządek obrad przyjęto, jednogłośnie, do realizacji w brzmieniu:
- Otwarcie obrad XXXIX sesji RPB.
- Przyjęcie porządku dziennego obrad.
- Informacja Starosty o pracach Zarządu między sesjami Rady.
- Omówienie problemu dotyczącego wystąpienia afrykańskiego pomoru świń na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.
- Sprawozdanie z działalności Ośrodka Wsparcia dla Osób z Zaburzeniami Psychicznymi w Łaźniach za rok 2013.
- Przyjęcie Informacji z działalności Powiatowego Ośrodka Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej za rok 2013.
- Przyjęcie informacji za okres od 1 stycznia 2013r. do 31 grudnia 2013r. o działalności decyzyjnej Wydziałów Starostwa Powiatowego i jednostek organizacyjnych Powiatu, do zakresu działania, których należy wydawanie decyzji administracyjnych.
- Przyjęcie informacji o wpływie i sposobie załatwiania skarg i wniosków rozpatrywanych przez Starostę Powiatu Białostockiego w 2013 roku.
- Podjęcie uchwały w sprawie określenia zasad udzielenia i rozmiaru obniżek tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć nauczycielom, którym powierzono stanowiska kierownicze w szkołach i placówkach prowadzonych przez Powiat Białostocki.
- Podjęcie uchwały zmieniającej uchwałę w sprawie określenia przystanków komunikacyjnych, których zarządzającym jest Powiat Białostocki oraz warunków i zasad korzystania z tych przystanków.
- Podjecie uchwały w sprawie określenia zadań, na które przeznacza się środki Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w 2014 roku.
- Podjęcie uchwały w sprawie rozpatrzenia skargi na działalność Starosty Powiatu Białostockiego.
- Interpelacje i zapytania Radnych.
- Przyjęcie protokołu z XXXVIII sesji RPB.
- Sprawy różne.
- Zamknięcie obrad XXXIX sesji RPB.
Ad 3
Informacja Starosty o pracach Zarządu między sesjami Rady.
Starosta Powiatu Białostockiego - Pan Wiesław Pusz przedłożył zebranym informację o pracach Zarządu Powiatu Białostockiego między Sesjami Rady, tj. w okresie od dnia 31 stycznia 2014 roku do dnia 25 lutego 2014 roku (zał. nr 4).
W tym czasie Zarząd Powiatu obradował na 3 posiedzeniach plenarnych i zajmował się problemami w zakresie spraw związanych z:
- majątkiem powiatowym,
- drogami powiatowymi,
- ochroną zdrowia i pomocą społeczną,
- oświatą, kulturą i sportem,
- finansami i budżetem.
Ponadto Zarząd:
- udzielił pełnomocnictwa radcy prawnemu do reprezentowania Powiatu przed instancjami sądowymi,
- zapoznał się z decyzjami Komendanta Państwowej Straży Pożarnej w sprawie zabezpieczeń przeciwpożarowych budynku SP ZOZ w Łapach,
- podjął uchwałę w sprawie upoważnienia do podpisania wniosku o przyznanie pomocy finansowej z funduszy LGD Puszcza Knyszyńska,
- przyznał premie za miesiąc luty 2014 r. dyrektorom jednostek organizacyjnych,
- brał udział w posiedzeniach Komisji Stałych Rady Powiatu,
- rozpatrywał wnioski i opinie Komisji Stałych Rady Powiatu.
Starosta i Członkowie Zarządu uczestniczyli w:
- obchodach 25 rocznicy męczeńskiej śmierci Ks. Stanisława Suchowolca,
- naradzie rocznej dotyczącej podsumowania działalności Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku za 2013 rok,
- spotkaniu w Wiejskim Domu Kultury w Czarnej Wsi Kościelnej p.n.: „Biesiada Zaściankowa”,
- uroczystym rozpoczęciu zawodów II stopnia XL Olimpiady Geograficznej, która odbyła się w I LO w Łapach,
- zebraniu sprawozdawczym OSP za rok 2013 w Juchnowcu Dolnym,
- VII Konkursie piosenki p.t.: „Piosenki Pokolenia Naszych Rodziców” w Tykocinie,
- spotkaniu w Domu Kultury w Czarnej Białostockiej w Finale konkursu im. Henryka Rogozińskiego „Taki Pejzaż”,
- uroczystości wręczenia Złotych Kluczy Kuriera Porannego w Białymstoku,
- spotkaniu z Ministrem Rolnictwa i Rozwoju Wsi w związku z zarejestrowanymi przypadkami Afrykańskiego Pomoru Świń (ASF) u padłych dzików na terenie województwa podlaskiego.
Pan Walenty Sic – Wiceprzewodniczący Rady Powiatu Białostockiego poprosił o rozszerzenie punktu dotyczącego zapoznania się z pismem Komendanta Wojewódzkiego Policji w sprawie utrudnień w ruchu związanych z oblodzoną powierzchnią na drodze w miejscowości Tryczówka.
Starosta Powiatu Białostockiego wyjaśnił: „Jest nowa trasa, samochody od czasu do czasu wypadają z tej trasy. Tutaj dodatkowo nałożyło się oblodzenie. Skutki były trudniejsze i dotyczyło też samochodu policyjnego. Zaczęto szukać winnych”.
Pan Marek Jędrzejewski – Dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Białymstoku: „Panie Przewodniczący, Wysoka Rado, rzeczywiście za mostem w Tryczówce w kierunku do Wojszek jest łuk poziomy, o dosyć dużym promieniu łuku, w przechyłce, jaka powinna być, jaka była zaprojektowana i wykonana. Droga jest utrzymywana w standardzie 5 zimowego utrzymywania dróg. W trakcie pobytów na drodze stwierdzaliśmy, że standard jest zawyżany. Drogą z uwagi na jej równość podłużną, duży ruch się pojawił. Samochody jeżdżą bardzo szybko i wszystko to jest przez nadmierną prędkość”.
Radny Pan Maciej Rafał Bojanowski: „Panie Starosto, proszę o rozwinięcie punktu w sprawie pisma o odszkodowania za uszkodzenie ścian w miejscowości Pietkowo”.
Pan Marek Jędrzejewski – Dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Białymstoku: „Panie Przewodniczący, Wysoka Rado, chyba ten temat był poruszany miesiąc temu. Jeden z mieszkańców wsi Pietkowo wnosi od wielu miesięcy do Powiatowego Zarządu Dróg o wypłatę odszkodowania z tytułu popękanych ścian w budynku mieszkalnym. Wizję jakie prowadziliśmy na drodze z udziałem gminy, poszkodowanego, pozwalają stwierdzić, że równość droga jest wystarczająca do tego, żeby nie przenosiły się żadne drgania poprzez grunt, na fundamenty i na ściany jego budynku. Pan poszkodowany nie daje za wygraną. Zwrócił się do naszego ubezpieczyciela, zwrócił się do Zarządu Powiatu Białostockiego z prośbą o wypłatę odszkodowania. Powtórzę, nigdy nie uzgadnialiśmy możliwości poruszania się pojazdów, które jeżdżą droga wojewódzką z Brańska do Sokół czy do Zambrowa przez Łapy, żeby mogły skracać drogę przez Daniłowo i Pietkowo. Takie zarzuty pod naszym adresem Pan poszkodowany również wyprowadzał. W tej chwili ubezpieczyciel pyta się ubezpieczonego, czyli nas czy przyznajemy się do poczynienia szkody w majątku poszkodowanego. My natomiast nie widzimy żadnego związku przyczynowego pomiędzy działalnością prowadzoną w ramach ustawy o drogach publicznych przez Zarząd drogi a popękanymi ścianami Pana poszkodowanego”.
Pan Zenon Żukowski – Wiceprzewodniczący Rady Powiatu Białostockiego poprosił o wyjaśnienie tematu dotyczącego omówienia z udziałem Dyrektora Domu Dziecka w Supraślu problemy związane z pobytem wychowanka w tej placówce. Dodał: „Proszę o szersze potraktowanie tego tematu w związku z tym, że telewizja nadała program, w którym pokazuje się jednego z naszych wychowanków, najpierw Domu Dziecka w Krasnem, później w Supraślu, że zdaniem wychowanka jest on szykanowany, podaje nieprawidłowości. Zainteresował się tym Rzecznik Praw Dziecka”.
Pani Elżbieta Anna Turczewska – Dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Białymstoku: „Panie Przewodniczący, Wysoka Rado, rzeczywiście problem jest od stycznia ubiegłego roku. Rzecznik Praw Dziecka w związku z przykuciem się wychowanka do drzwi 19 grudnia ubiegłego roku pracownicy Rzecznika Praw Dziecka byli raz na kontroli w Domu Dziecka w Krasnem, dwu krotnie już byli w Domu Dziecka w Supraślu. Nie mamy jeszcze protokołów z kontroli. Jednak po zakończeniu kontroli pracownicy stwierdzili, że nie są łamane prawa dziecka i że nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości. Drugi raz byli w Supraślu, w lutym, w związku z tym, ze wychowanek zadzwonił do Rzecznika, że w Supraślu się źle dzieje, że są szczury itd. Jeżeli Państwo oglądaliście ten reportaż, to ja znając tą sprawę uważam, że w tej sprawie media dosyć dobrze przedstawiły ta sprawę. Oczywiście, że może każdy powiedzieć, że ktoś kradnie itd., ale naprawdę takie zdarzenia nie maja miejsca. Z naszej strony również były przeprowadzone kontrole, bo wychowanek również pisał do Pana Starosty, o różnych nieprawidłowościach. Jest również prowadzone, jeżeli chodzi o ten aspekt poruszany również w tym reportażu, jak to wychowanek powiedział, że jego zdaniem w Domu Dziecka w Krasnem są molestowane dzieci jeden przez drugiego. W tym zakresie również jest prowadzone postępowanie przez Prokuratora z tego tytułu, że wychowanek zgłosił, raz była umorzona sprawa, potem drugi raz, dalej jest rozpatrywana, że on sam był molestowany przez rodziców. Poprzez prowadzonego postępowania stwierdził, że jeden wychowanek molestuje drugiego wychowanka. Proszę Państwa można długo o tym opowiadać, nie mniej jednak my mamy problem. Nie mniej wychowanek potrzebuje wsparcia i te wsparcie Domy Dziecka chcą dać i robią wszystko, aby przyjął te wsparcie. Wychowanek skończył 18 lat. Zgodnie z postanowieniem sądu powinien przebywać w tej placówce do lat 18. Za zgodą dyrektora może przebywać również po ukończeniu 18 roku życia, jeżeli się uczy nie dłużej niż do 25 roku życia. Pomimo ogromnych problemów z wychowankiem Pani Dyrektor Domu Dziecka w Supraślu wyraziła taką zgodę. Oczywiście trzeba określić jakieś zasady jak ma funkcjonować dorosły wychowanek w placówce opiekuńczo – wychowawczej gdzie są małe dzieci. Chociażby to, że należałoby stwierdzić, że nie powinien palić papierosów itd. Pani Dyrektor wyraziła zgodę pod warunkiem, że zostanie podpisany kontrakt, jako już z dorosła osoba, czego odmawia. Oczywiście ciągle są pretensje. Pani Dyrektor zgłosiła na piśmie, że nie może nadal wyrazić zgody na dalszy jego pobyt, bo on nie chce przyjąć tych warunków. Nadmieniam, ze już kilkakrotnie była wzywana policja do placówki opiekuńczo – wychowawczej, że dzieci zgłaszają, że czują się zagrożone, że czują się źle w tej placówce z powodu jednego wychowanka. Sytuacja jest taka, że rodzice tego wychowanka, kiedy on był w Domu Dziecka, sprzedali dom, wyjechali. Za bardzo nie wiadomo gdzie przebywają, bo matka z młodszymi dziećmi jest gdzie indziej, ojciec gdzie indziej, co było pokazane w tym reportażu, i wymeldowali go z tego miejsca zamieszkania. W związku z tym jest taka sytuacja, że wychowanek nie ma gdzie wrócić. Dom Dziecka dwukrotnie występował do gminy o zabezpieczenie jakiegokolwiek lokalu. Ze strony Zarządu powiatu Białostockiego też było wystosowane pismo do Pana Burmistrza o zapewnienie jakiegoś miejsca zamieszkania dla tego wychowanka. Zgodnie z ustawą o wspieraniu rodziny i pieczy zastępczej powiat ma udzielić pomocy w uzyskaniu odpowiednich warunków mieszkaniowych, więc nie mamy tutaj obowiązku zapewnienia mieszkania, a ewentualnie pomoc, oprócz innych świadczeń wynikających z tej ustawy. Przypomnieliśmy gminie, że pobyt wychowanka w placówce to jest tez obciążeniem finansowym dla gminy. W tej chwili gmina jest zobowiązana do ponoszenia 30 % kosztów utrzymania tego wychowana, i to jest na dzień dzisiejszy jest to w granicach ok. 900 zł. Jeżeli będzie przebywał nadal to od stycznia następnego roku to już będzie 50 % kosztów utrzymania, czyli w granicach 1500 zł. Czy ten argument pozwoli, aby gmina jednak pomyślała o tym, aby zapewnić mu jakiekolwiek mieszkanie z zasobów komunalnych, które by wymagało jakiegoś remontu to również jest deklaracja ze strony placówek, że pomogą w starcie. Również zgodnie z ustawą jest możliwość przyznania świadczenia. Jeśli by się uczył to by miał pomoc na kontynuowanie nauki. Proszę Państwa, sprawa się ciągle rozwija. Uważam, że ten reportaż był niekorzystny dla tego wychowanka, ale jest bardzo dumny z tego reportażu, że znalazł się w telewizji. Sytuacja jest bardzo trudna i rozwojowa i myślę, że Państwo z tego powodu nie oceniacie źle placówek, a myślę, że ze strony Państwa będzie wsparcie w rozwiązaniu tego trudnego problemu, przez dyrektorów placówek opiekuńczo – wychowawczych, jak również i przeze mnie, bo jeżeli chodzi o wszystkie decyzje w zakresie samo usamodzielnienia należą do mojej kompetencji”.
Radny Pan Andrzej Osmolski zapytał czy w tej chwili ten wychowanek się uczy?
Pani Elżbieta Anna Turczewska – Dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Białymstoku: „Wychowanek w tej chwili uczy się w klasie maturalne w liceum Zespołu Szkół w Białymstoku przy ul. Sienkiewicza”.
Innych pytań i uwag nie zgłoszono.
Rada Powiatu Białostockiego przyjęła informację do wiadomości.
Ad 4
Omówienie problemu dotyczącego wystąpienia afrykańskiego pomoru świń na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.
Pan Dariusz Filinanowicz – Powiatowy Lekarz Weterynarii omówił problem dotyczący wystąpienia afrykańskiego pomoru świń na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Zaznaczył: „Panie Przewodniczący, Panie Starosto, Szanowni Państwo, chcielibyśmy Państwu przybliżyć temat afrykańskiego pomoru świń. Myślę, że Państwo z tym tematem już są również zapoznani już przynajmniej od połowy ubiegłego roku. Postaramy się to zrobić w postaci prezentacji. Pokażemy Państwu jak ta jednostka chorobowa rozprzestrzeniała się zanim doszła do nas, jak również kilka zdjęć odnośnie objawów. Omówimy sytuację terenu zagrożonego. Przedstawię Państwu, dlaczego został tak wytyczony. Również postaramy się w tej prezentacji pokazać Państwu stan na dzień dzisiejszy odnośnie aktów prawnych. Jeszcze do dnia wczorajszego moja prezentacja byłaby w innej postaci, ale ukazało się nowe Rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie środków podejmowanych w związku z wystąpieniem u dzików afrykańskiego pomoru świń”.
Pan Jan Matczuk – Inspektor Weterynarii przybliżył zebranym problem afrykańskiego pomoru świń na terenie państw ościennych, rys historyczny oraz aktualną sytuację epizootyczną na terenie powiatu białostockiego. Zaznaczył: „Jak Państwo wszyscy wiecie choroby granic nie uznają, afrykański pomór świń przywędrował do Europy z Afryki równikowej. W 2007 roku na statku płynącym z Nigerii na Morze Czarne zawijając do portu Gruzji ze statku tego zostały wyrzucone odpady kuchenne, które zawierały wirusa pomoru świń i w ten sposób wirus choroby afrykańskiego pomoru świń wylądował na Kaukazie. Od 2007 roku zaczął się rozprzestrzeniać w kierunku północno – zachodnim. Endemicznie występuje on na Sardynii, w Afryce, w 2007 roku zawędrował w rejon Morza Czarnego i rozprzestrzeniał się w głąb terytorium Rosji. W 2012 roku stwierdzono jedno ognisko afrykańskiego pomoru świń na Ukrainie. W czerwcu 2013 roku stwierdzono 2 przypadki na Białorusi. W 2014 roku stwierdzono 2 przypadki na Litwie oraz 2 na Ukrainie. Ostatnio 2 przypadki stwierdzono wirusa afrykańskiego pomoru świń u dzików w Powiecie Sokólskim. W Federacji Rosyjskiej problem narasta od 2007 roku do chwili obecnej. Nie jest to tanie poradzić z afrykańskim pomorem świń. Występuje ona na szczęście w przeważającej większości u świń dzikich. Występują też przypadki u świń domowych. 17 lutego 2014 roku i 18 lutego 2014 roku stwierdzono w okolicy wsi Grzybowszczyzna w Powiecie Sokólskim 900 metrów od granicy Państwa u padłego dzika wirusa afrykańskiego pomoru świń. Kolejny przypadek znaleziono w odległości 1500 metrów od miejscowości Kruszyniany oraz 2500 metrów od miejscowości Ozierany Wielkie. W związku z wystąpieniem tych przypadków pomoru u dzików Powiatowy lekarz Weterynarii w Sokółce wydał Rozporządzenia w sprawie zwalczania afrykańskiego pomoru świń na swoim terenie i wyznaczył obszar zapowietrzony oraz zagrożony na terenie Gminy Szudziałowo oraz Krynki. 20 lutego 2014 roku ukazało się Rozporządzenie Nr 2/2014 Wojewody Podlaskiego w sprawie zarządzania środków w związku z wystąpieniem afrykańskiego pomoru świń na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej oraz zagrożeniem wystąpienia afrykańskiego pomoru świń na obszarze przekraczającym obszar jednego powiatu. Z tego względu, że tutaj istnieje realne zagrożenie przeniesienia wirusa na ościenne powiaty i gminy. Rozporządzenie Wojewody określiło dwa obszary: obszar wystąpienia afrykańskiego pomoru świń obejmujący obszar powiatu sokólskiego oraz obszar zagrożenia wystąpieniem afrykańskiego pomoru świń obejmujący powiaty sejneński, hajnowski, bielski, siemiatycki oraz gminy Płaska, Lipsk, Sztabin w powiecie augustowskim. Natomiast w powiecie białostockim są to gminy: Czarna Białostocka, Supraśl, Zabłudów, Michałowo, Gródek. 18 lutego 2014 roku Komisja Europejska wydała Decyzję Wykonawczą dotyczącą niektórych tymczasowych środków ochronnych w odniesieniu do afrykańskiego pomoru świń w Polsce. Wyznaczyła strefę uznana za zakażoną. Obejmuje ona w województwie podlaskim: powiat sejneński; w powiecie augustowskim gmina Płaska, Lipsk i Sztabin; powiat sokólski; w powiecie białostockim gminy Czarna Białostocka, Supraśl, Zabłudów, Michałowo i Gródek oraz powiaty hajnowski, bielski i siemiatycki. W województwie mazowieckim: powiat łosicki. W województwie lubelskim: powiaty bialski i włodawski. Aktualnie mamy dwa akty prawne, które regulują sytuację prawna związaną z afrykańskim pomorem świń. Jeden dotyczy zwalczania afrykańskiego pomoru świń. Natomiast drugie najnowsze Rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 26 lutego br. to jest rozporządzenie w sprawie środków podejmowanych w związku z wystąpieniem u dzików afrykańskiego pomoru świń u dzików. W nowym rozporządzeniu rzeczy, które powinni wykonywać hodowcy świń to: utrzymywanie świń w gospodarstwie w sposób wykluczający kontakt z wolno żyjącymi dzikami; sporządzenie przez posiadaczy świń spisu posiadanych świń, z podziałem na prosięta, warchlaki, tuczniki, lochy, loszki, knury i knurki oraz bieżące aktualizowanie tego spisu; karmienie świń paszą zabezpieczoną przed dostępem zwierząt wolno żyjących; wyłożenie przed wjazdami i wejściami do gospodarstw i pomieszczeń, w których są utrzymywane świnie oraz przed wyjazdami i wyjściami z tych gospodarstw i pomieszczeń mat dezynfekcyjnych oraz stałe utrzymywanie wyłożonych mat w stanie zapewniającym utrzymanie skuteczności działania środka dezynfekcyjnego; stosowanie przez osoby mające kontakt z dzikami środków higieny niezbędnych do ograniczenia ryzyka szerzenia się choroby, w tym odkażanie rąk i obuwia; bieżące oczyszczanie i odkażanie narzędzi oraz sprzętu wykorzystywanych do obsługi świń. Zakazy dotyczą: wnoszenia i wwożenia na teren gospodarstwa, w którym są utrzymywane świnie, zwłok dzików, tusz dzików, części tusz dzików i produktów ubocznych pochodzenia zwierzęcego pochodzących z dzików oraz materiałów i przedmiotów, które mogły zostać skażone wirusem afrykańskiego pomoru świń; organizowanie targów, wystaw, pokazów i konkursów zwierząt z udziałem świń; prowadzenie działalności nadzorowanej w zakresie skupu świń; polowań i odłowów zwierząt łownych, bez zgody powiatowego lekarza weterynarii; dokarmiania dzików. Jeżeli chodzi o przemieszczanie zwierząt to na obszarze objętym ograniczeniami świnie przemieszcza się wyłącznie do gospodarstwa lub rzeźni po uzyskaniu pozwolenia powiatowego lekarza weterynarii właściwego zew względu na miejsce pochodzenia świń. W przypadku przemieszczenia świń z obszaru objętego ograniczeniami poza ten obszar świnie te przemieszcza się bezpośrednio do gospodarstwa albo rzeźni wyłącznie po uzyskaniu pozwolenia powiatowego lekarza weterynarii właściwego ze względu na miejsce pochodzenia świń. Pozwolenie, na przemieszczenie świń do gospodarstwa powiatowy lekarz weterynarii wydaje po uzyskaniu zgody powiatowego lekarza weterynarii właściwego ze względu na miejsce położenia gospodarstwa przeznaczenia świń. Teraz powiem Państwu kilka słów o samym wirusie. Wirus charakteryzuje się znaczną opornością na działanie czynników środowiskowych tj. wysychanie, temperatura, ph środowiska, jak też rozkład gnilny. We krwi w temperaturze lodówki wirus jest w stanie przetrwać ok. 18 miesięcy, w zanieczyszczonych kojcach ok. miesiąca, temperatura 56 stopni wymaga takiej ekspozycji w ciągu 70 minut, żeby mówić o skutecznym zniszczeniu wirusa. Wirus jest dużo bardziej wrażliwy na wysokie ph, czyli ph zasadowe. W mrożonym mięsie wirus jest w stanie przetrwać ok. 1000 dni. Jeżeli chodzi o objawy kliniczne takie typowe przebiegają z wysoką temperaturą tj. 41, 42 stopnie, świnie są apetyczne, ale maja zachowany apetyt. Po kilu dniach pojawiają się zmiany wybroczynowe na uszach, bokach ciała, pojawia się krwisty wypływ z nozdrzy, często krwawa biegunka. Najczęściej obserwowane objawy kliniczne najczęściej pojawiają się od do 10 dni od zakażenia. Jeżeli chodzi o naszą część Europy wirus może dawać objawy nie specyficzne, niekoniecznie musi być ten przebieg choroby burzliwy i od razu przebiegać w postaci ostrej. Jeżeli chodzi o czynniki ryzyka, które mogą sprzyjać przeniesieniu wirusa na teren tutaj ościennych powiatów czy gmin to jest transport samochodowy, zwierzęta dzikie, zakażone wirusem, które jeszcze nie wykazują objawów chorobowych, nieprzetworzone we właściwy sposób wyroby oraz gnojowica. Prawidłowo zabezpieczona ferma powinna być otoczona ogrodzeniem, ogrodzenie to powinno być zabezpieczone podmurówką. Powinna być wydzielona strefa do ruchu, aby obserwować czy nie pojawiają się np. gryzonie. Największym zagrożeniem są też uboczne produkty pochodzenia zwierzęcego, czyli między innymi mięso, części ciała dzików, które padły i zostały przyniesione np. przez ptaki mięsożerne, koty, jak również bezdomne psy. Jeżeli chodzi o transport to tutaj w transporcie takimi miejscami predylekcyjnymi są między innymi nadkola, części zderzaka, bieżnik. Co ważne z punktu widzenia zwalczania afrykańskiego pomoru świń jak również zapobiegania to są koszty. Koszty związane z likwidacją jednego ogniska to jest koszt przy stadzie liczącym 40 świń to są koszty rzędu 720 000 zł. W przypadku stada liczącego 20 000 świń likwidacja takiego jednego stada to jest koszt k. 15 000 000 zł. Dlatego tez spotkaliśmy się tutaj po to, aby uczulić Państwa, że szybkie wykrycie afrykańskiego pomoru świń w stadzie oraz te działania prewencyjne ograniczające możliwość szerzenia się choroby zależą przede wszystkim od hodowców i to na nich ciąży największa odpowiedzialność. Jeżeli chodzi o działania Powiatowego Lekarza Weterynarii to według swojej właściwości rzeczowej i miejscowej na terenie powiatu białostockiego posiadamy według danych na dzień 1 grudnia ubiegłego roku 1233 stada świń. Są to stada zarejestrowane, które figurują też w rejestrze agencyjnym. W tych stadach przebywało na ten dzień 35 570 000 sztuk świń. Dotychczas wszystkie gminy otrzymały procedury postępowania w przypadku odnalezienia padłych dzików czy też odstrzelonych, jak również w przypadku padłych świń. Pobieraliśmy próby do badań. Prowadzona była akcja informacyjna w postaci ulotek, jak też rozsyłaliśmy informację odnośnie naszych stron internetowych gdzie można znaleźć materiały informacyjne na temat pomoru afrykańskiego. W 2013 roku przebadano 717 prób krwi od dzików w większości i ok. 5 od padłych świń. W 2014 roku do tej pory przebadaliśmy 455 prób od dzików odstrzelonych i padłych”.
Pan Dariusz Filinanowicz – Powiatowy Lekarz Weterynarii w uzupełnił dodał: „Jeszcze rok, dwa lata temu o tej jednostce chorobowej mało, kto wiedział w naszym kraju. Jeśli słyszeliśmy nazwę afrykański pomór świń, przecież to jest afrykański, bardzo daleko, to nic nam nie grozi, więc jak do nas przejdzie u nas wymrozi i będzie spokój. Jednak jak Państwo zdążyli się już dowiedzieć jest wręcz odwrotnie. Niska temperatura bardzo dobrze konserwuje tego wirusa. W mięsie mrożonym on przeżywa. Gdyż obecnie, tylko, że 1000 dni, w związku z tym praktycznie im zimniej tym lepiej. Powaga sytuacji jest duża. Mam taką prośbę to Państwa, aby przekazywać wszystkim osobom, które posiadają świnie, bądź też nie, aby informacje im przekazywać o powadze sytuacji. Obecnie tylko gdy Polska ogłosiła, że są dwa przypadki dzików u których znaleziono wirusa, b proszę wziąć pod uwagę, że to są dwa przypadki, nie są to ogniska, nasze świnie nie są na razie zakażone. Te dwa przypadki spowodowały to, że w tej chwili praktycznie kraje dalekiego wschodu Japonia, Chiny zamknęły import z naszego kraju wieprzowiny, a odbierały tego bardzo dużo. W związku, z czym utworzono strefę buforową, zagrożoną. Utworzono ją, dlatego żeby monitorować sytuację w tym rejonie odnośnie choroby SF. Niektórzy twierdzą, że po co myśmy robili te badania. Gdybyśmy nie robili badań to nic byśmy nie znaleźli i nie było by problemu. Niestety jest wręcz odwrotnie. Gdybyśmy tego nie szukali w tym rejonie, który jest najbardziej zagrożony, to mogłoby się okazać, że mamy tego wirusa w Wielkopolsce, a wtedy doszłoby do tego, że cały nasz kraj zostałby zblokowany, zblokowany cały eksport wieprzowiny. W związku z tym utworzono ta strefę i w tym wypadku będzie sprawa monitorowana mniej więcej 3 miesiące w zależności od rozwoju sytuacji będą ciągłe zmiany, stąd jak wspomniałem wcześniej to co miałem przygotowane na prezentację dwa dni temu okazało się już nieaktualne. Gdyby przeszło to na dalsze rejony naszego kraju mielibyśmy zblokowany nasz kraj i cały eksport wieprzowiny na 3 lata, a to już w stosunku do większości naszych producentów oznaczałoby bankructwo. Strefa ta mniej więcej obejmuje pas 40 km. Niektórzy mówią, że jest to stanowczo za dużo. Jednak Hiszpanie i Portugalczycy, którzy zwalczali tą chorobę twierdzą, że jest to za mało, a zwalczali tą chorobę 20 lat. Na wczorajszym spotkaniu, na którym uczestniczyłem, w związku z wystąpieniem u nas afrykańskiego pomoru świń gospodarze żądali całkowitej depopulacji dzika. Rozpoczęła taką akcję strona Białoruska. Jednak ani ja ani 90 % lekarzy w Polsce nie zwalczaliśmy tej jednostki chorobowej, bo ona do nas nie doszła, jednak opieramy się na doświadczeniach strony Hiszpańskiej, czy Portugalskiej i twierdzą, że jest wręcz odwrotnie, z racji takiej, że depopulacja, możemy w jakiś sposób starać się te dziki wyeliminować, ale to jest na takiej zasadzie, ze wyeliminujemy dziki, i nie uda nam się na pewno nigdy wyeliminować do zera, natomiast baza żywieniowa, i w to miejsce pojawią się dziki z Białorusi, w związku z tym Hiszpania twierdzi, ze w tym miejscu powinien być prowadzony spokój, ale nie na zasadzie całkowitego braku odstrzału. Należy prowadzić zrównoważoną gospodarkę i taki do zaakceptowania poziom dzików na obszarze 200 km jest ok. 400 do 1000. W związku z tym całkowita depopulacja nie za bardzo ma sens. Nasze badania były robione po to, żeby ciągle szukać, że tego wirusa nie ma, niestety się znalazł. Do dnia dzisiejszego nie mamy jakichkolwiek informacji, aby gdziekolwiek znaleziono by u sztuk dzików padłych, aby znaleziono tego wirusa. Ma zostać utworzone oprócz Puław laboratorium w Ostrołęce. Najistotniejsza sprawa, która dotyczy właścicieli gospodarstw, nie mówię tu o hodowcach dużych, z racji takiej, że hodowcy, którzy żyją z tych świń dokładnie wiedzą, co należy zrobić, żeby nie dopuścić do zakażenia świń tym wirusem, natomiast problemem mogą być małe hodowle i również, to że wszelkiego rodzaju odpadki są wyrzucane kawałek za płot. Dziki sobie przyjdą i znajdą bazę żywieniową. Z informacji uzyskanej od Profesora Pejsaka wirus ten, jego genotyp jest taki sam, jaki stwierdzono w Gruzji, co oznacza, że poprzez Gruzję, całą drogę odbył przez Rosję, Białoruś, ten wirus dotarł do nas. Istotne jest to, że zakażały się świnie w większości wirusem, który pochodził z odpadków, na lotniskach, czy w portach, coś zostało wyrzucone, ktoś to wziął, nakarmił świnie i sprawa poszła. Zakaziły się tym świnie, podarował rodzinie, przeszło dużo dalej, i na terenie Rosji jest ok. 600 ognisk na terenie Rosji, to dane oficjalne. Także najważniejsze są te zasady bioasekuracji. Przygotowaliśmy tutaj procedurę podejmowania działań na terenie powiatu białostockiego w zakresie zwalczania afrykańskiego pomoru świń, jest to taki zarys, chciałbym poddać to pod rozmowę, czy Pan Starosta zechce utworzyć taki zespół, gdyż w przypadku ewentualnego, na razie nie ma takiej konieczności, ale w przypadku ewentualnego podejrzenia taki zespół powołuje Pan Starosta, czy Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego tym by się zajęło”.
Pan Walenty Sic – Wiceprzewodniczący Rady Powiatu Białostockiego zapytał o skutki zakażenia dla ludzi.
Pan Sławomir Gołaszewski – Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego wyjaśnił: „Nie ma na tą chwilę skutków dla ludzi. Jest to choroba wirusowa, i każdy wirus potrafi z czasem się zmutować, więc nie wiemy, co będzie za jakiś czas. Na tą chwilę wirus jest niegroźny dla ludzi”.
Radny Pan Marek Żmujdzin: „Panie Doktorze, był Pan wczoraj na spotkaniu w Sokółce i słyszał Pan co mówił Lekarz Krajowy Weterynarii, że czekaliśmy kiedy nas Białoruś powiadomi, że do nas idzie. Były różne propozycje, ale nie zabezpieczono granicy, nie postawiono płotu, który był w Komisji Europejskiej przedstawiany. Chcę zapytać, czy warto było tak rozdmuchiwać sprawę? Przecież te dziki nie zostały znalezione u rolników, tylko gdzieś na polu. Trzeba było wziąć do badania, resztę spalić i czekać, monitorować gospodarstwa sąsiednie, ale nie nagłaśniać tego. Teraz jest nagłośnione, że w Polsce już jest afrykański pomór świń, że już Polskie rolnictwo prawie leży. Dlaczego z tego rejonu zabroniona jest sprzedaż artykułów mleczarskich, drobiarskich itd.”.
Pan Dariusz Filinanowicz – Powiatowy Lekarz Weterynarii: „Jesteśmy w Unii Europejskiej i nie możemy zatajać wyników badań, które były stwierdzone. Poza tym mogłoby dojść do tego, że oczywiście byśmy to zakopali, uznali, że sprawy nie ma, a po jakimś czasie sprawa by wypłynęła w Województwie Wielkopolskim, Małopolskim i byłby wtedy problem. Handel, jeśli chodzi o drób, czy bydło nie jest zakazany”.
Radny Pan Marek Żmujdzin: „Panie Doktorze, u nas są te ogniska, do Wisły można odgrodzić tą Polskę, ale z za Wisły niech sprzedają to mięso, a u nas wieprzowina jest wstrzymana, nie idzie na eksport”.
Pan Dariusz Filinanowicz – Powiatowy Lekarz Weterynarii: „Powiem tak, ja się z Panem zgadzam, ale proszę mnie zwolnić z obowiązku odpowiadania na pewnego rodzaju pytania, gdyż ja nie jestem politykiem, jestem od zwalczania chorób zakaźnych zwierząt. Zdaje sobie sprawę z powagi tej sytuację i powinniśmy wszystko zrobić, żeby ta jednostka chorobowa się nie rozprzestrzeniła. Dlatego to czynimy”.
Pan Zenon Żukowski – Wiceprzewodniczący Rady Powiatu Białostockiego: „Panie Doktorze, cała ta sytuacja, która powstała, powstała po to aby chronić trzodę chlewną. Jak ma się do tego w takim razie sytuacja, o której Pan mówił wcześniej, że należałoby wybić 1233 stada świń. Mówi się o uboju tych świń, czyli ze strefy zapowietrzonej istnieje potencjalna możliwość wybicia tych świń, oczywiście za odszkodowaniem. A dlaczego Pan nie przyjmuje takiej informacji, bo Pan się opiera na tym co się dzieje w zupełnie odmiennym zakątku Europy. Hiszpania, to są zupełnie inne parametry pogodowe, inne temperatury, zupełnie inne zagadnienie, które występuje, a Pan się opiera na tym, że Hiszpanie uważają, że nie należy wybić dzików. Nas naszym terenie działają rolnicy, którzy hodują świnie na własne potrzeby, jak i zarobkowe w różnych fermach. Jest na naszym terenie ferma, która ma w granicy 10 000 sztuk świń. Dlaczego w takim razie w jaki sposób inny zahamować pomór świń”.
Pan Dariusz Filinanowicz – Powiatowy Lekarz Weterynarii: „Jeśli chodzi o wybicie tych 1233 stad świń, które znajdują się na terenie Powiatu Białostockiego, to nie jest tak”.
Pan Jan Matczuk – Inspektor Weterynarii: „Wybijanie świń miałoby miejsce wówczas gdybyśmy stwierdzili pomór u świń. Natomiast mamy do czynienia z przypadkami pomoru u świń dzikich. To jest zupełnie inna sytuacja. Wybicie następuje tylko i wyłącznie w tym rejonie po to żeby zapobiec rozprzestrzenianiu się na inne gospodarstwa, po żeby chronić przed rozprzestrzenianiem się choroby i przed stratami ekonomicznymi”.
Pan Zenon Żukowski – Wiceprzewodniczący Rady Powiatu Białostockiego: „Białorusini wybili ze swojej strony dziki”.
Pan Dariusz Filinanowicz – Powiatowy Lekarz Weterynarii: „Jak sam Pan widzi Białorusini wybili, i jak sam Pan widzi czy poprzez to zapobiegli rozprzestrzenianiu się choroby czy jednak do nas doszła. Jest jeszcze jedna sprawa, że gdy stwierdzono afrykański pomór świń na terytorium Białorusi, więc powiedziano, aby rolnicy zrobili problem ze swoimi świniami w przeciągu 2 tygodni. W ten sposób na pewno nie zapobiegniemy rozwojowi tej jednostki chorobowej, gdyż mięso zamrożone może 3 lata przebywać w zamrażarce i ono w postaci wędlin może ona za 3 lata trafić”.
Pan Sławomir Gołaszewski – Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego: „Proszę Państwa, jeśli chodzi o dziki, to nie jest takie proste. Migracja jest taka, że latem tych dzików na naszym terenie nie ma, bo one są na Białorusi, gdyż są tam duże areały kukurydzy, natomiast zimą te wszystkie dziki migrują do nas. To jest naturalny ruch tej zwierzyny i tego się nie zatrzyma, czy wybiciem, czy nie. Nie ma tu naprawdę złotego środka. Jeżeli by nakazano rzeczywiście dokonać zniszczenia tego stada dzików, to trzeba w stu procentach zapewnić punkty skupu, które przyjmą całą tusze, bez patroszenia tej tuszy. To są olbrzymie koszty.
Pan Dariusz Filinanowicz – Powiatowy Lekarz Weterynarii dodał, iż decyzję odnośnie depopulacji bądź też nie dzika podejmie Minister Ochrony Środowiska.
Pan Walenty Sic – Wiceprzewodniczący Rady Powiatu Białostockiego zapytał o wynalezienie szczepionki.
Pan Dariusz Filinanowicz – Powiatowy Lekarz Weterynarii: „Ten wirus jest tak mało immunogenny, ze praktycznie nie ma możliwości stworzenia szczepionki. Nie ma leczenia, więc jedyna metoda pozbycia się są sprawy administracyjne, eliminacja”.
Radny Pan Marek Żmujdzin: „Skoro Hiszpanie poradzili sobie z tą chorobą, czy nasza weterynaria myśli coś o tym, aby na wzór Hiszpanii przystąpić do likwidacji tej choroby”.
Pan Dariusz Filinanowicz – Powiatowy Lekarz Weterynarii: „Sama Inspekcja Weterynaryjna na pewno nie załatwi tej sprawy z prostej przyczyny. Jeśli nie będzie ogólnej świadomości, od rolników, którzy mają pojedyncze sztuki świń, hodowców i inne służby też, jeżeli nie będzie tej świadomości i wszelkich zasad, bioasekuracji, jeżeli wszyscy się do tego porządnie nie zabierzemy, to ten wirus pójdzie dalej. Jeżeli wszyscy będziemy mieli świadomość, jakie mogą być straty, to uważamy, że będziemy potrafili zapanować nad tą jednostką chorobową”.
Innych pytań i uwag nie zgłoszono.
Rada Powiatu Białostockiego zapoznała się z informacja dotyczącą wystąpienia afrykańskiego pomoru świń na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.
Ad 5
Sprawozdanie z działalności Ośrodka Wsparcia dla Osób z Zaburzeniami Psychicznymi w Łaźniach za rok 2013.
Pan Marian Adam Sacharewicz – Dyrektor Ośrodka Wsparcia dla Osób z Zaburzeniami Psychicznymi w Łaźniach przedstawił zebranym sprawozdanie z działalności Ośrodka Wsparcia dla Osób z Zaburzeniami Psychicznymi w Łaźniach za rok 2013 ( zał. nr 4).
„Na koniec roku 2013 mieliśmy 51 osób, na dzień dzisiejszy mamy 52 osoby. Przekrój wieku jest od 20 do 72 lat. Z tego w wieku 20 – 30 lat mamy 20 osób, 30 – 40 lat 13 osób, 40 – 50 lat 12 osób, powyżej 50 lat mamy 6 osób i jedna osoba jest powyżej 70 lat. Proszę Państwa, jeżeli chodzi o te osoby to 18 osób to są osoby z choroba psychiczną, a 34 osoby są to osoby upośledzone umysłowo. W naszym ośrodku mamy do dyspozycji 4 samochody, 3 jeżdżą na biedząco. Tutaj chciałem podziękować Zarządowi za to, że umożliwił nam, abyś z Domu Pomocy Społecznej w Uhowie otrzymali samochód przystosowany również do przewozu osób niepełnosprawnych. Chce zauważyć, że w naszym ośrodku przebywają 2 osoby na wózkach inwalidzkich. Nasze samochody w ciągu roku przejechały 134, 5 tys. km, zużyliśmy 18,5 tys. litrów oleju napędowego i ponad 5 tys. litrów paliwa. Budżet nas przedstawia się następująco, cały budżet wynosił 749 258, 20 zł, z tego 415 879, 22 zł wynagrodzenia pracowników wraz z pochodnymi i ZFSS, 175 620 , 99 zł zakup materiałów i wyposażenia: paliwo, części samochodowe, materiały do pracowni, art. Gospodarcze, 16 500 zł zakup artykułów żywnościowych pracowni kulinarnej, 50 253, 87 zł zakup energii elektrycznej w tym ogrzewanie budynku, 7 999, 46 zł remonty samochodów i inne, 49 995, 33 zł usługi pozostałe, w tym nadzór psychologiczny nad programem wsparcia, 22 211,61 zł pozostałe wydatki, w tym: składniki na ubezpieczenie majątku, podatki lokalne, opłaty za telefony, usługi zdrowotne, 5 397, 72 zł delegacje i podróże służbowe, 5 4000,00 zł wydatki inwestycyjne. Proszę Państwa zatrudnionych jest 12 osób na 11,5 etatów. Mamy różnego rodzaju pracownie, treningi. Mamy ta satysfakcję, że Ci którzy do nas przybywają chcą u nas być, a niektórzy być może otrzymają prace. Wystarcza nam na wszystko, za co dziękujemy. Mamy tą satysfakcję, że zainteresowanie dookoła jest duże. Spotykamy się z ośrodkami z powiatu białostockiego, spotykamy się co wtorek na stadninie w „Bukowisku”, robimy tzw. mini hipoterapię, byliśmy w operze, jeździmy do kina, do teatru, robimy spotkania integracyjne”.
Radni pytań i uwag nie zgłosili.
Rada Powiatu Białostockiego przyjęła do wiadomości sprawozdanie z działalności Ośrodka Wsparcia dla Osób z Zaburzeniami Psychicznymi w Łaźniach za rok 2013.
Ad 6
Przyjęcie Informacji z działalności Powiatowego Ośrodka Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej za rok 2013.
Pan Tadeusz Jastrzębski – Dyrektor Powiatowego Ośrodka Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej w Białymstoku przedstawił zebranym sprawozdanie z działalności Powiatowego Ośrodka Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej za rok 2013 ( zał. nr 5).
„Panie Przewodniczący, Wysoka Rado, mija kolejny rok działalności Powiatowego Ośrodka Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej w Białymstoku z siedzibą przy ul.Mickiewicza 3, budynku Urzędu Wojewódzkiego. Rok 2013 charakteryzował się tym, że był bardzo płodny w rozporządzenia i przepisy dotyczące geodezji i kartografii. Skutkiem tego jest to, iż zasób geodezyjny wzrasta w sposób niewspółmierny i archiwa nasze po prostu pękają w szwach. W wyniku tych opracowań geodezyjnych, które są wykonywane przez jednostki wykonawstwa geodezyjnego powiększa się ilość map numerycznych naszego powiatu. Dla obszaru miast w tej chwili jest zrealizowane 100 % zadania, natomiast dla terenów wiejskich, czyli siedzib gmin i wsi, które miały jakąś infrastrukturę i zabudowy jest to wykonane dopiero w 8,5 %. Przed nami jest do duża i daleka droga przy budowie tych map. Większość elementów takich statystycznych umieściłem w Państwa sprawozdaniu, które Państwo otrzymali. Na ogólną powierzchnię naszego powiatu, czyli 297 634 ha zrealizowano mapy analogowej 281 988 ha. Ostatnio hitem i pismami z Zarządu Województwa Podlaskiego, Pana Marszałka jest budowa Internetu szerokopasmowego. Jest to priorytet zadaniowy Marszałka i dostajemy takie przykazania, aby w pierwszym rzędzie realizować wszystkie prace, które dotyczą tegoż Internetu. Oprócz tej naszej pracy technicznej, czysto inżynierskiej w roku 2013 odbyliśmy spotkanie z przedstawicielami studentów, którzy uczestniczyli w kongresie na terenie województwa podlaskiego. Odwiedzili zarówno Urząd Wojewódzki jak i nasz Ośrodek. Było to 26 młodych ludzi z 16 krajów europejskich. W sprawozdaniu, które Państwo otrzymali jest załączona mapa, która pokazuje, co roku przy sprawozdaniu proces powiększania się tych opracowań celem zamknięcia jednolitego opracowania dla terenu całego naszego powiatu”.
Radni pytań i uwag nie zgłosili.
Rada Powiatu Białostockiego przyjęła do wiadomości informację z działalności Powiatowego Ośrodka Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej za rok 2013.
Ad 7
Przyjęcie informacji za okres od 1 stycznia 2013r. do 31 grudnia 2013r. o działalności decyzyjnej Wydziałów Starostwa Powiatowego i jednostek organizacyjnych Powiatu, do zakresu działania, których należy wydawanie decyzji administracyjnych.
Pan Wiesław Pusz – Starosta Powiatu Białostockiego przedstawił Wysokiej Radzie informację za okres od 1 stycznia 2013r. do 31 grudnia 2013r. o działalności decyzyjnej Wydziałów Starostwa Powiatowego i jednostek organizacyjnych Powiatu, do zakresu działania, których należy wydawanie decyzji administracyjnych ( zał. nr 6).
Radni pytań i uwag nie zgłosili.
Rada Powiatu Białostockiego przyjęła do wiadomości ww. informację.
Ad 8
Przyjęcie informacji o wpływie i sposobie załatwiania skarg i wniosków rozpatrywanych przez Starostę Powiatu Białostockiego w 2013 roku.
Pani Anna Szczepańska – Sekretarz Powiatu Białostockiego przedstawiła zebranym informację o wpływie i sposobie załatwiania skarg i wniosków rozpatrywanych przez Starostę Powiatu Białostockiego w 2013 roku ( zał. nr 7).
Radni pytań i uwag nie zgłosili.
Rada Powiatu Białostockiego przyjęła do wiadomości ww. informację.
Ad 9
Podjęcie uchwały w sprawie określenia zasad udzielenia i rozmiaru obniżek tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć nauczycielom, którym powierzono stanowiska kierownicze w szkołach i placówkach prowadzonych przez Powiat Białostocki.
Pani Maria Marciszewska – Dyrektor Wydziału Spraw Społecznych i Zarządzania Kryzysowego przedstawiła Wysokiej Radzie projekt uchwały w sprawie określenia zasad udzielenia i rozmiaru obniżek tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć nauczycielom, którym powierzono stanowiska kierownicze w szkołach i placówkach prowadzonych przez Powiat Białostocki ( zał. nr 8).
„Panie Przewodniczący, Wysoka Rado, przedłożona Państwu uchwała wynika głównie z faktu, iż pracownicy domów dziecka wyłączeni zostali spod ustawy Karta Nauczyciela. Natomiast w poprzedniej naszej uchwale Rady Powiatu z 2013 roku były też określone zniżki dla kierownictwa domów dziecka. Też dostosowana już została ta uchwała do obowiązujących przepisów prawa oraz wyłącza domy dziecka z uchwały poprzedniej”.
Pytań i uwag do projektu uchwały nie zgłoszono, wobec czego Przewodniczący Rady Powiatu – Pan Sławomir Gołaszewski poprosił o przedstawienie opinii stałych Komisji Rady.
Pani Anna Grycuk– Przewodnicząca Komisji Oświaty, Kultury i Kultury Fizycznej zapoznała Wysoką Radę z pozytywną opinią do ww. projektu uchwały.
Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego – Pan Sławomir Gołaszewski zarządził głosowanie.
Rada Powiatu Białostockiego, jednogłośnie, podjęła uchwałę Nr XXXIX/307/2014 z dnia 27 lutego 2014 roku w sprawie określenia zasad udzielenia i rozmiaru obniżek tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć nauczycielom, którym powierzono stanowiska kierownicze w szkołach i placówkach prowadzonych przez Powiat Białostocki (zał. nr 9).
Ad 10
Podjęcie uchwały zmieniającej uchwałę w sprawie określenia przystanków komunikacyjnych, których zarządzającym jest Powiat Białostocki oraz warunków i zasad korzystania z tych przystanków.
Pan Piotr Pyłkowski – Inspektor ds. zarządzania na drogach gminnych i powiatowych przedstawił Wysokiej Radzie projekt uchwały w sprawie określenia przystanków komunikacyjnych, których zarządzającym jest Powiat Białostocki oraz warunków i zasad korzystania z tych przystanków ( zał. nr 10).
„Panie Przewodniczący, Wysoka Rado, przedłożona została zmiana uchwały i dotyczy to zwiększenia ilości przystanków na części Gminy Choroszcz i kilku zmian w nazwach przystanków dostosowująca do dokładnej lokalizacji w miejscowości. Proszę o podjęcie tej uchwały”.
Pytań i uwag do projektu uchwały nie zgłoszono, wobec czego Przewodniczący Rady Powiatu – Pan Sławomir Gołaszewski poprosił o przedstawienie opinii stałych Komisji Rady.
Pan Jan Kaczan– Przewodniczący Komisji Infrastruktury Technicznej zapoznał Wysoką Radę z pozytywną opinią do ww. projektu uchwały.
Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego – Pan Sławomir Gołaszewski zarządził głosowanie.
Rada Powiatu Białostockiego, jednogłośnie, podjęła uchwałę Nr XXXIX/308/2014 z dnia 27 lutego 2014 roku w sprawie określenia przystanków komunikacyjnych, których zarządzającym jest Powiat Białostocki oraz warunków i zasad korzystania z tych przystanków (zał. nr 11).
Ad 11
Podjecie uchwały w sprawie określenia zadań, na które przeznacza się środki Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w 2014 roku.
Pani Elżbieta Anna Turczewska – Dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Białymstoku przedstawiła zebranym projekt uchwały w sprawie określenia zadań, na które przeznacza się środki Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w 2014 roku ( zał. nr 12).
„Panie Przewodniczący, Wysoka Rado, otrzymaliśmy informację z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych o wysokości środków przypadających Powiatowi Białostockiemu na realizację zadań z zakresu rehabilitacji zawodowej i społecznej osób niepełnosprawnych w 2014 roku. W związku z powyższym konieczne jest podjęcie uchwały w sprawie określenia zadań, na które przeznacza się środki Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w 2014 roku. Wysokość środków na realizację zadań z zakresu rehabilitacji zawodowej i społecznej w roku bieżącym w stosunku do roku ubiegłego jest wyższy o 107 904 złotych. Środki w ubiegłym roku były bardzo niskie w stosunku do lat poprzednich. Biorąc pod uwagę wysokość tych środków nadal musimy utrzymywać ograniczenia w zakresie dofinansowania poszczególnych zadań. W związku z tym, iż jest to tylko 100 000 zł nie możemy wrócić do pełnego dofinansowania wszystkich zadań, biorąc pod uwagę również ilość złożonych w tym roku wniosków z zakresu rehabilitacji zawodowej i społecznej osób niepełnosprawnych. W porozumieniu z Powiatowym Urzędem Pracy ustaliliśmy i zaproponowaliśmy Zarządowi Powiatu Białostockiego, aby z tych środków, którymi dysponujemy w tym roku na rehabilitację zawodową realizowaną przez Powiatowy Urząd Pracy przeznaczyć kwotę 500 000 zł, czyli to jest na poziomie roku ubiegłego. Nadmieniam, że na zadania z zakresu rehabilitacji zawodowej będzie jeszcze możliwość pozyskania środków w ramach Programu Wyrównywania Różnic Między Regionami, a do tego Programu Powiat Białostocki złożył już przystąpienie. Pozostała kwota 1 894 443 złotych pozostaje na zadnia z zakresu rehabilitacji społecznej osób niepełnosprawnych - 1 139 292 złotych to na funkcjonowanie warsztatów terapii zajęciowej. Pozostałą kwotę możemy rozdysponować w ten sposób, że na dofinansowanie uczestnictwa osób niepełnosprawnych i opiekunów w turnusach rehabilitacyjnych przewidziano kwotę 200 000 złotych. Biorąc pod uwagę złożone wnioski to kwota 200 000 złotych umożliwi dofinansowanie do turnusów rehabilitacyjnych dla dzieci niepełnosprawnych i ich opiekunów oraz dla osób ze znacznym i umiarkowanym stopniem, które nie korzystały z dofinansowania w roku ubiegłym. Te środki pozwolą na zabezpieczenie około 70% wniosków. Będziemy je realizować według daty ich złożenia. Dofinansowanie sportu, kultury, rekreacji i turystyki osób niepełnosprawnych zgodnie z Rozporządzeniem jest możliwość dofinansowania 60% zgłoszonych przez organizację zadań przy założeniu, że te zadania dofinansujemy w wysokości 40%. Wnioski zgodnie z Rozporządzeniem organizacje miały złożyć do końca listopada ubiegłego roku. Biorąc pod uwagę złożone wnioski to, jeżeli byśmy zabezpieczyli te ich potrzeby w wysokości 40% to niezbędna jest kwota 61 112 złotych. Założyliśmy, jeżeli będzie 40% zgłoszonego zadania, a jeżeli organizacja zmniejszy koszt tego zadania to wówczas może to być 60% nie więcej niż ta kwota. Trudno jeszcze bardziej ograniczać na mniejszą kwotę, bo wtedy organizacje nie będą mogły w ogóle skorzystać. Myślę, że jest to istotny element integracji społecznej osób niepełnosprawnych tych organizacji, które działają na rzecz tych osób. Dofinansowanie zaopatrzenia w sprzęt rehabilitacyjny, przedmioty ortopedyczne i środki pomocnicze przyznawane osobom niepełnosprawnym na podstawie odrębnych przepisów zmieniło się rozporządzenie w zakresie limitów. Limity niektóre wzrosły. Biorąc pod uwagę, że jest możliwość zgodnie z rozporządzeniem dofinansowanie do 150% limitu i udziału własnego do limitu ceny to proponujemy przy zabezpieczeniu kwoty 420 000 złotych będziemy mogli dofinansować przedmioty ortopedyczne do 80% limitu. W ubiegłym roku dofinansowywaliśmy 60% limitu to potem zostały nam środki i były nie wykorzystane. Robiliśmy wszystko, aby wykorzystać te środki. Te dofinansowanie ograniczenie do wysokości 80% być może nie pozwoli na załatwienie wszystkich wniosków w IV kwartale. Myślę, że do końca III kwartału na pewno nam wystarczy tych środków. Kolejne zadanie likwidacji barier architektonicznych w komunikowaniu i technicznych wyłącznie na zakup urządzeń. Jeśli chodzi o bariery architektoniczne w zakresie robót budowlanych to w ubiegłym roku też nie realizowaliśmy, bo nie mieliśmy na to środków. Biorąc pod uwagę wnioski, które są składane w zakresie przebudowy łazienki, podjazdów i innych prac remontowo- budowlanych to połowa budżetu nie wystarczyłaby na to. W związku z tym, że trudno byłoby wybrać te najistotniejsze i z drugiej strony bardzo ograniczać dofinansowanie do tych robót budowlanych np. do 5 000 złotych to nikt nic nie zrobi, jeżeli ma przystosować sobie łazienkę do osoby niepełnosprawnej, albo zrobić podjazd. Dalej proponujemy, aby było dofinansowanie do likwidacji barier architektonicznych w komunikowaniu i technicznych wyłącznie na zakup urządzeń związanych z indywidualnymi potrzebami osób niepełnosprawnych. Jeśli chodzi o likwidację barier architektonicznych to mogą być jakieś podnośniki do transportu osób niepełnosprawnych, czy schodołazy, czyli coś, co można kupić i z czego osoba korzysta co nie wymaga prac instalacyjnych i remontowo-budowlanych. Powiat przystąpił w tym roku do realizacji programu „Aktywny samorząd”. Do 3 czerwca PFRON jest zobowiązany do przedstawienia umowy w tym zakresie i przedstawienia środków, jakimi będziemy dysponować w ramach programu „Aktywny samorząd”. W ramach tego programu jest możliwość dofinansowania do sprzętu elektronicznego, czyli sprzętu w ramach likwidacji barier w komunikowaniu. W ramach tego programu jest możliwość dofinansowania tylko i wyłącznie dla osób ze znacznym stopniem niepełnosprawności. Osoby, które znaczny stopień niepełnosprawności mają z powodu dysfunkcji wzroku, czyli praktycznie są niewidome lub dysfunkcji kończyn górnych. Na to przeznaczamy kwotę 74 039 złotych. W ramach tych środków będziemy mogli dofinansować osoby, które mają trudności w komunikowaniu, ale i osoby, które mają znaczny i umiarkowany stopień niepełnosprawności. Założyliśmy, że będziemy dofinansowywać sprzęt, którego wartość nie będzie przekraczać 2 000 złotych. Maksymalnie można dofinansować 80% tutaj zakładamy 60%. Do najczęściej zgłaszanych wniosków w zakresie dofinansowania sprzętu komputerowego, aby była możliwość likwidacji bariery w komunikowaniu poprzez dostęp do internetu to zakładamy, że będziemy mogli dofinansować 1 200 złotych.”
Pytań i uwag do projektu uchwały nie zgłoszono, wobec czego Przewodniczący Rady Powiatu – Pan Sławomir Gołaszewski poprosił o przedstawienie opinii stałych Komisji Rady.
Pan Marian Olechnowicz – Przewodniczący Komisji Budżetu i Finansów zapoznał Wysoką Radę z pozytywną opinią do ww. projektu uchwały.
Pani Sylwia Rząca – Przewodnicząca Komisji Zdrowia, Opieki Społecznej i Spraw Społecznych przedstawiła zebranym pozytywna opinię do powyższego projekt uchwały.
Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego – Pan Sławomir Gołaszewski zarządził głosowanie.
Rada Powiatu Białostockiego, jednogłośnie, podjęła uchwałę Nr XXXIX/309/2014 z dnia 27 lutego 2014 roku w sprawie określenia zadań, na które przeznacza się środki Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w 2014 roku (zał. nr 13).
Ad 12
Podjęcie uchwały w sprawie rozpatrzenia skargi na działalność Starosty Powiatu Białostockiego.
Pani Iwona Helena Rojcewicz – p.o. Dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Białymstoku przedstawiła Wysokiej Radzie projekt uchwały w sprawie rozpatrzenia skargi na działalność Starosty Powiatu Białostockiego ( zał. nr 14).
„Szanowni Państwo, z dokumentów będących w dyspozycji Powiatowego Urzędu Pracy w Białymstoku wynika, iż Pan xxx xxx zarejestrował się w PUP w Białymstoku w dniu 03.01.2011 roku jako osoba bezrobotna bez prawa do zasiłku. Legitymuje się wykształceniem wyższym prawniczym oraz 5-letnim stażem pracy w charakterze prawnika legislatora, Prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej oraz agenta celnego. Dnia 10.02.2012 roku Pan xxx xxx złożył w Dziale Poradnictwa Zawodowego i Szkoleń w Powiatowym Urzędzie Pracy w Białymstoku kartę kandydata na szkolenie „Specjalista do spraw kadr i płac”. Następnie w związku z ogłoszonym naborem na szkolenie „Pracownik do spraw kadr i płac” Pan xxx xxx 26.04.2013r. przesłał za pomocą poczty elektronicznej kartę kandydata na ww. szkolenie. Zarówno na szkolenie „Specjalista do spraw kadr i płac” jak i szkolenie „Pracownik do spraw kadr i płac” w pierwszej kolejności były kierowane osoby powyżej 50 roku życia lub posiadające orzeczenie o stopniu niepełnosprawności. Powyższe szkolenia były zorganizowane w ramach realizowanego przez Urząd projektu „Podejmij Kluczową decyzję” współfinansowanego z Europejskiego Funduszu Społecznego. Program ściśle określa grupę beneficjentów. Oznacza to, iż nie ma dowolności doboru kandydatów na szkolenia organizowane w ramach tego projektu. W związku z tym, iż Pan xxx xxx nie spełniał wymogów, jakimi były wiek powyżej 50 roku życia lub posiadanie orzeczenia o stopniu niepełnosprawności, nie mógł zostać zakwalifikowany do udziału w ww. szkoleniach. Podczas wizyty w Powiatowym Urzędzie Pracy w Białymstoku 25.09.2013 roku Pan xxx xxx w Dziale Poradnictwa Zawodowego i Szkoleń złożył kolejną kartę kandydata na szkolenie „Grafika komputerowa z projektowaniem stron internetowych”. Z informacji zawartych w karcie wynika, iż Pan xxx xxx szuka pracy na stanowiskach: specjalista do spraw kadr, informatyk, prawnik – obsługa programów wykorzystywanych dla prawników. W związku z powyższym celowość takiego kierunku szkolenia była niezasadna. Jednocześnie nadmieniam, iż złożenie „Karty kandydata na szkolenie grupowe” nie jest równoznaczne z zakwalifikowaniem na szkolenie, bowiem zwykle liczba złożonych kart jest wyższa od przewidzianych do szkolenia osób bezrobotnych w ciągu roku. Ponadto Urząd posiada ograniczone środki na szkolenia w ramach, których finansowana jest ta forma aktywizacji. Stąd też w postępowaniu kwalifikacyjnym mającym na celu dobór uczestników szkolenia Powiatowy Urząd Pracy w Białymstoku bierze pod uwagę posiadane przez kandydatów wykształcenie, doświadczenie zawodowe, motywację do uczestnictwa w wybranym szkoleniu oraz opinię doradcy zawodowego określającą predyspozycję do wykorzystania umiejętności nabytych w wyniku szkolenia, a także musi przestrzegać ściśle określonych kryteriów dostępu do udziału w projekcie współfinansowanych ze środków unijnych. Powyższe kryteria są stosowane w stosunku do wszystkich osób ubiegających się o skierowanie do odbycia szkolenia. Odnosząc się do kwestii nie poinformowania o przyczynach niezakwalifikowania na szkolenie wyjaśniam, iż na „Karcie na szkolenie grupowe” znajduje się informacja, że o wynikach rekrutacji na szkolenie zawiadamiane są wyłącznie osoby wstępnie zakwalifikowane. Odnosząc się do zarzutu błędnego skierowania do pracodawcy, wyjaśniam iż 07.07.2011 roku wysłano do Pana xxx xxx skierowanie do pracy w charakterze agenta celnego firmy BS INTEL s.c. z siedzibą przy ulicy Octowej 8 w ramach uzupełnienia stanowiska pracy(wyposażenie stanowiska pracy). Pan xxx xxx posiada 2-letnie doświadczenie w charakterze agenta celnego, jednakże po zgłoszeniu się do firmy nie został zatrudniony. Ponadto biorąc pod uwagę posiadane wykształcenie oraz doświadczenie zawodowe w dniu 8.02.2011 roku została Panu xxx xxx przedstawiona oferta pracy na stanowisko inspektora zgłoszona przez KRUS Oddział w Białymstoku. Natomiast w dniu 8.03.2011 roku zarejestrowany poinformowany został o wolnym miejscu pracy na stanowisku – konsultant sekcji operacyjnej w firmie INTRUM JUSTITIA. Kolejną propozycję zatrudnienia przedstawiono Panu xxx xxx w dniu 09.09.2011 roku do firmy Castorama w Białymstoku z siedzibą przy ul. Narodowych Sił Zbrojnych 13 w Białymstoku. W dniu 01.06.2012 roku pracownik PUP w Białymstoku starał się nawiązać kontakt telefoniczny z Panem xxx xxx w celu poinformowania o wolnym miejscu pracy w charakterze specjalista do spraw obsługi klienta w firmie Brand Distribution ul. Fabryczna 7 w Czarnej Białostockiej. Zainteresowany nie odbierał telefonów w związku z tym informacje o ww. miejscu pracy przedstawiono Panu xxx xxx podczas wizyty w PUP w Białymstoku w dniu 11.06.2012 roku. Podczas kolejnych wizyt: 10.09.2012r., 07.12.2012r. oraz 08.03.2013r., nie posiadaliśmy odpowiednich dla Zainteresowanego propozycji zatrudnienia, dlatego też pośrednicy pracy, zachęcali Pana xxx xxx do przeglądania ofert pracy na stronach internetowych: www.egospodarka.pl,www.pracuj.pl,www.praca.pl. Natomiast 10.06.2013 roku Pan xxx xxx został poinformowany o wolnym miejscu pracy w charakterze asystenta brokera w Kancelarii Brokerskiej przy ulicy Grochowej w Białymstoku. Następnie 09.12.2013 roku otrzymał propozycję pracy w firmie Mała Pożyczka przy ulicy Składowej 12 na stanowisko administrator w dziale obsługi klienta. Pośrednicy pracy starają się udzielić pomocy wszystkim osobom poszukującym zatrudnienia. Jednakże efekty działań zdeterminowane są przede wszystkim sytuacją na lokalnym rynku pracy, gdzie liczba propozycji zatrudnienia wpływających do Urzędu jest wciąż niewystarczająca w stosunku do potrzeb, a decyzję o przyjęciu do pracy podejmuje zawsze pracodawca. W 2013 roku do działu Pośrednictwa Pracy PUP w Białymstoku zgłoszono jedynie 7 propozycji zatrudnienia w zawodzie prawnik legislator, a osób zarejestrowanych w ww. zawodzie jest 279. W celu zwiększenia szans na uzyskanie zatrudnienia Pan xxx xxx powinien pozostawać w stałym kontakcie z Działem Pośrednictwa Pracy. Informacje o wolnych miejscach zatrudnienia Zainteresowany uzyska osobiście w pokoju 206, telefonicznie pod numerem 85 747 38 12, na stronie internetowej www.pup.bialystok.pl lub na Portalu Publicznych Służb Zatrudnienia www.psz.praca.gov.pl. Ponadto Pan xxx xxx z uwagi na status osoby długotrwale bezrobotnej jest uprawniony do korzystania z instrumentów rynku pracy tj. staży, prac interwencyjnych, wyposażenia stanowiska pracy oraz pozyskania jednorazowych środków na podjęcie działalności gospodarczej. Pragnę zaznaczyć,iż przeprowadzone postępowanie wyjaśniające nie potwierdziło stawianych przez Pana xxx xxx zarzutów. Działania podjęte przez pracowników Powiatowego Urzędu Pracy w Białymstoku były zgodne z obowiązującymi przepisami prawa. Zapewniam, że pracownicy starają się udzielić pomocy wszystkim osobom bezrobotnym w miarę możliwości i zgodnie ze swoją wiedzą i doświadczeniem.”
Pytań i uwag do projektu uchwały nie zgłoszono, wobec czego Przewodniczący Rady Powiatu – Pan Sławomir Gołaszewski poprosił o przedstawienie opinii stałych Komisji Rady.
Pani Dorota Rusiłowicz– Przewodnicząca Komisji Promocji i Rozwoju Powiatu zapoznała Wysoką Radę z pozytywną opinią do ww. projektu uchwały.
Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego – Pan Sławomir Gołaszewski zarządził głosowanie.
Rada Powiatu Białostockiego, jednogłośnie, podjęła uchwałę Nr XXXIX/310/2014 z dnia 27 lutego 2014 roku w sprawie rozpatrzenia skargi na działalność Starosty Powiatu Białostockiego (zał. nr 15).
Ad 13
Interpelacje i zapytania Radnych.
Radny Pan Jacek Sak zgłosił interpelację w sprawie rozpatrzenia możliwości przeznaczenia środków na poprawę drogi Stanisławo – Wojszki. Dodał: „W związku z tym, że oddaliśmy tam piękną drogę Ploski – Wojszki, ta droga Stanisławowo – Wojszki stała się drogą co raz bardziej uczęszczaną i zwiększa się tam natężenie ruchu. Wydaje się, że stan jest na tyle katastrofalny, żeby poszukać przynajmniej takich środków, które by zachowały przynajmniej jakiś stan tej drogi”. ( zał. nr 16).
Pan Walenty Sic – Wiceprzewodniczący Rady Powiatu Białostockiego: „Podpisuję się pod interpelacją Pana Radnego Jacka Saka. W tym czasie, nie wiem czy to jest już odpowiedni okres, zwracam się do Pana Radnego Saka, że na tym odcinku, o którym Pan Radny mówił, właśnie zaczęły się tworzyć wyboje. Jest to spowodowane dodatkowym obciążeniem tej trasy. Mieszkańcy zauważyli, że część pojazdów jedzie przez rondo w Juchnowcu Kościelny, a część skraca tą trasę do Bielska Podlaskiego i jedzie trasa Stanisławowo – Wojszki. W tej chwili proszę, Panie Dyrektorze, może tymczasowo, może prowizorycznie, te dziury należałoby połatać”.
Pani Jolanta Den – Wicestarosta Powiatu Białostockiego: „Rzeczywiście ta droga jest ważna dla Powiatu Białostockiego. Na posiedzeniu Zarządu rozważaliśmy remont tej drogi. Taka informacja jest bieżąca, że ta droga na odcinku Białystok – Niewodnica Nargilewska została zgłoszona do programu wspierającego tzw. Białostocki Obszar Metropolitarny. Ponieważ dokumentacja na tą drogę jest zrobiona, i kosztorys opiewany jest na ok. 5 000 000 zł potrzebujemy większego wsparcia, a program, o którym mówiłam daje takie możliwości”.
Pan Andrzej Babul – Radny Rady Miejskiej w Zabłudowie: „Panie Przewodniczący, Wysoka Rado, jestem z okręgu przylegającego do tej drogi mianowicie Rzepniki, Nowosady, Krynickie, Żuki. Otóż tu Pani Wicestarosta powiedziała o odcinku Niewodnica – Białystok. W sumie ten wniosek Pana Radnego Jacka Saka dotyczy bardziej odcinka Wojszki. Ponieważ jezdnia na odcinku Niewodnica – Białystok ma szerokość 6 metrów w asfalcie, w stanie katastrofalnym także, ale jest w miarę bezpieczna, bo jednolita. Natomiast na odcinku Niewodnica – Wojszki jest to kiedyś szerokość drogi 4 metry, teraz 3 metry asfaltu i reszta żwir. 20 lat temu zostało to tak wykonane i od tego czasu żwir nie był uzupełniany. W obecnej chwili ruch na tyle wzrósł z powodu otwarcia drogi Wojszki – Ploski, że jest duże natężenie ruchu. Oczywiście nakaz ograniczenia prędkości do 40km/h nie jest przestrzegany. Przebieg drogi jest tak prosty, i w terenie niezabudowanym, że nikt nie przestrzega tej prędkości. W tej chwili istnieje zagrożenie, ze ta droga się rozpadnie, czyli ta część asfaltowa. Nie ma żadnej konserwacji i napraw. W 2011 roku do Pana Przewodniczącego, i Pana Starosty złożyliśmy 1000 podpisów. Pan Starosta odpowiedział nam, że jak będziemy mieli lotnisko w Nowosadach to będzie droga. Jak Państwo wiecie lotniska nie będzie. Teraz czekaliśmy na południowa obwodnicę, że może coś z naszą drogą będzie. W takiej sytuacji zostaje rozebrać ta drogę. My, jako mieszkańcy tego terenu, ja jako Radny jesteśmy po prostu przerażeni. Jeśli 20 lat temu znalazły się środki na zrobienie 4 metrów szerokości drogi, nie dokończono tego przez 20 lat i nadal jest to 4 metry, które się ułamało i zostało w tej chwili 3 metry, ale jakieś polaczenie z miastem dla mieszkańców jest. Przebieg tej drogi jest naprawdę rewelacyjny. Ona jest najkrótszą drogą z miejscowości Ploski do Białegostoku i najprostszą. Jest tam również bardzo duży problem, z tego powodu, ze w koronie drogi jest tam dodatkowy rów. Równarka, która wciąż żwir nasypywała w stronę asfaltu bez dowożenia żwiru, w tej chwili ukształtowała drogę w ten sposób, że w 6 metrach mamy dodatkowy rów. Oczywiście dalej za tym rowem jest właściwy rów, z tym że pobocze nie jest koszone z tej strony od żwiru. Samochody zjeżdżające z asfaltu wypadają w ten rów pierwszy zrobiony przez równiarkę i wypadają. Ja mieszkam w miejscowości Nowosady, przy moim polu zdarzył się wypadek śmiertelny, właśnie z tego powodu, że zjeżdżając z asfaltu na żwir po prostu kierowca stracił nagle przyczepność do podłoża i wyleciał z nasypu. Apeluje do Państwa Radnych, aby w ramach bieżącego utrzymania dróg, ewentualnie emulsją pokryć ten odcinek”.
Pan Marek Jędrzejewski Dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Białymstoku: „Panie Przewodniczący, Wysoka Rado, odcinek drogi o długości ok. 3 km od granicy miasta Białegostoku do drogi Niewodnicy Nargilewskiej, to ma jezdnię o szerokości 5,55 metrów. Tam się tak źle jeździ, bo jest wąska jezdnia. Ponadto, Pan słusznie zauważył, że jest zdewastowana bardzo. Stały brak środków na utrzymanie, bądź remont powoduje to, że ten stan się pogarsza. Bardzo mi się podoba treść interpelacji Radnego Pana Jacka Saka o zachowanie stanu istniejącego. To rzeczywiście mogłoby poskutkować, pod warunkiem, że Powiatowy Zarząd Dróg czy też Powiat Białostocki dysponowałby odpowiednimi środkami na to przedsięwzięcie. Tak jak Pan mówił, 20 lat temu wykonano na ok. 15 km tej drogi jezdnię pseudobitumiczna na podbudowie, która stanowi recykling nawierzchni gruntowej, o szerokości 4 metry, ale w tak dziwny sposób, że oś korony drogi jest przesunięta w stosunku do osi bitumicznej jezdni. To rzeczywiście budzi obawy, dlatego stoją tam znaki ograniczające prędkość. W roku 2013 Powiatowy Zarząd Dróg wykonał podwójne powierzchniowe utrwalenia nawierzchni bitumicznych na powierzchni 49 tys. km2 na około 15 odcinkach dróg wytypowanych przez kierowników obwodów drogowych, jako kwalifikujące się do natychmiastowego tzw. zamknięcia. W bieżącym roku 2014 przewidujemy wykonanie podwójnego, powierzchniowego utrwalenia nawierzchni bitumicznych, na powierzchni ok. 53 tys. m2 na 12 różnych odcinkach dróg na terenie całego powiatu. Ta droga, o której Państwo wspominają to powierzchnia 60 tys. m2. Szacunkowa wartość wykonania podwójnego, powierzchniowego utrwalenia na tej istniejącej jeszcze nawierzchni bitumicznej ok. 1 000 000 zł. To jest więcej, niż to co planujemy przerobić w 2014 roku na różnych odcinkach dróg. Oczywiście, że trzeba tą drogę robić, ale zachować stan istniejący. Jeżeli należałoby przebudować to potrzeba ok. 20 000 000 zł. Przebudową zawsze będę odradzał, tym którzy będę decydować, a więc Zarządowi Powiatu z uwagi na to, że obok po śladzie nie związanym z pasem istniejącej drogi publicznej, dzisiaj powiatowej ma przebiegać południowa obwodnica Białegostoku, więc wykonalibyśmy drogę dojazdowa, montażową, serwisową dla tych którzy wykonywaliby drogę ekspresową S – 19”.
Kolejną interpelacją zgłosiła Radna Pani Anna Grycuk: „W związku z licznymi sygnałami od mieszkańców i wnioskiem sołtysa wsi Kołodno proszę o podjęcie działań zmierzających do naprawienia drogi powiatowej w miejscowości Kołodno poprzez wybudowanie odpływu wody deszczowej. Ogromna kałuża, jaka powstaje po opadach deszczu, albo gdy topnieje śnieg powoduje zagrożenie dla ruchu pojazdów, niszczy okoliczne płoty i domy, ale również niszczy drogę wybudowana za ciężkie pieniądze ze środków unijnych w ramach Programu PHARE 2003. Ta droga została wybudowana w roku 2006. Jest w bardzo dobrym stanie, ale na początku wsi jest niszczona. W powyższej sprawie Sołtys Kołodnego interweniował już w 2012 roku. Na jego interwencję Powiatowy Zarząd Dróg wystosował pismo, w którym stwierdził, że w 2013 roku inwestycja będzie możliwa po uzyskaniu odpowiednich środków. Niestety tak się nie stało. W ubiegłym roku ja też interweniowałam i nie doszło do realizacji. Z tego co wiem jest wykonany projekt na wykonanie tego odpływu wody deszczowej, ale niestety jest to projekt wymagający sporych kosztów. Ja myślę, że można podejść do tego troszeczkę bardziej oszczędnie i spróbować to naprawić mniejszymi środkami. Sądzę, że jest możliwość uzyskania wsparcia ze strony Gminy Gródek, która jest również zainteresowana tym, żeby w tym miejscu ta kałuża została zlikwidowana”. (zał. nr 17).
Innych interpelacji i zapytań nie zgłoszono.
Ad 14
Przyjęcie protokołu z XXXVIII sesji RPB.
Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego – Pan Sławomir Gołaszewski przypomniał zebranym, iż XXXVIII Sesja Rady Powiatu Białostockiego IV kadencji odbyła się w dniu 30 stycznia 2014 roku. Protokół był wyłożony do zapoznania się, a także został przesłany wszystkim Radnym drogą e-mailową. Przewodniczący obrad zapytał, czy są uwagi do jego treści?
Uwag nie zgłoszono, wobec czego Przewodniczący obrad zarządził głosowanie.
Rada Powiatu Białostockiego, jednogłośnie przyjęła protokół Nr XXXVIII/2014 z dnia 30 stycznia 2014 roku.
Ad 15
Sprawy różne.
Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego – Pan Sławomir Gołaszewski poinformował zebranych, iż do Rady Powiatu Białostockiego wpłynęło stanowisko Rady Miejskiej w Łapach w sprawie obrony dzieci przed ideologią gender ( zał. nr 18).
Ponadto, Pan Sławomir Gołaszewski – Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego przypomniał, iż 30 kwietnia upływa termin składania oświadczeń majątkowych.
Pan Jacek Chrulski – Przewodniczący Komisji Rewizyjnej poinformowała Wysoką Radę, iż 20 lutego br. Komisja Rewizyjna zgodnie z planem kontroli przeprowadziła w Domu Pomocy Społecznej w Uhowie kontrolę w zakresie prawidłowości pozyskiwania i wydatkowania środków finansowych od pensjonariuszy za ich pobyt w placówce. Po kontroli Komisja Rewizyjna nie sformułowała żadnych zaleceń.
Pan Zenon Żukowski- Wiceprzewodniczący Rady Powiatu Białostockiego zaznaczył, iż nie otrzymał odpowiedzi odnośnie zgłaszanego problemu w sprawie poprawy dojazdu do siedziby Starostwa.
Ad 16
Zamknięcie obrad XXXIX sesji RPB.
Wobec wyczerpania porządku obrad, Przewodniczący Rady Powiatu Białostockiego – Pan Sławomir Gołaszewski zamknął obrady XXXIX Rady Powiatu IV kadencji, w dniu 27 lutego 2014 roku, o godz. 1330.
Protokołowała: Podpisał:
Anna Gadomska Pan Sławomir Gołaszewski
Przewodniczący Rady
xxx – dane osobowe zostały ukryte zgodnie z art. 5 ust. 1 Ustawy z dnia 6 września 2001 roku o dostępie do informacji publicznej
Metryka strony